Scigacz.pl

przez **narwwwany** » 25/3/2007, 15:00

Witam

Mam problem ze swoim moto(GPZ500s, '92r), no więc, zapalam go na ssaniu (bez nie chce ruszyć), wchodzi na 3,5tys obr.(tak jak ssanie jest ustawione) a następnie jak dodaje gazu manetką to obroty spadają i motor gaśnie

. Może miał ktoś taki problem. :?:

Z GÓRY DZIĘKI ZA POMOC :!:

przez **jarek20** » 25/3/2007, 16:57

a gaźniki czyściłeś bo ja miałem tak samo na ssaniu chodził a jak spuściłem sanie to gasł przeczyściłem gaźniki i nie to moto POZDRAWIAM :twisted:

przez **siekson** » 25/3/2007, 17:52

A to dodawanie gazu wyglada tak ze na ulamek sekundy dajesz mocno gaz i szybko odpuszczasz do zera? Po rozgrzaniu tez tak sie dzieje?

przez **narwwwany** » 25/3/2007, 19:45

siekson napisał(a):A to dodawanie gazu wyglada tak ze na ulamek sekundy dajesz mocno gaz i szybko odpuszczasz do zera? Po rozgrzaniu tez tak sie dzieje?

<<< Lekkie dotknięcie gazu powodu spadek obrotów silnika, nie jakieś szarpanie.... czy jest rozgrzany czy zimny to samo się dzieje.

Co do czyszczenia gażników... to już to zrobiłem i nic nie dało....

przez **neptyk** » 26/3/2007, 20:17

wykręć filtr powietrza i spróbuj przejechać sie bez niego. jesli bedzie bez zmian to jedną przyczyne przynajmniej wyeliminujesz

http://www.bikepics.com/members/tommoto/ · przez **zephyr** » 27/3/2007, 21:18

hmm... sprawdź czy paliwo dochodzi albo czy nie jest gdzieś zagięty przewód. Możliwe, że może dostawać zbyt dużo paliwa i go zalewa. Jak Ci zgaśnie to wykręć świeczke i sprawdz czy nie jest zalana.

przez **narwwwany** » 28/3/2007, 12:12

zephyr napisał(a):hmm... sprawdź czy paliwo dochodzi albo czy nie jest gdzieś zagięty przewód. Możliwe, że może dostawać zbyt dużo paliwa i go zalewa. Jak Ci zgaśnie to wykręć świeczke i sprawdz czy nie jest zalana.

<<< Wczoraj chciałem sprawdzić czy coś się zmieniło a tu padaka.. wogóle nie chce zapalić, pokręciłem pare razy nic, próbowałe na pycha i też nic. Najśmiesznijsze jest to, że po paru razach kręcenia świece powinny być chociaż lekko wilgotne od benzyny, a one suche jak pieprz. Patrzyłem na rurki nie są jakoś po zaginane..... CO TERAZ MOŻNA SPRAWDZI????

przez **jarek20** » 28/3/2007, 16:30

Na 99% gaźniki pisałem ci wcześniej było sobie przeczyścić i było by już po problemie

Scigacz.pl

Dodaje gazu, a on gaśnie.... problem z GPZ500s

Dodaje gazu, a on gaśnie.... problem z GPZ500s

Kto przegląda forum