Derbi senda, kopci a nie odpala (70cc)

[patpl2325]

NA SAMYM POCZĄTKU CHCIAŁ BYM PRZEPROSIĆ ZA TO ŻE PISZĘ TO W TYM DZIALE ALE WYDAJE MI SIĘ ŻE JEST TO NAJBARDZIEJ ODPOWIEDNI DZIAŁ NA TO.
Tak więc po tych kilku słowach wstępu Witam, mam problem z odpalaniem. Wymieniałem wczoraj tłok cylinder pierściecie, uszczelki... musze tez dopowiedzieć że szły mi spaliny przez zbiornik z chłodnicy, wiec postanowiłem wymienić uszczelkę, ale jednak wymieniłem wszystko to co wyżej, i tu zaczyna się problem, ponieważ po złożeniu do kupy nadal przepycha spaliny układem chłodzenia, a na dodatek silnik nie odpala, mimo że idą spaliny. Sprawdzałem czy jest iskra (i jest), myślałem ze to może być coś z gaźnikiem ale wlałem trochę mieszanki bezpośrednio do cylindra i tez nic. Silnik chodź by nawet nie próbował się "sam kręcić". Jedyne moje podejrzenie juz w tym momencie to czy może to być spowodowane podpiłowaniem wnętrza głowicy? Zrobiłem to ponieważ przyszedł mi trochę wìekszy tłok i gdy glowica była przykrecona to tłok w nią uderzał i nie chciał przeskoczyć, by się cofnął. Mi już skończyły się pomysły wiec proszę o jakąś pomoc. Dziękuję

[henio12323]

dokładnie tu jest problem skoro tak - jest niedobrany układ, pewnie za duze spręzanie i wydmuchalo szybko uszczelke pod głowicą
rozwiazaniem jest montaż nowej głowicy, i odpowiedniego pod zestaw tłoka - który nie bedzie uderzał w głowice

nie wiem co jest złe w układzie - czy za wysoki tłok, czy głowica nieodpowiednia, czy korbowód za długi - ale na tym to jeździc nie bedzie