disc lock - gapiostwo i glupota drivera
Posty: 4
• Strona 1 z 1
disc lock - gapiostwo i glupota drivera
Witam serdecznie.
Dreczy mnie od jakiegos czasu pewna wstydliwa kwestia. Ktoregos pieknego dnia zapomnialem sie i ruszylem z miejsca z zalozonym disc lockiem
- a mowili mi zakladaj przypominajke....
Na szczescie to byl bardzo lagodny start, kolo sie przyblokowalo ale nie bylo gleby.
Obsralem sie po pachy ze strachu o swoje heble. Ogladalem za kazdej strony zacisk i tarcze z milion razy, ale nie bylo wiadac nawet drasniecia. W akcie desperacji strzelilem kilka 'prawie stoppie' i nic nie odpadlo
Zacisk powinien byc wytrzymaly, gorzej z tarcza... choc nie zaobserwowalem nic dziwnego po tej akcji.
Wiem, ze to wstyd jak beret i ze za glupote sie slono placi
Powiedzcie drodzy forumowicze, czy mam dalej nie spac po nocach ?
Z gory dziekuje za pomoc w tej jakze przykrej i krepujacej sytuacji
PS: nie bardzo wiedzialem w jakim dziale wrzucic, wiec jesli zle to uczynilem - przepraszam - nie strzelacje do mnie.
Dreczy mnie od jakiegos czasu pewna wstydliwa kwestia. Ktoregos pieknego dnia zapomnialem sie i ruszylem z miejsca z zalozonym disc lockiem

Na szczescie to byl bardzo lagodny start, kolo sie przyblokowalo ale nie bylo gleby.
Obsralem sie po pachy ze strachu o swoje heble. Ogladalem za kazdej strony zacisk i tarcze z milion razy, ale nie bylo wiadac nawet drasniecia. W akcie desperacji strzelilem kilka 'prawie stoppie' i nic nie odpadlo

Wiem, ze to wstyd jak beret i ze za glupote sie slono placi

Powiedzcie drodzy forumowicze, czy mam dalej nie spac po nocach ?
Z gory dziekuje za pomoc w tej jakze przykrej i krepujacej sytuacji

PS: nie bardzo wiedzialem w jakim dziale wrzucic, wiec jesli zle to uczynilem - przepraszam - nie strzelacje do mnie.
Pozdrawiam,
4est
4est
-
4est - Świeżak
- Posty: 317
- Dołączył(a): 1/5/2007, 19:56
- Lokalizacja: Wawa
Miałem kiedyś podobny przypadek.Zapomniałem sie i ruszyłem z blokadą na przedniej tarczy.
Po za tym że zepsułem blokadę nic innego sie nie stało.
Po za tym że zepsułem blokadę nic innego sie nie stało.
-
skwy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
uuuff pocieszyliscie mnie
Z jednej strony tlumaczylem sobie, ze heble musza byc wytrzymale, ale z grugiej strony konstrukcja zapewne nie przewiduje mojej glupoty i jezdy z zalozonym disclockiem
Sprawdze jeszcze ten patent z delikatnym hamowaniem, ale podczas normalnej jazdy nie czuje zadnego bicia na kierownicy wiec jest szansa, ze wszystko jest OK
Jaki moral ? Tarcza i zacisk sa duuuzo mocniejsze nic blokada

Z jednej strony tlumaczylem sobie, ze heble musza byc wytrzymale, ale z grugiej strony konstrukcja zapewne nie przewiduje mojej glupoty i jezdy z zalozonym disclockiem

Sprawdze jeszcze ten patent z delikatnym hamowaniem, ale podczas normalnej jazdy nie czuje zadnego bicia na kierownicy wiec jest szansa, ze wszystko jest OK

Jaki moral ? Tarcza i zacisk sa duuuzo mocniejsze nic blokada

Pozdrawiam,
4est
4est
-
4est - Świeżak
- Posty: 317
- Dołączył(a): 1/5/2007, 19:56
- Lokalizacja: Wawa
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości