Scigacz.pl

przez **pendzel78** » 9/12/2006, 19:02

witam! mam pytanie poniewaz sprawdzalem cisnienie na tlokach i na trzech jest 11,5 a na jednym dokladnie na drugim jest 9,5 czego to jest przyczyna i mam sie juz bac czy przesmigam jeszcze jeden sezon? :roll:

mam yamaha fzr 1000.
pozdrawiam wszystkich dwukolowych!!!

przez **Manhatan** » 9/12/2006, 20:26

Może wystarczy wymienić tylko pierścienie na tym drugim tłoku i wszystko będzie znowu banglać :wink:

Koszt niewielki, także niema się co przejmować na zapas :wink:

Pozdro

przez **lmpk** » 10/12/2006, 19:44

a jak luzy zaworowe?? moze ci sie zawór nie domykać a tym to już radze sie przejąć bo głowica zrobi kaput. a dokładniej gniazdo no i zaworek

przez **pendzel78** » 10/12/2006, 20:18

ale jak nalalem oleju na tloka to cisnienie podskoczylo az do18? ale mozecie mi powiedziec czy bede mogl na tym jaszcze pojezdzic jeden sezon? :roll:

przez **tomekd** » 10/12/2006, 23:52

Wyglada na to ze twoje moto jest zajezdzone.Nawet 11.5 to jest bardzo slaby wynik.Standardowo jest 14.2 a minimalne do zaakceptowania to 13.3.

Skoczylo do 18 po wlaniu oleju ? To znaczy ze na dokladke jest od cholery nagaru w glowicy i na tloku.

Innymi slowami silnik do remontu generalnego,nowe tloki,pierscienie,szlif,etc,nie wiadomo co z glowica.

Raczej to wszystko nieplacalne przy wieloletnim moto.

Tak na marginiesie to standardowe yamahy tloki,pierscienie do yamahy fzr/yzf 1000, sa do D**y i nie wytrzymuja zbyt dlugo,big bore od Wiseco jest duzo wyzszej jakosci.

Znajomej yzf 1000 spalalo 2-3 litry oleju na 1000km,moto zostalo naprawione na gwarancji przez dealera,nowy blok,tloki,etc,problem powrocil 15000 mil pozniej.
Tym razem zamontowali big bore kit od wiseco,w koncu swiety spokuj z olejem.

Ale tak naprawde to kto wie,byc moze twoje moto przejezdzi jeszcze jeden sezon.

Najtansza,raczej krotko terminowa naprawa to nowe pierscienie.Cylindry nalezy shonowac delikatnie,inaczej nowe pierscienie sie niedotra.

Powodzenia.

przez **pendzel78** » 11/12/2006, 12:29

piszesz ze min. to 13.3 a w ksiazce pisze ze nowy silnik ma miedzy 13.5-14.5 ? to juz teraz nic nie rozumiem :roll:

generalnie nie brakowalo mu mocy i ciagna do 270km/h bez zadnego broblemu.to co mi radzicie?naprawiac czy narazie jezdzic i zbierac na cos nowszego? pomocy!!!
pozdrawiam michal

przez **lmpk** » 11/12/2006, 18:03

tomekd dobrze prawi. . .jak jeździ to jeździ. . .awarią typu rozsypanie silnika przy 200km/h to raczej nie grozi. raczej spalaniem paliwa i oleju w wiekszej ilości. . . powinieneś sezon przejeździć. taniej wyrwiesz gdzieś silnik w dobrym stanie niż zrobisz remont tego. tak mi sie wydaje

przez **pendzel78** » 11/12/2006, 22:12

ok! dziekuje za rade ale zaczne tez zbierac na cos nowszego.
jeszcze raz dziekuje

Scigacz.pl

cisnienie na tlokach

cisnienie na tlokach

odp

cisnienie

Kto przegląda forum