Kwasaki KLX 650 nie pali
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Kwasaki KLX 650 nie pali
Witam
Kupiłem wczoraj w/w kawe. Gdy ją odpalałem u gościa, trzeba było mocno operować gazem żeby załapała. Za to gdy juz opaliła to ślicznie chodziła i miała kopa. Sprzedający wymienił łańcuszki w silniku i deklarował się że także tłok. Moto nie kopci delikatnie na czarno (oznaka złego wyregulowania), nie na niebiesko (co by było oznaką braku kompresji). On, jak i mój brat który zna się trochę na tym stwierdzili że to gaźnik do regulacji. Przejechała 100km i wszystko było ok. Dzisiaj rozebrałem układ paliwowy żeby wszystko przeczyścić (w trasie pare razy przestało płynąć paliwo i stałem- widać po filtrze paliwa), złożyłem i nie mogę jej zapalić z rozrusznika. Wczoraj jak już rozładowałem aku to paliłem na pycha i jakoś szło. Iskra jest ładna, zawory raczej ustawione prawidłowo, gaźnik czysty, ale rozregulowany (ma ktos serwisówke??). Proszę o pomoc
Pozdro!!
Kupiłem wczoraj w/w kawe. Gdy ją odpalałem u gościa, trzeba było mocno operować gazem żeby załapała. Za to gdy juz opaliła to ślicznie chodziła i miała kopa. Sprzedający wymienił łańcuszki w silniku i deklarował się że także tłok. Moto nie kopci delikatnie na czarno (oznaka złego wyregulowania), nie na niebiesko (co by było oznaką braku kompresji). On, jak i mój brat który zna się trochę na tym stwierdzili że to gaźnik do regulacji. Przejechała 100km i wszystko było ok. Dzisiaj rozebrałem układ paliwowy żeby wszystko przeczyścić (w trasie pare razy przestało płynąć paliwo i stałem- widać po filtrze paliwa), złożyłem i nie mogę jej zapalić z rozrusznika. Wczoraj jak już rozładowałem aku to paliłem na pycha i jakoś szło. Iskra jest ładna, zawory raczej ustawione prawidłowo, gaźnik czysty, ale rozregulowany (ma ktos serwisówke??). Proszę o pomoc
Pozdro!!
Ostatnio edytowano 22/8/2009, 19:03 przez balchan1, łącznie edytowano 3 razy
- balchan1
- Bywalec
- Posty: 507
- Dołączył(a): 4/3/2008, 15:10
- Lokalizacja: Lubuskie
Świeca także była niedawno zmieniana przez poprzedniego właściciela. Do tej pory nie miałem do czynienia z 4T, ale czy źle wyregulowany gaźnik może być przyczyną że moto nie będzie palić?? Dosłownie wychodze z siebie, kupiłem moto i jeszcze nawet nim nie poszalalem ;/
- balchan1
- Bywalec
- Posty: 507
- Dołączył(a): 4/3/2008, 15:10
- Lokalizacja: Lubuskie
Mam juz serwisówke, później spróbuje z nia ustawić gaźnik. Dzisiaj przyjrzałem się dokładniej pracy moto. Odpalenie z rozrusznika wręcz graniczy z cudem, trzeba ustawić zerowe minimalne obroty i dodać gazu w chwili gdy usłyszy się zapłon. Z pycha jest lepiej, tylko że do tego trzeba przynajmniej dwóch którzy bedą pchac moto. Wydaje mi się także ze zbyt mocno się grzeje bo po chwili chodzenia włącza się wentylator i po przejechaniu paru km silnik jet gorący. Dodam jeszcze że trudno ustawić wolne obroty, pływają (nie ma nigdzie lewego powietrza). Gaźnik wygląda w środku na nietkniety a użycie ssania jeszcze pogarsza sprawę. Nie ma oprócz śrubki od mieszanki innego sposobu regulacji gaźnika. Co zrobić?? Może to ta membrana w gaźniku?? Czy powodem tego mogą być źle ustawione zawory?? Słychać ich pracę, ale nie stukają a moto idzie jak burza. Proszę o pomoc.
komar 2 biegi
->derbi vamos 50 fl ->derbi senda Bi3 80 ->kawasaki klx 650c ->Honda CB450s
->Kawasaki ZZR600e
"ZIEMIE RWIE"

->Kawasaki ZZR600e
"ZIEMIE RWIE"
- balchan1
- Bywalec
- Posty: 507
- Dołączył(a): 4/3/2008, 15:10
- Lokalizacja: Lubuskie
Posiedziałem chwilkę przy nim i w końcu udało mi się go na tyle wyregulować że zadowalająco chodzi i odpala. Mam jednak nowy problem. Poprzedni właściciel (jak to ktoś powiedział- pierdoła) za mocno przykręcił śrubę od spustu oleju i zerwał gwint. I teraz moje pytanie- jak to naprawić?? Korek jest wkręcony ale cieknie, a koleś obkleił go chyba poxipolem. Dam rade no nagwintować?? Dorobić korek, a może zastosować tulejkę lub po prostu przykręćić śrube na klej lub silikon?? Proszę o pomoc.
komar 2 biegi
->derbi vamos 50 fl ->derbi senda Bi3 80 ->kawasaki klx 650c ->Honda CB450s
->Kawasaki ZZR600e
"ZIEMIE RWIE"

->Kawasaki ZZR600e
"ZIEMIE RWIE"
- balchan1
- Bywalec
- Posty: 507
- Dołączył(a): 4/3/2008, 15:10
- Lokalizacja: Lubuskie
Zdjac miske i uzyc sprezyny Helicoil do zrobienia gwintu lub rozwiercic i wkrecic tuleje Wurth. ( raczej warsztat, ktory to ma )
Gaznik najlepiej umyc na myjce i sprawdzic poziom paliwa z serwisowka, rowniez czy uklad ssania nie puszcza czasem paliwa, uniemozliwiajac zapalenie.
Gaznik najlepiej umyc na myjce i sprawdzic poziom paliwa z serwisowka, rowniez czy uklad ssania nie puszcza czasem paliwa, uniemozliwiajac zapalenie.
- Adam M.
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 786
- Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56
Delikatnie rozwierciłem otwór i ponownie nagwintowałem. W ten sposób z śruby 12 przeszedłem na 14. Moje pytanie: czym to uszczelnić?? Nie wiem czy to wina śruby czy może błąd przy gwintowaniu (wątpie) ale płaszczyzna śruby nie jest idealnie równoległa do płaszczyzny przy otworze w związku z czym nie wiem czy można zastosować podkładke z aluminium lub miedzi. Dałem tam oring, ale strasznie cieknie. Mogę np. użyć pakuł hydraulicznych (takich białych) lub np zastosować silikon?? Inna sprawa, założyłem nową uszczelkę pod kapom od strony sprzęgła, mój błąd byl taki że nie użylem silikonu i po założeniu samej uszczelki (które wydawała się dobra jakościowo) cieknie spod niej. Jak to mozliwie że nowa uszczelka cieknie??
Co do odpalania i samej pracy to rozebrałem gaźnik, zmniejszyłem delikatnie poziom paliwa w komorze pływakowej oraz ustawiłem dawke zgodnie z serwisówką i teraz chodzi bardzo dobrze, przy odpalaniu jednak wymaga nieco wprawy jeżeli chodzi o obsługe ssania, to jednak nie problem. Pozdro
Co do odpalania i samej pracy to rozebrałem gaźnik, zmniejszyłem delikatnie poziom paliwa w komorze pływakowej oraz ustawiłem dawke zgodnie z serwisówką i teraz chodzi bardzo dobrze, przy odpalaniu jednak wymaga nieco wprawy jeżeli chodzi o obsługe ssania, to jednak nie problem. Pozdro
komar 2 biegi
->derbi vamos 50 fl ->derbi senda Bi3 80 ->kawasaki klx 650c ->Honda CB450s
->Kawasaki ZZR600e
"ZIEMIE RWIE"

->Kawasaki ZZR600e
"ZIEMIE RWIE"
- balchan1
- Bywalec
- Posty: 507
- Dołączył(a): 4/3/2008, 15:10
- Lokalizacja: Lubuskie
Najlepiej dawac rady, ktorych potem nikt nie stosuje.
Jak wiesz lepiej jak zrobic to na cholere pytasz ???
Potem wychodzi jak zawsze.
Z uszczelki cieknie bo powierzchnie nie sa proste, a korek mozna uszczelnic zolta tasma teflonowa odporna na paliwo i olej.
Jak wiesz lepiej jak zrobic to na cholere pytasz ???
Potem wychodzi jak zawsze.
Z uszczelki cieknie bo powierzchnie nie sa proste, a korek mozna uszczelnic zolta tasma teflonowa odporna na paliwo i olej.
- Adam M.
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 786
- Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56
Jak już napisalem gaźnik był czysty w środku i ustawiłem go zgodnie z serwisowką. I śmiga xD. Szukałem pomocy nie tylko na tym forum, więc nie dziw się że poradziłem sobie prędzej. A co do korka to zaraz go wkręcę i użyje taśmy teflonowej, zobacze co z tego będzie. Dzięki za rade.
komar 2 biegi
->derbi vamos 50 fl ->derbi senda Bi3 80 ->kawasaki klx 650c ->Honda CB450s
->Kawasaki ZZR600e
"ZIEMIE RWIE"

->Kawasaki ZZR600e
"ZIEMIE RWIE"
- balchan1
- Bywalec
- Posty: 507
- Dołączył(a): 4/3/2008, 15:10
- Lokalizacja: Lubuskie
I znowu pojawił się problem. Gdy kupowałem moto to kopcił delikatnie. Teraz gdy zmieniłem olej i wlałem zwykly samochodowy Mobil Super S 10W40 to przy odpalaniu daje jak dwusuw. Po rozgrzaniu jest trochę lepiej. Wlewany olej wydawał mi się rzadszy od tego który był zalany. Dodatkowo zaczęło mi się ślizgać sprzęgło ;( Wg. serwisówki powinien być zalany od 10W40 do 20W50. Kupić i zalać 20W50?? Oczywiście ten motocyklowy. Tak na logike to powinien mniej kopcić?? Jeżeli chodzi o działanie to silniczek chodzi jak zegarek i ma MOC xD Poprzedni właściciel twierdził że wymieniony został tłok- wątpie. Biały dym (oraz trochę czarnego) jest głównie na wysokich obrotach. Przebieg to 47500. Nie mówcie tylko że czeka mnie remont bo moto idzie jak burza, nie mam kasy i nie widze takiego wyraźnego powodu. Wiem że te sprzęty powinny trochę brać i wyniki rzędy dolewania 500ml na 1000 km przebiegu to norma. Poradźcie.
- balchan1
- Bywalec
- Posty: 507
- Dołączył(a): 4/3/2008, 15:10
- Lokalizacja: Lubuskie
Wróciło to co było wcześniej. Moto stało tydzień i nie można go uruchomić. Znowu są kłopoty z odpalaniem. Bez znaczenia czy zimny czy ciepły, trzeba go odpalać bez ssania i z całkowicie zamkniętą przepustnicą. Załapie dopiero przy dodaniu gazu w odpowiednim momencie. Gdy jest już odpalony trzyma obroty i zaciągnięcie ssania owocuje podniesieniem sie obrotów. Gaźnik wyczyszczony i wyregulowany zgodnie z serwisówką, filtr powietrza wyczyszczony, świeca NGK irydowa ma kolor kawy z mlekiem i daje ładną iskrę. Czasami moto strzeli w gaźnik (raz tak że wypadł on z króćca). Gdy już silnik pracuje jest prawie wszystko ok, ma moc, ale czasem przy dodaniu gazu z niskich obrotów zdechnie. Czy to wina źle ustawionego rozrządu (tylko tego jeszcze nie sprawdziłem). Pomocy
komar 2 biegi
->derbi vamos 50 fl ->derbi senda Bi3 80 ->kawasaki klx 650c ->Honda CB450s
->Kawasaki ZZR600e
"ZIEMIE RWIE"

->Kawasaki ZZR600e
"ZIEMIE RWIE"
- balchan1
- Bywalec
- Posty: 507
- Dołączył(a): 4/3/2008, 15:10
- Lokalizacja: Lubuskie
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości