Szmery z silnika

[casanovva]

Witam posiadam Suzuki GSX600F rocznika 1992. Od kilku dni zaczałem obserwować dziwny szmer dochodzący z silnika podczat jazdy. Jest to dokładnie takie trzeszczenie. Gdy jade i wcisnę sprzegło dzwięk ustaje.
Może macie pomysł co to może byc?

[kamilzx636]

Kosz sprzęgłowy Ci dzwoni. Jest tp bardzo spotykane zjawisko

[casanovva]

Czy moge jeździć z tym jeszcze kilka dni czy muszę odstawic motor do naprawy?

[szymeksuzi125]

Ja mam ten sam problem. Jak silnik jest zimny to nic nie słychać, ale jak się go rozgrzeje to słychać szmery. Po wciśnięciu sprzęgła wszystko ustaje. Też jestem ciekaw co zrobić z tym fantem...

[casanovva]

Nikt nie ma żadnego pomysłu na rozwiązanie tej usterki?

[Przemo_rene]

rozwiązaniem usterki jest kupno nowego zestawu koszyczka sprzęgła. Niestety szukanie używki to loteria bo gdy jest nieznacznie wybity na zębach to przez np allegro nie poznasz tego a każdy sprzedawca bedzie mówił, że część jest sprawna - bo zadanie spełnia...to fakt ale czy hałasuje tego żaden nie powie bo 99% z nich nie wie tego nawet. Chybił trafił.

Bez dokładnego pomierzenia odległości między wypustami i sprawdzeniu czy mieszczą się w tolerancjach nie powiesz czy będzie stukało czy nie.

Jedynym pewnym sposobem jest kupno NOWEGo ale to koszt prawie 1500zł czasem (zależy od modelu nawet i więcej)

Możliwe jest, że jeżeli to bardziej szmer a nie skukot to łożysko na wałku sprzęgłowym mogło się uszkodzić. To jest tańsze w naprawie. Polecam podjechanie do jakiegoś mechanika i niech rozbierze sprzęgło to będziesz wiedział.

Nawet jak padnie tylko podejrzenie na łozysko to niech wymieni (jedno lub dwa - zależy ile ich tam siedzi) bo one są w miere tanie. Z resztą po rozebraniu na części widać będzie co poszło.

Z tą usterką można jeździć i jedyne na co ona wpływa to komfort jazdy i wrażenia akustyczne. Zacznij od łożysk.