Scigacz.pl

przez **Kubix** » 22/9/2007, 00:34

Witam,
przymierzam sie do kupna amorka skretu do swojej hondy i mam pytanie do was jak go zamontowac? mam mozliwosc kupna jednego ale nie wiem czy jest kompletny.ma obejme z jednej strony i po srodku wystajacy dzyndzel ze srubka.kompletnie nie mam pojecia jak to sie montuje poza tym ze obejme sie montuje do lagi ale na to nie trudno bylo wpasc. a co z ta srubka posrodku amorka? do czego ja mocowac? pomozcie prosze,bo ostatnimi czasy mam schize z powodu shimmy i jakos odbiera mi to troche przyjemnosc z jazdy wiec chce jak najszybciej zamontowac amorek i mam te dwa na oku ale nie wiem ktory wybrac (dodam ze niebieski ma 10 regulacji a zolty 7 i jest firmy LSL)

przez **motoman** » 22/9/2007, 01:38

JEden jest mocowany miedzy bakiem a główką ramy <1> a drugi jest mocowany do lagi i specjalnego miejsca w ramie przy główce, pod stelarzem <2>

przez **Kubix** » 22/9/2007, 07:47

a ktory jest lepszy?

przez **motoman** » 22/9/2007, 09:47

Nie wiem, może ten przy baku bo możesz szybko sobie regulować siłe tłumienia podczas jazdy a nie grzebac cos tam pod owiewką...?

chyba decydują względy praktyczne i nie ma jakichs wad zy zalet sposobów mocowania, no ale ja się na tym nie znam:D mowie jak mi sie wydaje:)

przez **SeboRJ09** » 22/9/2007, 12:00

Heheh wlasnie zalozylem tez Post o podobnej tematyce...
Moim zdaniem ten ktory ma wiecej ustawien klickow czyli ten LSL z 10 ustawieniami,jesli jest to LSL?
Im wiecej ustawien tym wiecej mozliwosci regulacji,czyli reasumujac lepiej dla kierowcy...
P.S
Moze ty mi podpowiesz co kupic do Yamahy R6 RJ09??mam na mysli oczywiscie lenkungsdampfer-p.amort.skretu;)

przez **Kubix** » 22/9/2007, 23:25

mnie pytasz? w koncu kupilem niebieski:)

przez **SeboRJ09** » 23/9/2007, 13:42

Tak pytam Ciebie-wlasciciela Postu

przez **Kubix** » 23/9/2007, 13:56

wszedlem na allegro i masz tu moja rade:
http://moto.allegro.pl/item247262424_am ... ha_r6.html
jest tez jeszcze jeden ohlinsa ale kosztuje 1500zl wiec to troche przegiecie.czy moze mi ktos powiedziec jak ten niebieski zamontowac? jeszcze nie przyszedl ale wole za wczasu sie upewnic.to szerokie ramie to wiem ze pod bak do mocowania a ta obejma??pod ta wielka srube na srodku kierownicy czy do ktorejs lagi?

przez **SeboRJ09** » 23/9/2007, 14:04

Dobrze mowisz*, lecz pamietaj kazda z tych srob musi byc przykrecona z odpowiednia sila, prawdopodobnie jesli sie nie myle 45Nm
Mam tez gdzies instrukcje tylko ze po Niemiecku jak montowac amor skretu...
Moge Ci zeskanowac i przeslac na maila...
Pozdr Seba

przez **SeboRJ09** » 23/9/2007, 14:08

Ahh odnosnie tego amora z allegro do R6...
To badziewie,cholernie ciezko chodzi, a ze jezdze glownie teraz po miescie(Uczelnia-dom)Taki amor bylby tylko utrudnieniem!

przez **Kubix** » 23/9/2007, 14:09

no ale ja i tak dokrecam na czuja czyli do oporu:) nie mam klucza zeby to zmierzyc. wiem jak zamontowac do baku bo to proste ale co zrobic z ta obejma duza-do czego ja przymocowac???!!

az tak zle?? mi sie wydawalo ze jak ma 20 regulacji to jest niemal ful profeska. no i wyglada porzadnie

przez **SeboRJ09** » 23/9/2007, 14:19

Ha i tu lezysz w bledzie mialem wczesniej CBR i zamontowanego LSL,nie pamietam jaki model konkretnie tego amora byl ale pamietam ze mial 12 ustawien.Ale co z tego gdy po mniescie czy tez przy manewrach na wolnych predkosciach skrecal jak czolg...
Musialem niezle sie silowac by skrecic...
Wiec definitywnie jak bedzie skrecal zobaczysz dopiero po zamontowaniu...
Wieczorkiem postaram sie przeslac maila z instr.

przez **SeboRJ09** » 23/9/2007, 14:22

Ahh odnosnie przykrecania na czuja...Nie radze,lepiej pozyczyc taki klucz niz pozniej przy glebie plakac jak peknie ci gdzies rama przy za mocno skreconych srubach...

przez **Kubix** » 23/9/2007, 15:05

a orientujesz sie do czego ta obejma srebrna na srodku ma byc przykrecona?

przez **SeboRJ09** » 23/9/2007, 18:14

Masz zanaczone na fotce
Pozdr Seba

przez **cichy** » 23/9/2007, 20:02

A to niebieskie to w ogóle ma jakąś markę?
Amorek kupuje się markowy, porządny, bez-firmówki nadają się raczej do pralki.

przez **Kubix** » 23/9/2007, 23:27

od razu dodam ze nie wiem jaka ma marke i gosc ktory go sprzedaje tez nie wie.ale potrzebuje cos zeby mi ta shimme ktora czasem mi sie zdarza zlapac skasowalo.
Seba tak jak opisales na focie tak myslalem ze bedzie tylko jedno pytanie: jak to do cholery ma tlumic drgania skoro w zaden sposob nie jest przytwierdzone do lagow :shock:

ramie jest do baku,obejma do tej glownej sruby (ktora tez jest w pionie i jest nieruchoma) a rzeczy ktore sie bujaja na boki czyli kolo,lagi,kierownica nie sa w zaden sposob przytwierdzone do tego amorka.wtf albo ja sie nie znam.
i ostatnia rzecz - prosze przegladajacych o opinie na temat tego amorka (ma 10 stopni regulacji) czy naprawde jest taki zly?moze ktos rozpozna firme? bo mam czas do wtorku az do mnie przyjdzie,zawsze moge go nie odebrac.piszcie prosze
(Seba dzieki za cenne fotki i uwagi)

przez **SeboRJ09** » 24/9/2007, 07:38

Ramie jest przykrecane nie do baku lecz do kierownicy.
Dziwie sie ze kupujesz tak w Ciemno,gdyz z mojej skronej wiedzy, wynika iz kazdy amor jest pod odpowiedni model.(Tak mnie uczono

)
Durga rzecz jaka mnie dziwi...
Jesli ten amor to wszystko co dostaniesz, wydaje mi sie ze jest niekompletny...
Wydaje mi sie ze jest to LSL...
P.S
Te forum jest ubogie w fachowcow nie to co R6club.de
Ciezko o fachowa i rzeczowa pomoc...
Pozdr Kubix
Jesli masz jakies nabite nr czy tez co kolwiek napisz postaram sie Ci go zidentyfikowac

Bezpiecznego smigania

przez **cichy** » 24/9/2007, 08:26

Mocowanie masz kompletne, przy tym niebieskim, masz wszystko, co potrzebne. Tak to właśnie wygląda w 929.
Ten drugi nie pasuje.
Co do jakości, to ci nie powiem, niestety nie rozpoznaje firmy.
Problem w tym że sprzedawca, też jej nie rozpoznaje, znaczy nawet nie wie co sprzedaje.
Druga sprawa, że za 500zł porządnego amora nie kupisz.

SeboRJ09 napisał(a):Ramie jest przykrecane nie do baku lecz do kierownicy.

Ramię jest przykręcane do przedniego mocowania baku.

Środkowa śruba pułki rusza się razem z kierownicą, wszystko działa.

przez **Sebastian** » 24/9/2007, 09:01

Witam Na Twoim miejscu bym sobie odpuścił To jest jakaś bezfirmówka, która niewiadomo jak długo podziała i z tego co widać używana To tak jak byś kupił używany amortyzator do samochodu czy motocykla Zainwestuj w coś porządnego i nowego to będziesz jeżdził bezstresowo Pozdro

Scigacz.pl

Amortyzator skrętu

Amortyzator skrętu

R6 Beast

Fotka jak prosiles ;)

Kto przegląda forum