problem z silnikiem - pomocy!!!
Posty: 30
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Grzybu napisał(a):To raczej poważna sprawa. Myślę, że kolesie będą dobrze kombinować, żeby wine z siebie zrzucić, bo czuję, że tam niezła kaszana się sypła i w ramach gwarancji musieliby się ładnie wykosztować.
Jeśli był olej i moto tak sam z siebie się przytarł, to całkiem możliwe, że zostawili jakiś syf w silniku, który przytkał kanaliki olejowe. Ale i tak dziwne to dla mnie, że stało się to zaraz po rozruchu.
Myślę, też czy to czasem nie jakieś pęknięcie tłoka
Olej był. Motor ma przejechane 48kkm. Pełna historia serwisowania. Niestety kolesie wydają się cwani i raczej będą chcieli się wymigać. Jak to rozegrać?
- kuptel
- Świeżak
- Posty: 42
- Dołączył(a): 14/6/2008, 22:53
- Lokalizacja: Warszawa
może nie tak założyli wałki rozrządu wystarczy przesunięcie o jeden ząbek i będzie lipa , możliwe że ci zawór zrobił dziure w tłoku.
Suzuki GSX-R 750 (olejak)
-
lukaszbiernacki - Świeżak
- Posty: 141
- Dołączył(a): 5/1/2008, 17:03
- Lokalizacja: Węgrów
Witaj ponownie kolego. Widzę że jesteś z Wawy, więc pewnie nie będzie problemem abyś wziął ze sobą rzeczoznawcę np. z PZMotu. Rzeczoznawca nie będzie Cie kosztował niż 100-200zł a kitu Ci już nie wcisną i będziesz miał większe szanse na wygraną z tymi partaczami.
- adrianCB
- Świeżak
- Posty: 144
- Dołączył(a): 16/2/2008, 10:26
- Lokalizacja: Łódź
adrianCB napisał(a):Witaj ponownie kolego. Widzę że jesteś z Wawy, więc pewnie nie będzie problemem abyś wziął ze sobą rzeczoznawcę np. z PZMotu. Rzeczoznawca nie będzie Cie kosztował niż 100-200zł a kitu Ci już nie wcisną i będziesz miał większe szanse na wygraną z tymi partaczami.
Dzwoniłem do PZMotu. Koszt to 220zł plus koszt za obecność rzeczoznawcy przy rozbiorze motocykla plus VAT. Około 450zł...
Niestety rzeczoznawca nie wypowiedział się w sposób jednoznaczny czy "partacze" będą potrafili zatuszować swoją winę. 450zł piechotą nie chodzi. Coraz bardziej jestem zdezorientowany...
- kuptel
- Świeżak
- Posty: 42
- Dołączył(a): 14/6/2008, 22:53
- Lokalizacja: Warszawa
Faktycznie 450zl nie jest malo... ale nowy silnik to min 1200zl, jedz do serwisu i zobacz co oni powiedza... jak beda sie mocno wykrecac to wtedy moze zainwestuj w rzeczoznawce. Musisz zaczac od wizyty w serwisie i tyle...a dalej bedziemy myslec. Daj znac czy byles i co mowili.
- adrianCB
- Świeżak
- Posty: 144
- Dołączył(a): 16/2/2008, 10:26
- Lokalizacja: Łódź
nikt nie ściąga głowicy żeby wymienić łańcuszek, jeśli jest z boku to wymienia się go w całości a jeśli miedzy cylindrami to się go rozpina i składa na skuwkę. moim zdaniem to zbieg okoliczności ze wywaliło właśnie po servisie uszczelkę. na twoim miejscu cieszyłbym się ze to tylko uszczelka, bo wyglądało z opisu ze to naprawdę coś poważnego.
-
gregorycbr - Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 30/12/2006, 19:56
Posty: 30
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości