Problem z silnikiem CBR 600 RR

[michwil]

Siema

zwracam sie do WAS z prośbą o pomoc..., otóż w mojej Hondzie CBR 600 RR z 2005 roku o przebiegu 1950 km coś się stało z silnikiem... Ale po kolei:

Miałem zgiętą rurkę od układu chłodzenia silnika (górna rurka, po stronie dźwigni sprzęgła), która przepuszczała płyn i płyn chlapał po owiewce. Nie był to wielki wyciak ale jednak dość uciążliwy feler w tak "nowym" motocyklu. Po zdjęciu owiewek i ściągnięciu zacisku z rurki, wyciągnąłem ją z łącznika gumowego i przystąpiłem do naprawy, czyli nadania jej znowu okrągłego kształtu. Oczywiście naprawa nie była zbyt trudna i zajęła mi raptem 20 minut. Dodam że po zdjęciu rurki nastapił wyciek płynu z układu w ilości coś koło objętości która mieści się miedzy niskim i wysokim poziomem w zbiorniczku wyrównawczym do płynu chłodzącego. Po założeniu rurki, włałem płyn który wyciekł do zbiorniczka wyrówanwczego i odpaliłem motor. Silnik pracował na biegu jałowym i było wszystko ok. po osiągnieciu ok 100 stopniu celsjusza zdałem sobie sprawę że nie odpowietrzyłem układu, wiec zgasiłem silnik i zgodnie z instrukcją z serwisówki Hondy wlałem płyn (spuszczony wcześniej ze zbiorniczka wyrównawczego - ten sam który jeszcze wcześniej tam wlałem) do chłodnicy. nie zakręcając jej odpaliłem silnik i strzeliłem 3 razy z gazu. Następnie zgasiłem silnik, zakręciłem chłodnicę, zatkałem zbiorniczek i ponownie odpaliłem silnik. I tu zaczął się problem ponieważ silnik na biegu jałowym i wolnych obrotach zaczął gasnąć (nie wystygł wtedy do końca). Jeśli utrzymuję na siłę obroty na 2 tysiącach to pracuje ale jeśłi zdejmę gaz to od razu gasnie. W momencie kiedy silnik jest zimny to można go bez problemu uruchomić, ale kiedy nabierze temperatury ok 66 stopni to znowu zaczynają się problemy i zaczyna gasnąć. Co to może być i jak sobie poradzić z tym kłopotem? Najbardziej obawiam się faktu że z powodu nieodpowietrzenia ukłądu chłodzącego silnik się przegrzał i nastąpiło jego zatarcie... Pomocy!!!

[zomber]

Witam nie denerwuj się i poprostu ustaw obroty tym czarnym pokrętłem od obrotów też to miałem i niby nim ne kręciłem a gasł jak był już rozgrzany i wyregulowałem obroty i jest git

[lmpk]

oby... ale nieciekawie mi to wygląda.... napisz co tam ci wyszło z tą regulacją ale ja bym sie obawiał o głowice....

[kris]

Ja tak własnie miłem z aprilą fakt ze moja to 50cmm ale identyczne objawy no i niestety był przytarty wogóle niedawał rady wejsc na wyszsze oboty.... a gdy odrazu puściłem gaz to raptowanie spadał i gasł ...

Niewiem czy cieie tesz tak jest ale jest ppodobnie

[cinx]

michwil, czy zdiagnozowałeś usterkę? Jeśli tak, pochwal się co było..

[lmpk]

jednopostowiec ... on tu już nie wróci bo mu forum motoró nie naprawiło i sie pogniewał

[GrzeÅ›]

i tak to już jest 1 post, 1 pytanie i MOŻE za 2 miesiace sie odezwie jak bedzie miał jakiś kolejny problem

[lmpk]

pierwszy post powinien być możliwy do napisania conajmniej tydzien po rejestracji. i to jeden. przedstawienie sie. potem mozliwosc pisania po kolejnym tygodniu i syfu by tyle nie było.... to takie kazanie na niedziele

[neptyk]

z tym przytarciem to koleś przesadziłeś. zapewniam cie że chwile to i bez wody by chodził i nic mu by nie było. nie wiem co to moze byc ale wątpie aby był to objaw przytarcia-mozna to łatwo sprawdzić-przytarty bedzie miał mniej mocy,,,

[michwil]

Cześć!

Przepraszam że tak długo się nie odzywałem ale moje konto na forum było zablokowane i cały czas "walczyłem" z adminem żebym jakoś mógł się zalogować. Dzięki za porady i wyrażenie opinii.

na szczęście usterkę udało mi się usunąć wcześniej niż otrzymałem od Was wskazówki Poradę otrzymałem o d mistrza serwisu Hondy Plaza i polegało to na wyregulowaniu obrotów czarnym pokrętłem z boku motocykla, czyli zomber miał rację.

Odnośnie przytarcie silnika to obawiałem się tego z powodu że otrzymałem taką ocenę usterki od ludzi którzy zawodowo zajmują się reperowanie motorów. Na szczęście okazało się to tylko "pomówieniem".

Co do jednorazowego logowania się na forum i prośby o pomoc, a później ciszy to jak juz wyżej pisałem miałem zablokowane konto (w sumie nie wiem z jakich powodów). także Panowie bądźcie ostrożniejsi w swoich ocenach innych użytkowników. Nie mnie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje. Cześć!

[neptyk]

to uważaj na drugi raz na takich zawodowców bo jeśli pitolą takie głupoty to omijaj takich mechaników szerokim łukiem...