Zobacz wątek - wymiana lagów
NAS Analytics TAG

wymiana lagów

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

wymiana lagów

Postprzez swierszcz32 » 14/4/2011, 18:52

witam miałem wypadek i mam zgięte lagi. chcę je wymienić i pytanie czy kupować same rury czy całe amortyzatory i ja te same rury to potem trzeba jakoś powietrze uzupełnieć czy co tam jest w amortyzatorze czy poprostu zamontować i jechać. Jakiego kleju użyć do podklejenia owiewek.
swierszcz32
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 4/4/2011, 16:51
Lokalizacja: Łowicz


Postprzez ferro » 14/4/2011, 19:03

możesz oddac do prostowania, zawsze taniej niz kupowanie ich
btw olej jest w srodku..
Avatar użytkownika
ferro
Świeżak
 
Posty: 226
Dołączył(a): 17/1/2011, 18:13
Lokalizacja: b-100


Postprzez henio12323 » 14/4/2011, 19:55

jezeli nie ma przegieć mozna oddac do prostowania ( jezeli nie maja załamania mocnego). mozesz wymienic same rury. ale taniej bedzie po prostu znalesc jakies uzywane zawieszenie na alledrogo. od razu bys musiał przy wymianie rur wymienic uszczelniacze i olej oczywiscie.
do podklejania owiewek mozna zastosowac zywice poliestrową lub poksydową i włokna/maty szklanej. jak podkleisz od spodu bedziesz miał praktycznie pewnosc ze ci sie nie rozklei i bedzie trzymało. na wierzch mozna dac wtedy szpachli w ryske (najlepiej jakiejs w miare elastycznej) i farba zrobic zaprawke.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez kozakmaly » 15/4/2011, 21:20

Zeby sprawdzic czy masz przegiecia musisz popatrzec na wewnetrzna strone zgiecia i sie rozejzec za takimi malymi zmarszczkami. Po moim dzwonie musialem wymienic lagi bo jedna sie juz nie nadawala do prostowania. Polecam jednak wymienic lagi na jakies nowe uzywki bo zawsze lepiej miec oryginalne niz prostowane bo pewnie beda oslabione. Ja swoje owiewki kleilem klejem domowej roboty tylko musial bys miec dostep do czystego acetonu. Jak masz aceton to bierzesz kawalek plastiku ktory sie w nim rozpusci i zostawiasz na noc tak aby z acetonu i plastiku sie jedna maz zrobila. Wtedy bierzesz scierasz owiewke od srodka do golego plastiku i nakladasz. Nie zaluj sobie tego specyfiku a jak poczekasz ze 2-3 dni to masz zaje**scie twarda skorupe ktora Ci nie pusci ale musisz miec pewnosc ze plastik z ktorego jest zrobiona owiewka sie w acetonie rozpusci. W zaleznosci jak bardzo jest owiewka zdeformowana to laczenia najlepiej zlapac lutownica (jezeli nie jest strasznie pogieta) jak jest pogieta to dziury wiertarka i szyjesz, potem lapiesz od spodu klejem i po jakims czasie usuwasz nitke i nakladasz szpachle.
Obrazek

Mozna tez oddac owiewki do lutowania bo tez sa ludzie ktorzy sie tym zajmuja, jakosc takiej naprawy jest ponoc zaje*ista.


PS. Jezeli zlapiesz klejem od spodu to musisz zlapac lutownica od gory bo jak tylko szpare zalatasz szpachla to Ci po pewnym czasie popeka.
Są Ci co zaliczyli glebę, i Ci co się do tego nie przyznają.
Avatar użytkownika
kozakmaly
Świeżak
 
Posty: 34
Dołączył(a): 17/3/2010, 23:17
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez 7beat » 16/4/2011, 18:45

ludzie po co sie bawić w jakieś kleje i ich skomplikowane i trudne użycie... w domu pewnie każdy ma starą lutownicę która nie jest na drucik lesz na taki żarnik który się nagrzewa i taką lutownicą można już pokleić wszystko, a najprościej to pożyczyć od kogoś opalarkę ze stożkową dyszą (taka co daje malutki strumień ciepła) i kupić trochę plastiku do lutowania, takie paski (garść 10zł albo i taniej) przeważnie w motorach typ plastiku to ABS i się elegancko klei taką opalarką i co najważniejsze to jest spaw a nie klejenie...
tdr125 er-5 ZX9r ktm lc4 600, 620 adventure, F2 stunt, crf 450 i transalp, zx6r 08 stunt
Avatar użytkownika
7beat
Stały bywalec
 
Posty: 1048
Dołączył(a): 21/3/2009, 15:43
Lokalizacja: Maków Mazowiecki

Postprzez ferro » 16/4/2011, 18:49

lepiej skoczyc do zakładu gdzie maja spawarke do plastików i zrobią to za grosze.. bo lutownica jak mówisz to nie dogrzeje do potrzebnej temperatury i popęka póxniej. Opalarka może byc ;) ale to też trzeba umieć dobrze te paski kłaść, żeby potem miało dobrą wytrzymałosc
Avatar użytkownika
ferro
Świeżak
 
Posty: 226
Dołączył(a): 17/1/2011, 18:13
Lokalizacja: b-100

Postprzez swierszcz32 » 16/4/2011, 19:32

kupiłem już całe lagi z amortyzatorami. owiewki to ja nie mam popękanych tylko to przy zegarze(obudowa zegarów) ale przy śrubach sie pękły tak że owiewka odeszła i na śrubie został kawałek owiewki
swierszcz32
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 4/4/2011, 16:51
Lokalizacja: Łowicz

Postprzez melvin » 16/4/2011, 20:02

po co spawać owiewki jak łatwiej kupić w org. ?
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez Invi » 16/4/2011, 21:41

Bo taniej, a i tak się zaraz znowu połamią :P


Ja do spawania plastików nawet zainwestowałem i specjalnie kupiłem sobie opalarkę :D
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości




na gr