Wymiana hamulców, miękka klamka po odpowietrzaniu

[mar111cin]

PS - bo już się mało nie wpakowałem pod ukraińskiego tira, wyjeżdżającego z parkingu... dobrze, że szybko zawinął.

Tarcze niby w miarę nowe, hamulec coraz bardziej twardy z każdym odpowietrzaniem.
Jednak te gumki w zaciskach coś mi nie dają spokoju, zastanawiam się, czy jakby przepuszczały chociaż trochę, to nie powinno od razu cieknąć z tamtąd? bo w sumie to żadnego wycieku nie ma.
Pompka coś jakby tylko później chwytała i się zastanawiam czy to nie ona jest sprawczynią zamieszania.

[RUTRA.RD]

powiem ci ze watpie ze to cos da. ja tak ze swym tl walczylem powymienialem wszystko co sie dalo odpowietrzalem z 20 razy i jakos dziala , gumek nie wymienialem, te same hebla ma moja haja tam to masakra z brakiem hamowania

[mar111cin]

Artur, to w końcu wymieniłeś wszystko ? czy jednak nie wszystko (gumki )trochę niejasno napisałeś.
Właśnie co wróciłem z drogi, hebel taki sobie, ogólnie to hamuje, ale późno dość chwyta. Zaciągnąłem strzykawką z odpowietrzników, to trochę pęcherzyków było :/ nie dużo, ale jednak coś. A klamka dalej taka nijaka.

[zxer]

a ze tak spytam jakie masz przewodu hamulowe? stalowy oplot czy regularne ?

[mar111cin]

zwykłe, nie w stalowym oplocie.

Jednak i tak przed zmianą klocków hamował normalnie, delikatny skok dźwigni i włączał się spadochron

[RUTRA.RD]

aaa
gumki nie gumki heble w hajce zrobilem i co i lewy zacis mi troche trze i znowu trzeba rozebrac . przejebane ale wyloz na gumki 500zl - to jest chore one gora 150 powinny kosztowac

[OjManiek]

A mam jeszcze jedno pytanie.
Co za klocki, może one są sprawcami. Może to jakiś badzew.
Miałem podobny przypadek w aucie. Kupiłem tanie klocki i właśnie podobny efekt pedał "miętki" jak masło. Wymieniłem na nowe i po kłopocie.

[miki1406]

Jestem zdania, że dalej jakimś cudem masz powietrze w układzie... Coś cię musi "ugniatać". Proponuje napełnić układ od tyłu. Wpompować płyn odpowietrznikiem. Ja do tego celu stosuje jakiś stary zbiorniczek od spryskiwaczy ze złomu. Wlewasz płyn, luzujesz odpowietrznik, zapodajesz 12v i obserwujesz jak podnosi się poziom w zbiorniczku na górze (oczywiście pokrywka zdjęta. Najpierw najdalszy zacisk!

[mar111cin]

Podałem od dołu strzykawką 100ml, trochę to pomogła ale dalej nie jest dobrze.
Ogólnie jakby te gumki przepuszczały to wydaje mi się, że powinno cieknąć po zacisku,tarczy, a ja nic takiego nie widzę.
Ostatnio popuściłem odpowietrznik i dalej kilka bąbelków ściągnąłem (odessałem strzykawką).

A klocki jakie kupiłem to ferrodo platinium.

[mirekm71]

Cos za duzo tych babelkow od dolu. Nawet jakby byly w ukladzie caly czas to raczej nie u dolu. Moze faktycznie gdzies sie zapowietrza przy tloczkach. Wyciagnij, przepoleruj drobnym papierem wodnym i zloz na smar do tloczkow albo na plyn. Poogladaj jeszcze raz dokladnie uszczelniacze.

Obydwa zaciski wypuszczaja babelki czy tylko jedna strona?

[mar111cin]

problem w tym że obydwa zaciski :/ po kilka drobnych bąbelków, ale jednak są. W takim tempie to ja będę 2miesiące hamulce odpowietrzał

[grunder]

Rozbierz i złóż na nowo na smar do tłoczków, innej możliwości nie widzę :/.

[mirekm71]

Jakos nie przekonuje mnie opcja uszkodzenia 2 zaciskow jednoczesnie. Przewody byly wymieniane moze gdzies przed trojnikiem spady sa niewlasciwe i tam sobie siedzi babel? Moze wykrec lewy zacisk od trojnika sprobuj zaslepic sruba i wtedy odpowietrz? Na bank jakas bzdura tylko ciezko zlokalizowac. Metoda eliminacji. Jeden zacisk, pozniej drugi i wyjdzie.

[mbied1]

Jaki rocznik motocykla?? Może masz już po prostu stare przewody hamulcowe, które się nadmiernie rozszerzają.

[mar111cin]

może i tak Mbied, ale to by nie powstało z dnia na dzień, akurat przy wymianie klocków
Na razie stosuję metodę, dzisiaj jeżdżę-dzisiaj odpowietrzam ; ) i hamulec robi się coraz to lepszy, może uda mi się dojść w ten sposób do żylety

[Rally_1]

Dobre rezultaty daje zaciśnięcie na noc klamki (jakimś zaciskiem, opaską zaciskową), a rano od razu odpowietrzyć.

[mar111cin]

Boję się, że w ten sposób rozwalę uszczelnienie tłoczka przy pompce.

[mar111cin]

dzisiaj hamulce odpowietrzałem dwa razy
zaczełem podejrzewać, że jest coś nie tak z odpowietrznikami, bo dziwnie bąbluje takimi małymi delikatnymi bąbelkami, tak jakby odpowietrznik był winowajcą, ale dwa na raz?

Hebel ogólnie hamuje, można by i fiknąć przez kierownicę, ale nie da się tego zrobić hamując na dwa palce :/

[mbied1]

może źle odpowietrzasz, nie może być bąbelków z odpowietrznika, pompujesz, aż pojawi się jednolity płyn? Jeśli zawsze jest z bąbelkami to po prostu łapie Ci powietrze, pewnie z zacisków.

[RUTRA.RD]

to z zacisnieciem hebla na noc opaska jakąś to znany trik spokojnie mozesz tak zrobic. moim skromnym zdaniem ta cala zabawa z heblami wynika z przyczyny gumek i tyle, tylko weź je wymien jak tyle kosztuja. ja w hajce tez mam slabe heble szczegolnie podczas pierwszych milimetrow ruchu klamki