NIE MOGĘ URUCHOMIĆ
Posty: 3
• Strona 1 z 1
NIE MOGĘ URUCHOMIĆ
Witam!!!!!!!!
Potrzebuje pomocy ,może ktoś sie spotkał z tym przypadkiem.Mam SUZUKI GSXR 600 SRAD 110KM , motor jest po wymianie świec zapłonowych , czyszczeniu gażników i regulacji , chodził jak złotko , ale po przejechaniu kilkudziesięciu kilosków , dostawał chwilowej czkawki i przechodziło , jak go odkręcałem to nagle wszystko wracało do normy.
Pewnego dnia wyjechałem na przejażdżke i nagle zaczął słabnąć i na przejeżdzie kolejowym zgasnął , ni stąd , ni zowąd i nie chce zapalić,a jak zapali to tak się nie wykręca na obroty , tylko dławi silnik.
było spawdzane już wszystko , a ten jak zaczarowany nie chce się wykręcać , albo nie chce wcale zapalić , zachowuje sie jakby zalewało gażniki, mam prosbe jeśli ktoś wie co to jest , to niech poradzi co zrobić - moto stoi , czy mogła paść elektronika?
Potrzebuje pomocy ,może ktoś sie spotkał z tym przypadkiem.Mam SUZUKI GSXR 600 SRAD 110KM , motor jest po wymianie świec zapłonowych , czyszczeniu gażników i regulacji , chodził jak złotko , ale po przejechaniu kilkudziesięciu kilosków , dostawał chwilowej czkawki i przechodziło , jak go odkręcałem to nagle wszystko wracało do normy.
Pewnego dnia wyjechałem na przejażdżke i nagle zaczął słabnąć i na przejeżdzie kolejowym zgasnął , ni stąd , ni zowąd i nie chce zapalić,a jak zapali to tak się nie wykręca na obroty , tylko dławi silnik.
było spawdzane już wszystko , a ten jak zaczarowany nie chce się wykręcać , albo nie chce wcale zapalić , zachowuje sie jakby zalewało gażniki, mam prosbe jeśli ktoś wie co to jest , to niech poradzi co zrobić - moto stoi , czy mogła paść elektronika?
- ansuzu
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 25/5/2008, 18:59
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
czesc elektronika ro raczej nie.... powodow moze byc wiele ...alebo ssanie pociagniete (jesli ma gazniki) zalana swieca lub swiece i pali na np 2-3gary zapchany-e gazniki... zle swiece ..wykrec je i zobacz jak wygladaja....przeczysc i wkrec!!a moze tez byc pompa paliwa...
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1589
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
W takim wypadku, gdy motocykl po serwisie chodzi jak zlotko przez kilkadziesiat kiloskow a potem czkawka to wracasz do warsztatu gdzie robiles to wszystko i dajesz im szanse naprawic spartolona robote.
Zeby precyzyjnie ci odpowiedziec musisz precyzyjnie sformuowac pytanie, a tego nie zrobisz bo sie na mechanice nie znasz i nie masz jak zdiagnozowac silnika.
Tak ze radze wrocic do serwisu.
Adam M.
Zeby precyzyjnie ci odpowiedziec musisz precyzyjnie sformuowac pytanie, a tego nie zrobisz bo sie na mechanice nie znasz i nie masz jak zdiagnozowac silnika.
Tak ze radze wrocic do serwisu.
Adam M.
- Adam M.
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 786
- Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości