Poważny problem z Suzuki SV 650. HELP

[mm_disabled]

Witam.

Jeżdżę Suzuki SV 650N z 2001r

Mam dwa problemy: Poważny i irytujący.

Zacznijmy od POWAŻNEGO :

Wracałem ostatnio z trasy i złapała mnie ulewa. Po pewnym czasie silnik zaczął dziwnie pracować. Trzyma niskie obroty dławi się gaśnie nawet po rozgrzaniu, żeby w ogóle działał musze mieć włączone pełne ssanie, strzela z wydechu jak by nie palił jeden z cylindrów. Sprawdziłem i wysuszyłem świece i całą elektrykę do której miałem dostęp bez totalnego rozbierania motocykla. Filtr paliwa jest suchy paliwo dochodzi. Nie wiem co się dzieje. Liczę na jakieś rady


Drugi irytujący problem jest taki ze podczas długotrwałej jazdy przy stałym i dłuższym obciążeniu silnika motor nagle traci moc jak by odcinał zapłon. Podobny skutek odnosi wyłączenie wyłącznika awaryjnego. Po odjęciu i dodaniu gazu wszystko wraca do normy.
I co najdziwniejsze dzieje się to na średnich obrotach.

[Lasidora]

Nie chciało mi się pisać, więc tylko wklejam link...poczytaj sobie
http://www.sv650.fora.pl/problemy-techniczne-i-porady,7/jazda-w-deszczu-i-mamy-z-sv-singielek,687.html (otwórz link)