Ładowanie w FZR 600 3HE '92

[Apocalips_86]

Witam!

Problem jak w temacie. Ładowanie ogólnie jest ale: przy wyłaczonych światłach wynosi ono od 2000 rpm 12,5 V, a im wyższe obroty tym napięcie na aku się zwiększa (chyba do 14,5 V max), natomiast kiedy włącze swiatła ładowanie jest dopiero od 5000 rpm- jakieś 12,3 V (prawie żadne) przez co jazda po mieście (szczególnie w korkach) kiedy obroty rzadko przekraczają 5000 często kończy sie tym, że moto po jakimś czasie poprostu zdycha (ruszy tylko na pych). Ktoś wie co moze być powodem takiego stanu? Regulator napiecia był nie dawno wymieniony na nowy.

[skora]

To że był wymieniany to nie znaczy że ten nowy jest napewno sprawny.

[Grubas]

Regulator

[Traperoso]

Wypadalo sprawdzic by tez wszystkie przewody.. Ya

[Apocalips_86]

No i po regulatorze. Naładowałem do pełna akumulator, podłaczylem, odpalam i... dym z regulatora. Spalił sie czerwony przewód podłączany do niego, a właściwe stopiła sie kostka. Jak aku był nie doładowany to nie bylo z tym problemu. Zna ktoś adres dobrego elektryka od motockli w Poznaniu ? Jutrzejsze otwarcie moge sobie darować

EDIT:

Sprawdziłem ukłąd ładujący wg tego schematu ( http://naes.afraid.org/hosting/Diagnosis/charge.jpg ) i wyszło na to że to faktycznie regulator. Jutro będe siedział cały dzień i sprawdzał wszystkie przewody po kolei;/