Scigacz.pl

przez **karolek850** » 4/4/2009, 12:20

czesc, chcialbym sie dowiedziec w jaki sposob mozna odczuwac podczas jazdy i czym sie objawia zastosowanie silnika 4cylindrowego zamiast 2cylindrowego ale o tej samej mocy i momencie obrotowym?

czy mimo tego ze moc i moment obrotowy obu silników (4gary i 2gary) mozna odczuc jakies roznice podczas jazdy?

oczywiscie mowa tu tylko i wylacznie o silnikach w ulozeniu rzedowym

przez **Leg1oN** » 4/4/2009, 12:34

2 cyl maja slabsza kulture pracy.. i dzwiek zupelnie inny niz 4r czy 4I jak kto woli..

przez **Krzychu1323** » 4/4/2009, 21:14

j.w ale niema to jak widlasty twin

przez **schwarz** » 5/4/2009, 02:59

Prawdę mówiąc nie jeździłem wieloma 2R i 4R żeby się wypowiadać ale wydaje mi się, że przede wszystkim 2R o tej samej pojemności będzie miał gorsze przebiegi krzywych mocy ale w szczególności momentu.
Potwierdza ktoś?

przez **zadzior** » 5/4/2009, 12:51

Tak, ale za to w ulozeniu V 2 cyl ma ladniejsza krzywa momentu i mocy niz 4 garnki w rzedzie.Jeszcze ladniej sprawa ma sie w v4, ale to juz inna bajka.

przez **CeBeRek** » 5/4/2009, 14:19

Miało być tylko o silnikach w ułożeniu rzędowym.

przez **rider143** » 5/4/2009, 19:45

2R jest bardziej ospaly od 4R ale jak juz sie obudzi to zdecydowanie brutalniej odczuwa sie jego moc i moment:)

przez **krydka** » 5/4/2009, 20:26

Dwucylindrowca musisz trzymać na wyższych obrotach, bo przy jeździ na niskich może Ci szarpać. W przypadku 4R możesz go kręcić od samego dołu, co sprawia że silnik jest bardziej elastyczny.

przez **schwarz** » 5/4/2009, 21:20

Co znaczy od samego dołu? Bo moje CB 2R na 6 od 3 tyś obr/min nie szarpie w ogóle.

przez **krydka** » 6/4/2009, 12:47

Ja też mam CB 500. Ale jak się zapomnisz i przy zwalnianiu nie zredukujesz i zejdzie poniżej 3tyś to szarpie. Natomiast w czterocylindrowcach będzie po prostu mulił ale nie szarpał.

przez **Przemo_rene** » 6/4/2009, 15:31

g***O prawda z tym szarpaniem ;] Spróbuj nie wysprzęglić z 6tki jak będziesz przed zatrzymaniem na światłach to zobaczysz jak "nie szarpie"..

Poza tym to jest mało ważne.

Jeździłem R2 (GPZ500), V2 (INTRUDER 750) i teraz R4 (ZZR600) i największa kultura i gładkość w oddawaniu mocy wygląda wg. mnie tak:
1. R4
2. V2
3. R2

Jeżeli chodzi o postawienie momentu (lub to jak szybko możemy się do niego dostac po obrotach (dynamika) (nie patrząc w dane tech. a organoleptycznie) to:

1. V2
2. R2
3. R4

Jeżeli rozpatrujemy walory akustyczne to R2 wypada najgorzej (wiem gusta...ale ani to harleyowskie stukanie i basowanie V2 , ani rasowe spotrowe R4....wiem...jest jeszcze V4 ale to jest mix V2iR4 dla mnie = ogień ;D )

Jeżeli dalej mamy rozpatrywać jakieś plusy R2 to na pewno:

- koszty serwisowania:
- 2 świece...2 gaźniki do ustawienia...mniej zaworów...ogólnie mniej kasy wpakowanej w serwis

Wogóle z całej gamy silników (poza wynalazkami typu boxer...poprzeczne twiny i 3 garowce;) ) wolałbym duży 1 gar od R2...V2 od R2 i R4 od R2...

Najbardziej bez ducha i mało zdecydowane...ni w tą , ni w tamtą.

Chyba tyle wystarczy na takie...HYDEPARKOWE tematy, nie?

Scigacz.pl

przewaga silników 2cylindrowych nad 4cylindrowymi

przewaga silników 2cylindrowych nad 4cylindrowymi

Kto przegląda forum