Scigacz.pl

przez **zajfu** » 26/5/2007, 18:38

witam!

Ostatnio zmienialem opone z tylu. Po tym zabiegu zauwazylem ze podczas jazdy pojawia sie pewien "plywajacy" szum. Zauwazylem rowniez ze podczas gdy postawie motocykl na stopce serwisowej i zakrece kolem to zmienia sie naciag lancucha. Raz jest normalnie, przekrece kawalek kolem i juz jest troche luzniejszy, znow przekrece i znow normalnie...

Moze ktos wie co to moze byc ???

Z gory dzieki za wszystkie madre odpowiedzi !!!

pozdro!

przez **elco** » 26/5/2007, 22:06

prawdopodnie masz zle usatwione kolo z tylu. Przy takich zabiegach jak sciaganie kola trzeba pozniej wszystko dokladnie zalozyc - ja zawsze robilem to przy pomocy suwmiarki. inaczej wlasnie moga sie pojawic takie rzeczy.

przez **mlody** » 27/5/2007, 09:26

Masz nierównmiernie rozciągnięty łancuch,gdzies juz to bylo opisywane w mechanice,poszukaj dobrze...
Mam to samo:/

przez **zajfu** » 27/5/2007, 10:06

mam jeszcze pytanko

Skoro to nierownomiernie rozciagniety lancuch to dlaczego wczesniej tego nie zauwzylem ??

czy jesli tak jest faktycznie to mogo z tego byc jakies konsekwencje ??

przez **mlody** » 27/5/2007, 11:47

Oj moga byc moga...
viewtopic.php?t=2529&highlight=luzny

przez **elco** » 27/5/2007, 13:55

no przyczyna, ktora opisal mlody to cos czego sie balem napisac :cry:

bo tak sie wlasnie stalo u mnie w hondzie. Myslalem, ze to moze tylko zle ustawione kolo. czeka cie wymiana calego zestawu napedowego. I wczesniej tego nie slyszales i nie widziales, bo niestety na poczatku to jest ciezkie do wykrycia. Ja zauwazylem dopiero przy ktoryms ze smarowan lanucha, ze mi sie niewlasciwie napina lancuch.

przez **zajfu** » 27/5/2007, 21:37

w takim razie czeka mnie wymiana. I tak mnie czekala bo zblizam sie do konca regulacji

Mam jeszcze jedno pytanko:

Czy moge jeszcze pare dni polatac na tym lancuchu pomimo tych nieprzyjemnych dzwiekow ?
Czy nic wiecej sie nie zepsuje ??

Pytam zeby sie nie wpedzic w dodatkowe koszty

Z gory dzieki panowie za pomoc

Pozdro!

przez **ryś** » 28/5/2007, 05:40

jak nie bedziesz palił gumy to mozesz jezdzic
najlepiej to nasmaruj łancuch jeszcze

przez **zajfu** » 28/5/2007, 11:40

oki thx za pomoc. To jeszcze pare dni posmigam, ale wolalem zapytac bo dzwiek jest srednio przyjemny.

Jaki zestaw napedowy jest warto kupic ?
moze ktos ma jakies doswiadczenia ?

Ktory lepszy do GSXF O-ring czy X-ring ???

Z gory dzieki All

pozdro!

przez **zajfu** » 29/5/2007, 08:59

ponawiam ostatnie pytanko !!

przez **Grzybu** » 29/5/2007, 09:31

Oring tańszy - i w zupełności Ci wystarczy. Chyba, że extrima jakiegoś uprawiasz

Kolesie od łańcuchów i zębatek na allegro są przeważnie w tym temacie biegli - bo jak coś nie tak to mają zwroty. Więc pytaj ich, to ich praca...

przez **zajfu** » 30/5/2007, 09:43

oki thx grzybu. Nie uprawiam extreme ( na tym sprzecie to chyba odpada

)

apropos, nasmarowalem porzadnie lanuch nieprzyjemny szum mocno zmalal, wiec jeszcze chwile moge go podocierac

pozdro i dzieki za pomoc

przez **bartez78** » 31/5/2007, 12:37

czesc ja jezdze gsx600f rok 98 i nie caly miesiac temu zmienialem caly naped koszt zebatek i lancucha to 510zł wymiana 50zł tez zakladalem o-ring wystarcza a podczas tej wymiany rozmawialem z ludzmi i opowiadali taki przypadek o tym napieciu w ich przypadku bylo to ze przy rozczepieniu lancucha ktos zalozyl lancuch odwrotnie po osi obrocil i strona napedu sie zmienila to bylo powodem

Scigacz.pl

Problem z napedem GSX600F !!!

Problem z napedem GSX600F !!!

Kto przegląda forum