Wrzucam bieg a ona gasnie ;/ co to?

[jasql]

Nie wiem, czy tak sie da w twoim motocyklu, ale mozna sprobowac.

1, Wykrec swiece
2. Wcisnij jakis bieg. (obojetnie jaki, ale najlepiej dla bezpieczenstwa jakis wyzszy)
3. Nacisnij sprzeglo.
4. Zacznij krecic rozrusznikiem, i sprawdz czy jest iskra (krecac na sprzegle z wlaczonym biegiem)

Jak nie bedzie to wina elektryki. Jak motocykl zacznie tobie "uciekac" to wina sprzegla.

PS. A duzy halas jest jak wbijasz bieg

[Valentino-Rossi-46]

Nie halas jest OK-jak powinno byc. Jutro sprawdze to co napisales i dam odpowiedz tak o 18:00
Ps.Jestem juz z elektrykiem umowiony na sobote
Ps2. Jak mam wrzucony bieg i wcisne sprzeglo (swieca jest wkrecona) moto jest wylaczone i chce je odpalic na biegu ze sprzeglem to nie da rady wiec jak wykrece swiece to tez nie da rady chyba

[Valentino-Rossi-46]

Znajomy-elektryk naprawil,moto odpala chodzi rowno na 1,5 tys obrotow jezdzi juz ;D. Na pytanie co bylo odpowiedzial: Tajemnica. No szkoda bo by sie przydalo wiedziec co to. Wiec z moto juz jest PRAWIE wszystko OK. Prawie bo: Na wolnych obrotach leci bialy dym z tlumika,przy 8tys obrotow strasznie kopci. I ogolnie nie wkreca sie przez to na obroty... to pewnie gasnik trzeba wyregulowac.
Btw. STOOO LAT ROSSIEMU Z OKAZJI 30 URODZIN;]

[erell]

Odgrzeje nieco tego kotleta. Więc tak kupiłem sobie Gixera i miałem właśnie taki problemik, ale jak koledzy piszą to była wina czujnika stopki chyba się zacięła i dzięki wam mogłem się już dziś nie stresować, że się coś zepsuło. Dodam, że mam instrukcje w języku angielskim, znam nieco język, ale pojęć fachowych już nie, więc sobie trzeba bankowo sprawić PL wersje.


ps. Alleluja wam za takie pomocne posty

[Valentino-Rossi-46]

Nie zakładając nowego tematu-kontynuuje: Wyczyściłem gaźnik i filtr. Jest znacznie lepiej niż przedtem,ale teraz moto pięknie ciągnie do 6tyś obrotów na każdym biegu. Ale na wyższych biegach np. na 4 jak chce ja wkręcic do 10 to zatrzymuje się na 6tyś i dalej nie chce iść. A tak jak 1,2,3,4,5,6 to idzie do końca obrotomierz. Tylko jak juz mam te 10tyś obrotów np. na 4 to moto jakby łapał powietrze,lekko szarpnie znowu jest ok i po chwili znowu to samo-mówie jakby łapał fałszywe powietrze. Co to? Uszczelki?

[krydka]

A może kroćce ssące masz popękane?
Mi przy MZ 250 łapał fajszywe powietrze (wiem że trochę to inny motocykl...) i były simmeringi na wale kiepskie

[Valentino-Rossi-46]

Króciec,mam 1 cylinder myśle że to raczej nie to,ale możliwe że za słabo włożyłem gaźnik. No nie wiem dziś zobacze. Co do simmeringów to też możliwe bo wcześniej koledzy o tym pisali-że jak mam świece czarną to możliwe że to włąsnie simmeringi,a czarna jest. Jak myślisz wymienił bym sam te simmeringi,cięzkie to jest? Jak mam się jeszcze bardziej upewnić że to simmeringi?

[krydka]

To kroćce możemy wykluczyć, jest już łatwiej Może spróbuj posmarować czymś np. olejem szparę między gaźnikiem a wejściem do cylindra i odpal moto-jak Ci olej zassa, to znaczy że tam jest nieszczelne (tak przypuszczam bo sam tak nie robiłem, ale może wyjdzie )
U mnie uszkodzenie simmeringów objawiało się następująco: jak odpaliłem maszynkę to obroty same wskakiwały na maksa i trzeba było albo zapłonem przygaszać, albo ssaniem zalewać;) najgorzej jak silnik był trochę ciepły i wskoczyła już na maksa obrotów, to jak wyłączyłem zapłonem, chodziła dalej-dieselek się zrobił;) wtedy trzeba było użyć ssania.
W MZ wymiana nie była bardzo trudna, ale trochę roboty jest, bo trzeba silnik rozpoławiać i pamiętać co gdzie i z czym powinno być;) Nie wiem jak bardzo skomplikowany jest Twój silnik, ale z małą pomocą chyba dasz radę;)

[Valentino-Rossi-46]

Mi właśnie moto nie skacze po obrotach,na niskich też równo pracuje. Sam silnika nie rozpoławiam wole nie ryzykować.

[krydka]

Ewidentnie objawy są odmienne, więc to pewnie nie są uszczelniacze na wale. nic mi w obecnej chwili nie przychodzi do głowy...