Zobacz wątek - Zaciski przedniego koła
NAS Analytics TAG

Zaciski przedniego koła

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Postprzez Grzybu » 31/7/2008, 20:29

Może masz nieoryginalne zaciski i stąd problemy...? Znasz przeszłość tego sprzęta?
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof


Postprzez longer1234 » 31/7/2008, 20:37

Jestem pierwszym wlascicielem w polsce a co bylo wczesniej to nie wiem.
A pompka może mieć coś z tym wspólnego?Bo juz nie wiem gdzie szukac przyczyny.
Jak rozpoznac czy zaciski nie sa oryginalne?
Suzuki GSX-R600 '99
Avatar użytkownika
longer1234
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 20/7/2007, 17:32


Postprzez YZF R1 » 31/7/2008, 20:53

pioterjawa napisał(a):z tyłu tez masz tarcze to porownaj czy kreca sie podobnie


Sądzę ze to troszkę nie tak... z tyłu jest tylko 1 tarcza o zdecydowanie mniejszej średnicy zaś z przodu 2 o większej sile hamowania stad opór na tylnym kole jest znacznie mniejszy... z tego co ja wiem or zawsze musi być a le oczywiście wiadomo bez przesady... tylko nie wiem jaki ten opór masz przez internet ni czuje, jeśli faktycznie jest pół obrotu to jest problem... i napewno nie powinno tak być, napewno nie jest to wina wyeksploatowanych klocków :wink:
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez adrianCB » 31/7/2008, 21:38

A może masz trochę tarcze krzywe?? Czy zawsze jest taki opór czy czasem mniej czasem więcej. Jeśli masz już zjechane klocki to nie ma się co dziwić... Załóż nowe i na 100% będzie lepiej. Wszystko ma lepszą sprawność/wydajność przy środkowym zakresie działań... niektórzy mogą się nie zgodzić ale to ich sprawa. Tłoczki najwięcej działają w środkowym położeniu, i możesz nie widzieć różnicy ale w max i min będą najmniej zużyte przez co będą się najbardziej blokwać. Załóż nowe klocki na dwie tarcze, zrób 1000km i napisz jak jest wtedy. pozdro
adrianCB
Świeżak
 
Posty: 144
Dołączył(a): 16/2/2008, 10:26
Lokalizacja: Łódź

Postprzez longer1234 » 2/8/2008, 07:24

Wiec tak: klocki wymienione, zaciski rozebrane i wyczyszczone, tłoczki czyściutkie gładziudko chodzą, uszczelniacze wyciągnięte, wyczyszczone gniazda uszczelniaczy, płyn wymieniony, hamulce odpowietrzone i niestety jest to samo.
Już nie wiem gdzie szukać przyczyny. Chyba zawiozę moto do mechanika, może on coś wymyśli.
Suzuki GSX-R600 '99
Avatar użytkownika
longer1234
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 20/7/2007, 17:32

Postprzez Grzybu » 2/8/2008, 08:27

A jest możliwe, że lejesz za duzo płynu? Może poprostu nadmiar płynu nie pozwala się cofnąć klockom. Jeśli nie, to pamiętam, że kiedyś ktoś pisał o zaworku (albo zwyczajnie otworek) w zbiorniczku płynu. Że przytkany i uniemożliwia swobodny powrót płynu.
Nie znam tak z autopsji układu hamulcowego, bo nie miałm nigdy takich problemów, ale to może być przyczyna. Ja bym rozebrał od klamy i przeczyścił wszystko. Najlepiej powietrzem pod ciśnieniem, o ile nie ma tam jakichś delikatnych zaworków gumowych.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez longer1234 » 2/8/2008, 16:28

Poraz kolejny wszystko rozebrane wyczyszczone łącznie z pompką no i niestety znow zero efektów.
Mam jeszcze jedno pytanie, gdyby to była wina pompki, zapchanych przewodów to po odkreceniu przewodu doproadzającego plyn do zacisków, zaciski powinny "odskoczyć" prawda?
Niestety u mnie po odkreceniu przewodu dochodzacego do pomki, przewodów dochodzących do zacisków, odkręceniu zaworków do odpowietrzania nic się nie dzieje.
Jeszcze jedno spostrzezenie, kiedy "ręcznie" odepchne klocki od tarczy na taka odleglosc zeby nie blokowaly tarczy, to kiedy chce zahamowac to za pierwszym razem kiedy nacisne klamke nic się nie dzieje, wpada ona do konca bez oporu, dopiero za drugim razem czuć opór.
Już nie mam pomysłu co może być przyczyną.
Suzuki GSX-R600 '99
Avatar użytkownika
longer1234
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 20/7/2007, 17:32

Postprzez longer1234 » 4/8/2008, 09:14

Czyli jeśli to problem z prowadnicami to co mogę jeszcze zrobić, nasmarować je, wymienić?
Suzuki GSX-R600 '99
Avatar użytkownika
longer1234
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 20/7/2007, 17:32

Postprzez longer1234 » 5/8/2008, 12:14

Jak rozbierałem zaciski to prowadnice też czyściłem i smarowałem.
Jeśli chodzi o blokowanie koła, jak zakręce kołem to robi ok. 1/4obrotu, czuć dosyć duży opór. kiedy poruszam zaciskami to opór jest trochę mniejszy ale i tak jest za duży
Suzuki GSX-R600 '99
Avatar użytkownika
longer1234
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 20/7/2007, 17:32

Postprzez YZF R1 » 5/8/2008, 15:21

może tarcze masz nie od tego modelu albo zaciski? sam już nie wiem gdzie może być przyczyna takiego pasztetu.
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez blatomasz » 5/8/2008, 16:16

Sprawdz sruby na których "wiszą" klocki w zacisku. U mnie sruby te były dorabiane przez poprzedniego wlasciciela i na jednym zacisku tarcza sie grzała bo wieszaki były za grube i klocki nie miały dostatecznego luzu, a na drugim zacisku znowu za cienkie i klocki nie dochdziły dostatecznie do tarczy i halasowały jak cholera.
Avatar użytkownika
blatomasz
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 7/5/2007, 09:49
Lokalizacja: Płońsk

Postprzez longer1234 » 5/8/2008, 17:01

Jest jeszcze jedna rzecz,przy tych prowadnicach na zewnątrz sa takie blaszki które trzymają klocki, może one za mocno przylegają do klocków?
Suzuki GSX-R600 '99
Avatar użytkownika
longer1234
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 20/7/2007, 17:32

Postprzez longer1234 » 5/8/2008, 18:41

No faktycznie szkoda, może razem byśmy coś wymyślili.
Już chyba nie będe po raz 5 wszystkiego rozbierał i czyścił bo to już nie ma sensu.
Chyba trochę pojeżdżę i zobacze co będzie, a jak się nie poprawi to zawioze moto do mechanika.
Dzięki wszystkim za pomoc
Suzuki GSX-R600 '99
Avatar użytkownika
longer1234
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 20/7/2007, 17:32

Postprzez longer1234 » 5/8/2008, 19:11

Zaczęło sie to dziać wcześniej, między innymi dlatego zmieniłem klocki bo myślałem że mogą one mieć jakiś wpływ.
Suzuki GSX-R600 '99
Avatar użytkownika
longer1234
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 20/7/2007, 17:32

Postprzez longer1234 » 6/8/2008, 09:24

Jak odkręce odpowietrznik to nic sie nie dzieje, nawet jak odkręce przewód doprowadzający płyn do zacisku to też nic.
Suzuki GSX-R600 '99
Avatar użytkownika
longer1234
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 20/7/2007, 17:32

Postprzez longer1234 » 6/8/2008, 14:37

Jak zdąże dzisiaj to sprawdzę. Chodzi ci o miejsce w którym przewód chamulcowy jest przykręcony do zacisku tak?
Suzuki GSX-R600 '99
Avatar użytkownika
longer1234
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 20/7/2007, 17:32

Postprzez longer1234 » 7/8/2008, 08:01

Jak nacisnę klamkę przy odkręconym odpowietrzniku to płyn wylatuje.
Przy odkręconym zacisku jak naciskam klamke klocki normalnie sie zaciskają, co do powrotu to muszę użyc jakiegoś wkrętaka żeby je rozsunąć ale pozniej palcami moge je przesunąć.
Myślę ze założenie nowych klocków nie może mieć wpływu bo działo się to już wcześniej.
Zrobiłem jeszcze jeden test jak miałem odkrecony zacisk.wlozylem miedzy klocki kawalek blachy i nacisnalem klamke zeby zlapaly jak tarcze, kiedy juz mocno trzymaly puscilem klamke ale klocki nadal dosc mocno trzymały, dopiero jak poruszałem na boki to zrobił sie troche luz.
Suzuki GSX-R600 '99
Avatar użytkownika
longer1234
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 20/7/2007, 17:32

Postprzez longer1234 » 15/8/2008, 16:27

Prowadnice poraz kolejny wyczyszczone i nasmarowane no i niestety znów nic.
Chyba się już poddam i przy okazji odstawie moto do mechanika.
Suzuki GSX-R600 '99
Avatar użytkownika
longer1234
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 20/7/2007, 17:32

Poprzednia strona


Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości




na gr