dziwny dźwięk w r6
Posty: 11
• Strona 1 z 1
dziwny dźwięk w r6
Cześć
mam takie pytanie. Otóż w r6 (2003) słychać z taki dźwięk hmmm jak by go opisać .... tak jakby ktoś wsadził jakiś patyczek w szprychy rowerowe - takie "pyrczenie". Generalnie słychać to zawsze. Czy to może być rozrząd ? czy ktoś ma jaikieś inne pomysły? Dzięki za wszelkie info. Pzdr
mam takie pytanie. Otóż w r6 (2003) słychać z taki dźwięk hmmm jak by go opisać .... tak jakby ktoś wsadził jakiś patyczek w szprychy rowerowe - takie "pyrczenie". Generalnie słychać to zawsze. Czy to może być rozrząd ? czy ktoś ma jaikieś inne pomysły? Dzięki za wszelkie info. Pzdr
Ten człowiek jest wolny, który żyje dla siebie, a nie dla innych.
YZF R6
YZF R6
-
miskov - Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 1/8/2008, 22:52
- Lokalizacja: KRK / Wójtowa k. Biecza
u mnie też słychać właśnie takie jakieś dziwne dźwięki i różnie to ludzie interpretują bo jedni mówią ze to może być rozrząd (osobiście też tak sadziłem) a inni ze to jest normalne i ci powiem ze mogą mieć sporo racji bo sam jak gdzieś spotkam jakąś R6 to nasłuchuje ja i podobnie brzmi do mojej ale najlepiej to sprawdzić u mechanika jakiegoś aby mieć pewność
- lachos R6
- Świeżak
- Posty: 138
- Dołączył(a): 26/1/2009, 23:25
no właśnie ostatnio spotkałem dokładnie gościa z taką samą r6 i powiedział mi że to może być koszyczek sprzęgła (?). Przysłuchiwałem się ale nic u niego nie było słychać a powiedział że to w zasadzie standart w tych motorach tylko u mnie może być bardziej zużyty. Nie wiem za 2 tygodnie wybiorę się pewnie do mekanika jak się coś dowiem to dam znać. Ty tak samo jak byś coś wiedział to pisz misiek01@wp.pl
pzdr
pzdr
Ten człowiek jest wolny, który żyje dla siebie, a nie dla innych.
YZF R6
YZF R6
-
miskov - Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 1/8/2008, 22:52
- Lokalizacja: KRK / Wójtowa k. Biecza
ok dam znać jak coś... ale ja sie prędko do mechanika nie wybiorę bo jestem teraz zupełnie bez kasy ale jak tylko będzie możliwość to go odwiedze... chodź tak jak ci mówię wszystkich co pytam to mi mówią żebym sie nie przejmował tylko jeździł i mówią ze jestem przewrażliwiony na punkcie jakiegoś stukania ale jak to zawsze im powtarzam lepiej zapobiegać niż leczyć... Jeszcze w gre do tego stukania wchodzi napinacz łańcuszka bo on tez często siada i to jego najprawdopodobniej może być słychać bo jak gdzieś kiedyś czytałem to aby wyczuć walenie samego łańcuszka to trzeba mieć tak czułe ucho jak "zwierz"
pozdro
pozdro
- lachos R6
- Świeżak
- Posty: 138
- Dołączył(a): 26/1/2009, 23:25
No koledzy od R6 nie mam dobrych wiadomości
byłem pytać w sklepie i niestety do 2003 roku napinacz 100 tylko że EURO!!! MASAKRA :/
Co do wymiany to wszyscy (mechanicy u których byłem) mówią że nie ma co zmieniać przed 50 000. Wg mnie to głupota bo przecież łańcuszek może się w różnym stopniu zużywać. Przecież ktoś może żyłować motor i nikt mi nie wmówi że on zużyje się w tym samym stopniu co u kogoś kto jezdzi grzecznie.

Co do wymiany to wszyscy (mechanicy u których byłem) mówią że nie ma co zmieniać przed 50 000. Wg mnie to głupota bo przecież łańcuszek może się w różnym stopniu zużywać. Przecież ktoś może żyłować motor i nikt mi nie wmówi że on zużyje się w tym samym stopniu co u kogoś kto jezdzi grzecznie.
Ten człowiek jest wolny, który żyje dla siebie, a nie dla innych.
YZF R6
YZF R6
-
miskov - Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 1/8/2008, 22:52
- Lokalizacja: KRK / Wójtowa k. Biecza
miskov napisał(a):Co do wymiany to wszyscy (mechanicy u których byłem) mówią że nie ma co zmieniać przed 50 000.
niby u mnie do tej granicy jeszcze galancie brakuje ale zdecydowanie zgadzam się z tobą co do tego iż liczy o niczym nie świadczą...
I jak co zdecydowałeś będziesz wymieniać wszystko czy dasz sobie spokój z tym?
- lachos R6
- Świeżak
- Posty: 138
- Dołączył(a): 26/1/2009, 23:25
Eeee tam yamahy r1 i r6 chodza jakby gwozdzi nasypał, taka ich uroda....
Motor Jest Bogiem Prędkośc Nałogiem Życie Zabawą A Laski Podstawą... | http://www.youtube.com/watch?v=XtA8sRferlY
-
MicronR1 - Świeżak
- Posty: 68
- Dołączył(a): 30/1/2009, 09:57
- Lokalizacja: Warszawa
łąńcuch wyczyszczony (nie czyściłem karcherem jeżeli taki miał by być następny post
), nasmarowany
hmmm co do wymiany to chyba raczej rozrządu nie będę wymieniał tylko tak jak pisałem za tydzień będę prawdopodobnie u mechanika (podobno fachowiec od supersport zwłaszcza od r) i posłucham się rady fachowca byle by tylko nie okazał się "fachowcem"
dam znać co wyszło z tego

hmmm co do wymiany to chyba raczej rozrządu nie będę wymieniał tylko tak jak pisałem za tydzień będę prawdopodobnie u mechanika (podobno fachowiec od supersport zwłaszcza od r) i posłucham się rady fachowca byle by tylko nie okazał się "fachowcem"
dam znać co wyszło z tego
Ten człowiek jest wolny, który żyje dla siebie, a nie dla innych.
YZF R6
YZF R6
-
miskov - Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 1/8/2008, 22:52
- Lokalizacja: KRK / Wójtowa k. Biecza
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości