napełnianie komór pływakowych ZZR 600E
Posty: 5
• Strona 1 z 1
napełnianie komór pływakowych ZZR 600E
Siema,
Motocykl posiada gaźniki CVK, kranik ON, RES, OFF (bez funkcji PRI-napełniania komór) , za nim jest elektryczna pompa paliwa. wystarczy tylko kluczyk na zapłon, czy trzeba rozrusznikiem zaręcić, a może jednak tylko odpalić sprzęta żeby napełnić komory pływakowe?
Pytam się bo nie chce przepalać teraz bo mam mega zamieć na dworze i chciałbym uniknąć odpalania na krótko - na długo nie da się bo mi tyle śniegu zawieje do garażu, że bedę miał dzień sprzątania nie wspominając o hałasie hehe
Motocykl posiada gaźniki CVK, kranik ON, RES, OFF (bez funkcji PRI-napełniania komór) , za nim jest elektryczna pompa paliwa. wystarczy tylko kluczyk na zapłon, czy trzeba rozrusznikiem zaręcić, a może jednak tylko odpalić sprzęta żeby napełnić komory pływakowe?
Pytam się bo nie chce przepalać teraz bo mam mega zamieć na dworze i chciałbym uniknąć odpalania na krótko - na długo nie da się bo mi tyle śniegu zawieje do garażu, że bedę miał dzień sprzątania nie wspominając o hałasie hehe

http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Mysle ze po przekreceniu kranu na ON po kilku sekundach gazniki powinne sie zalac same ... po to masz zaworki iglicowe zeby zamknac jak sie napelnia... a przekrecenie kluczyka w stacyjce to juz powinno na 100% napelnic je....
A dlaczego nie chcesz przepalic sprzeta??? pochodzi 5-10 minut zagrzeje sie i wylaczysz.... proste.... zawsze mozesz tylko rure lub waz wystawic za garaz - nie musisz zaraz jezdzic ...
A dlaczego nie chcesz przepalic sprzeta??? pochodzi 5-10 minut zagrzeje sie i wylaczysz.... proste.... zawsze mozesz tylko rure lub waz wystawic za garaz - nie musisz zaraz jezdzic ...
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1589
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
dpaliłem wczoraj sprzęta jadnak Wink Na tym śniegu niezłe poślizgi były hehe. Ale do rzeczy...
Pomijając fakt, że musiałem zamówić dziś nowe śruby spustowe do komór pływakowych bo te moje nie trzymają już (wyszczerbione końcówki :/ ) i kropelkami paliwo leciało, to zastanawia mnie jeden fakt:
Mam wykręcone śruby od mieszanki na 2,5 obrotów, pływaki w komorach ustawione na 11mm (serwisówka podaje od 9mm do 13mm) a sprzęt podczas odpalania nie chce odpalić na ssaniu. Odpali ale tylko na manetce odkręconej na full i to z chiny nie utrzymam go na obrotach jałowych. (śrubą regulacji obrotów kręciłem ile się da i zawsze gasł)
Otwarcie ssania nawet na zimnym silniku skutkuje zdławieniem silnika. (czyżby za bogata mieszanka jednak??)
Ogólnie czuć, że gaźniki poszły poza synhro i trzeba je zsynhronizować.
dziwnym jedynie dla mnie jest, że gdyby miał za dużo paliwa (wnioskując po reakcji na ssanie) to by obroty trzymał za wysokie. A tak za chiny nie utrzymam go bez trzymania manetką.
Może jednak poszło zbyt ubogo?
ps. żadnych luk powietrza lewego nie może być - wszys tko idealnie sprawdzone i szczelne.
Filtr powietrza czysty. Świec nie wykręcałem jeszcze ale podejrzewam, że bedą czarne i mokre bo motocykl nie dało się dogrzać na tym mrozie i trzymając tylko manetką obroty. Wiec po kolorze może być ciężko dojść jaki skład mieszanki dostaje silnik.
ps.2 pali na wszystkie gary.
Możę ktoś pomoże...
ps3. czy nieszczelne śruby spustowe mogły wprowadzić tyle zamieszania? (nowe bedę miał za 2 tyg)
Pomijając fakt, że musiałem zamówić dziś nowe śruby spustowe do komór pływakowych bo te moje nie trzymają już (wyszczerbione końcówki :/ ) i kropelkami paliwo leciało, to zastanawia mnie jeden fakt:
Mam wykręcone śruby od mieszanki na 2,5 obrotów, pływaki w komorach ustawione na 11mm (serwisówka podaje od 9mm do 13mm) a sprzęt podczas odpalania nie chce odpalić na ssaniu. Odpali ale tylko na manetce odkręconej na full i to z chiny nie utrzymam go na obrotach jałowych. (śrubą regulacji obrotów kręciłem ile się da i zawsze gasł)
Otwarcie ssania nawet na zimnym silniku skutkuje zdławieniem silnika. (czyżby za bogata mieszanka jednak??)
Ogólnie czuć, że gaźniki poszły poza synhro i trzeba je zsynhronizować.
dziwnym jedynie dla mnie jest, że gdyby miał za dużo paliwa (wnioskując po reakcji na ssanie) to by obroty trzymał za wysokie. A tak za chiny nie utrzymam go bez trzymania manetką.
Może jednak poszło zbyt ubogo?
ps. żadnych luk powietrza lewego nie może być - wszys tko idealnie sprawdzone i szczelne.
Filtr powietrza czysty. Świec nie wykręcałem jeszcze ale podejrzewam, że bedą czarne i mokre bo motocykl nie dało się dogrzać na tym mrozie i trzymając tylko manetką obroty. Wiec po kolorze może być ciężko dojść jaki skład mieszanki dostaje silnik.
ps.2 pali na wszystkie gary.
Możę ktoś pomoże...
ps3. czy nieszczelne śruby spustowe mogły wprowadzić tyle zamieszania? (nowe bedę miał za 2 tyg)
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
A jaki miały kolor spaliny i czy udało Ci się go rozgrzać czy nie. Jeżeli mieszanka będzie zbyt bogata to silnik może gasnąć, może coś nie tak ze składem mieszanki biegu jałowego.
W jakim tempie kręciłeś śrubą skladu mieszanki, bo trzeba bardzo wolno.
W jakim tempie kręciłeś śrubą skladu mieszanki, bo trzeba bardzo wolno.
...jak mawiał Sofronow.
-
igor_z1 - Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 20/8/2009, 16:59
- Lokalizacja: Płońsk
wymieniałem m.in te oringi pod tymi śrubami i wykecając je o 2,5 obrotu robiłem to średnio co 0,5 obrotu na 2 sekundy. Zmienialem także uszczelki komór pływakowych, zaworki iglicowe i ich gniazda z oringami.
Wątpie by to miało wielki wpływ.
Silnika nie udało mi się zagrzać dobrze bo po 15 minutach był tylko lekko powyżej granicznej kreski "normalnej temperatury pracy"
Cały czas podtrzymując go manetką bo inaczej by zgasł. Kręciłby się bez problemu do odcięcia ale obrotów jałowych wogóle nie trzymał - jak był bardzo zimny (zaraz po wyciągnieciu z garazu (to na chwilę 1,3 obrotów równiutkie jak skała trzymał)
lekko zaczął łapać temperature i du*a
Kolor dymu - nie było prawie żadnego dymu poza samą czystą parą wodną na samym początku. Mam nowe tłumiki więc były suche - nie miało zbytnio co parować.
Później ZERO dymu. Pracował na 4 garach.
dodam, że przed remontem gaźników odpalał idealnie ,trzymał obroty, reagował poprawnie na ssanie ale mieszankę miał lekko za bogatą-co jakiś czas strzelił w tłumik, czuć było nieprzepaloną benzyną (no i ciekł trochę z komór)
Stąd powymianiałem co powyżej napisałem , ustawiłem śruby mieszanki z 2 obrotów (tak były ustawione) na 2,5 myśląc, że to poprawi A/F rate i doda trochę powietrza.
Fakt, że przy tych czynnościach dokładnie wyczyściłem wszystkie dysze i kanaliki w gaźniku więc mogło pójść poza synhro no ale żeby aż tak?
Wątpie by to miało wielki wpływ.
Silnika nie udało mi się zagrzać dobrze bo po 15 minutach był tylko lekko powyżej granicznej kreski "normalnej temperatury pracy"
Cały czas podtrzymując go manetką bo inaczej by zgasł. Kręciłby się bez problemu do odcięcia ale obrotów jałowych wogóle nie trzymał - jak był bardzo zimny (zaraz po wyciągnieciu z garazu (to na chwilę 1,3 obrotów równiutkie jak skała trzymał)
lekko zaczął łapać temperature i du*a
Kolor dymu - nie było prawie żadnego dymu poza samą czystą parą wodną na samym początku. Mam nowe tłumiki więc były suche - nie miało zbytnio co parować.
Później ZERO dymu. Pracował na 4 garach.
dodam, że przed remontem gaźników odpalał idealnie ,trzymał obroty, reagował poprawnie na ssanie ale mieszankę miał lekko za bogatą-co jakiś czas strzelił w tłumik, czuć było nieprzepaloną benzyną (no i ciekł trochę z komór)
Stąd powymianiałem co powyżej napisałem , ustawiłem śruby mieszanki z 2 obrotów (tak były ustawione) na 2,5 myśląc, że to poprawi A/F rate i doda trochę powietrza.
Fakt, że przy tych czynnościach dokładnie wyczyściłem wszystkie dysze i kanaliki w gaźniku więc mogło pójść poza synhro no ale żeby aż tak?
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości