Scigacz.pl

przez **Bartek_piastow** » 28/4/2007, 22:19

Witam! Jestem posiadaczem hondy nsr. Podczas gdy wracalem do domu z wycieczki uslyszalem strzaly z tlumika. Problem jest taki ze motocykl chodzi na wolnych obrotach a gdy chce wkrecic powyzej 5tys obrotow to zaczyna mi strzelac z tlumika i sie dlawic. Czyscilem gaznik dwa razy oraz filtr powietrza. Czy mozliwe jest ze cos znajduje sie w tlumiku i poprostu nie daje sie wkrecic na obroty gdyz jest zly przeplyw spalin? Prosze o wskazowki!

Pozdrawiam!!

przez **elco** » 28/4/2007, 23:13

Skoro czyscisz i rozbierasz gaznik, to chyba nie jest az tak wielka filozofia po prostu zajrzec do tego tlumika. Wsadzic tam cos elastycznego i zbadac. Wydaje mi sie jednak, ze skoro nie jest to wina gaznika to mozliwe ze zle ustawiony jest sklad mieszanki przy dozowniku. Aczkolwiek problem moze byc znacznie powazniejszy i prawdopodobnie jest cos nie tak z elektrnika a mianowicie modulem zaplonowym. Jezli sprawdzisz dozownik i tlumik i nie pomoze to radze udac sie do serwisu zeby sprawdzic elektronike.

przez **Manhatan** » 29/4/2007, 00:13

Kiedy ostatni raz wymieniałeś świecę? Czy jest ona oryginalna i czy w ogóle patrzyłeś do niej po całym incydencie?

Pozdro

przez **Bartek_piastow** » 29/4/2007, 08:23

Swiece wymienilem wczoraj. nie jest ona oryginalna. Kupilem taka sama jaka byla, poniewaz jest to 150cmm polini. Swieca ma bardzo ladny kolor i nie widac zadnych sladow zalewania.

przez **Krystian Ochędalski** » 2/6/2007, 23:59

w takim razie masz źle wyregulowany gaźnik - zamałą dawke powietrza. Pozdro.

Scigacz.pl

Honda nsr

Honda nsr

Kto przegląda forum