Zobacz wÄ…tek - Przeszlifowany dekiel alternatora
NAS Analytics TAG

Przeszlifowany dekiel alternatora

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Przeszlifowany dekiel alternatora

Postprzez krzychu84 » 17/1/2008, 19:28

Witam
Jesienią w ostatnie dni pogody zaliczyłem szlifa i mocno przerysowałem dekiel alternatora, ale nie pęknął jest cały. Ciężko dostać taki w związku z czym zastanawiam się czy gdybym wyszlifował i pomalował to czy to jest dobry pomysł tzn czy to nie może zaszkodzić :) ? Jeżeli lepiej nie szlifować to z jakich innych modeli przypasował by mi do zx6r 2001r bo dokładnie do tego modelu to chyba za sto lat dostane :/
pozdro
krzychu84
Świeżak
 
Posty: 76
Dołączył(a): 3/7/2007, 18:52
Lokalizacja: Tychy


Postprzez Kilowat » 17/1/2008, 20:01

Jakbyś pokazał fotki dekla łatwiej byłoby ocenić... . Tylko przerysowany czy też wgnieciony jeszcze jakoś?

Samemu <i>sprawnemu</i> alternatorowi przeszlifowanie i powtórne lakierowanie samej obudowy nie powinno nic w teorii zmienić. Napewno nie będzie to już tak samo wytrzymały element jak przed 2 szlifami
Avatar użytkownika
Kilowat
Świeżak
 
Posty: 66
Dołączył(a): 31/8/2007, 20:04
Lokalizacja: BDG


Postprzez krzychu84 » 17/1/2008, 20:56

Spróbuje dodać zdjęcie jakoś
Załączniki
DSC00003.JPG
(147.32 KiB) Pobrane 283 razy
krzychu84
Świeżak
 
Posty: 76
Dołączył(a): 3/7/2007, 18:52
Lokalizacja: Tychy

Postprzez Marian_r6 » 18/1/2008, 10:50

Proponuję nie szlifować, tylko osłabisz dodatkowo pokrywę, jeśli nie pękła itp to zdemontuj, zaszpachluj ubytki szpachlą (na gładko), wyszlifuj, w razie konieczności powtórz tą operację do uzyskania idealnej płaszczyzny, potem podkład i nawierzchnia w kolorze silnika (lub innym), gdy jeszcze kiedyś zaliczysz wywrotkę i pęknie to wymienisz na nową, Zrób fote uszkodzeń w razie odsprzedaży pokażesz, stan przed naprawą moto.
Marian_r6
Świeżak
 
Posty: 64
Dołączył(a): 26/4/2007, 11:51
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Postprzez krzychu84 » 18/1/2008, 19:09

Marian zrobie jak piszesz:) znasz może jakis sposób jak odcisnąć napis na szpachli ? chciałbym tam mieć napis KAWASAKI :) pozdro
krzychu84
Świeżak
 
Posty: 76
Dołączył(a): 3/7/2007, 18:52
Lokalizacja: Tychy

Postprzez Kilowat » 18/1/2008, 21:50

Hmm. Najłatwiej byłoby wygiąć literki z drutu... lub jak masz talent w ręce i dłutka wydłubać sobie ten napis w mokrej szpachli... . Jak na moje zbędne...
Avatar użytkownika
Kilowat
Świeżak
 
Posty: 66
Dołączył(a): 31/8/2007, 20:04
Lokalizacja: BDG

Postprzez PavloRBR » 20/1/2008, 12:47

robilem tak dekilek ;) nie szpachluj napisu tylko woguół a co ci sie zaciągnie to potem jak szpachla wyschnie wytniesz ostrym nożykiem pozdr
< Biker Boyz Team W-ów > CBR & FAZER & FZ6 & GSF 650 Bandit | | http://www.bikepics.com/members/pavlorbr/
PavloRBR
Świeżak
 
Posty: 455
Dołączył(a): 11/12/2007, 23:35
Lokalizacja: Podkarpacie / Bieszczady

Postprzez ELWIS 600F » 20/1/2008, 18:12

Ja bym ten dekiel dał do napawania co by go wzmocniło a potem pięknie wypolerowal,ale to trochę większy koszt niż szpachel
Avatar użytkownika
ELWIS 600F
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 23/10/2007, 09:44

Postprzez Katana » 21/1/2008, 19:57

Ja jesienią zaliczylem szlifa, dekielek pękł, zawiazlem do gościa który spawa aluminium, potem sobie lekko przeszlifowalem, zaszpachlowalem pomalowalem i jest git. Z polerowaniem tak jak mowi Elwis jest za dużo pierdo*** poza tym wątpie czy ktos by ci nalał tak ladnie spaw zeby mozna bylo to obrobić i spolerowac tak zeby nie bylo sladu. No a głębokich rys na dekielku pastą polerska nie wypełnisz. Moim zdaniem nie masz innego wyjscia jak zaszpachlowac i pomalowac. Szybko, łatwo i najtaniej :)
FireBlade sc-33 '96
Katana
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 3/1/2008, 12:54
Lokalizacja: Białystok



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości




na górê