Suzuki gsxr 600 słabo pali, pomocy

[patrykt7]

Witam wszystkich szanownych forumowiczów

Mam mały problem z moim suzuki gsxr 600 otóż moto jest po serwisie, tj. synchro gaźników, czyszczenie i regulacja, nowy olej filtr oleju, filtr powietrza. Jednak ma problemy z zapalaniem, na początku akumulator słabo kręcił, więc pomyślałem, że to wina aku, ale gdy założyłem nowe problem nie minął... Dokładniej chodzi o to, że moto słabo zapala rano: bez ssania nie chce zapalić albo zapali i zgaśnie, na pełnym ssaniu też nie chce zapalić, muszę szukać odpowiedniego położenia dźwigni ssania aby moto odpaliło, ale na tym nie koniec, gdy pojeżdżę aż silnik się nagrzeje zgaszę go i od razu po zgaszeniu chcę zapalić to nie ma problemu, łapie od razu i chodzi, ale gdy moto postoi około 15 minut to bez gazu ni w ząb nie chce zapalić. Podejrzewam świece mimo, że sprzedawca powiedział, że były zmieniane. Czy świece mogą być tego przyczyną? Bardzo proszę o jakieś porady

Serdecznie Pozdrawiam! wink.gif

[gawron0]

Kiedyś miałem taki problem tyle, że w dwusówie. Jak go kupywałem był ciepły i zapalał na tyk. Wróciłem do domu, poszedłem się przebrać, zjadłem coś wróciłęm po 15 - 20 minutach i już nie zapalił.. Próbowaliśmy chyba wszystkich sposobów. Zmienialiśmy świece i było już dobrze ale po kilku dniach znów to samo.. Okazało się, że silnik był już niestety zatarty...
Czy podczas jazdy nie słabnie ci?

[patrykt7]

Nie, nie słabnie, jak już zapali to chodzi idealnie - cyka pracuje równo, nie stuka, tylko jest problem z odpalaniem go.

[patrykt7]

Pomocy