Zobacz wątek - czy można obni zyć moc??
NAS Analytics TAG

czy można obni zyć moc??

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

czy można obni zyć moc??

Postprzez becon1 » 15/4/2009, 16:08

Witam serdecznie.chciałem zapytać czy możliwe jest obnizenie mozy w motocyklu??mam z tym problem od dawna ale wszyscy pisza tylko po co obnizać;/.jesli jest ten temat na forum to poprosze o linka bo ja nie moglem go znalesc.dziekuje
becon1
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 23/4/2008, 11:55


Postprzez CeBeRek » 15/4/2009, 16:15

A no widzisz bo forum dobrze radzi, żeby kupować pincety.
f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
Avatar użytkownika
CeBeRek
Stały bywalec
 
Posty: 1265
Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
Lokalizacja: trolownia


Postprzez reeich » 15/4/2009, 17:35

trzeba było Busy na 1 moto nie kupować :D
Avatar użytkownika
reeich
Świeżak
 
Posty: 74
Dołączył(a): 19/2/2009, 18:45
Lokalizacja: Bąków

Postprzez snajper1991 » 15/4/2009, 17:48

można obniżyć moc w moto bo mój był zblokowany do 40koni bo baba tak sobie zażyczyła która nim jeździła.
snajper1991
Świeżak
 
Posty: 301
Dołączył(a): 25/2/2009, 19:59
Lokalizacja: Siedliska

Postprzez Przemo_rene » 15/4/2009, 22:26

najprościej jeździj po prostu po mieście na 5/6 biegu. lub nie przekraczaj niskich obrotów. Chyba, ze masz coś ponad litra i to V ... to wtedy nie ma że nie kręcisz... i tak ogień hehe ;) Napisz co za moto - coś poradzimy może
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo Przegląd Twojego moto w P-N!
Avatar użytkownika
Przemo_rene
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2982
Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
Lokalizacja: Poznań / TL1000R

Postprzez Przemo_rene » 16/4/2009, 09:48

to może zaszkodzić silnikowi...kupa roboty z regulacjami poza tym by moto jeździło poprawnie...niech napisze JAKIE MOTO to się dobierze zestaw dławiący na gaźnikach z jakiegoś niemca po odblokowaniu i będzie gitara :) tylko trzeba wiedzieć JAKI SPRZĘT
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo Przegląd Twojego moto w P-N!
Avatar użytkownika
Przemo_rene
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2982
Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
Lokalizacja: Poznań / TL1000R

Postprzez Pawcio415 » 16/4/2009, 12:25

A moim skromnym zdaniem obnizenie mocy objawi sie tylko zmiejszeniem predkosci maksymalnej tak jak ma to miejsce w nowych fabrycznie blokowanych sprzetach.
Jednak przyspieszenia beda takie same jak byly i jezdzac spokojnie nawet nie odczujesz,ze masz zalozony kaganiec na silniku.
Moge sie mylic bo w koncu sporo jest metod zakladania kaganca.
Avatar użytkownika
Pawcio415
Świeżak
 
Posty: 422
Dołączył(a): 9/3/2007, 21:52
Lokalizacja: Śląsk, Newbridge

Postprzez Przemo_rene » 16/4/2009, 14:34

załączę tutaj moją PM po rozmowie z kolegą BECON1. Z całym szacunkiem (serio) by każdy inny z podobnym pytaniem wiedział może...kolega BECON1 doświadczenia na moto nie ma jeszcze wogóle...takich ludzi zapewne na forum zrobi się pełno bo wiadomo...sezon. Oto co napisałem:

Wyjście masz takie:
Kurs na prawku nie nauczy Cię zbytnio nic poza tym jak zdać egzamin...nie oszukujmy się.
Rozumiem pasję i pociąg do większych maszyn, ale jak sam pisałeś ich moc jest dla Ciebie zaduża...Jasne, że możesz sobie kupić zx6r'ke, gsxr'a 600 lub tego z750 (ostatniego odradzam rękami i nogami bo to jest 750tka już i ponad 100KM...) Jak już koniecznie zależy Ci na jeździe na większym motocyklu (tu nie chodzi tylko o moc, ale i jego ciężar oraz to czy wybacza błędy - czy po, np zaszerokim wejściu w zakręt będziesz wiedział co robić..bo na pewno nie hamować a balansem ciała nie dasz rady...poczytaj o przeciwskręcie...) (Z lekkim motocyklem jest łatwiej wyjść z podbramkowych sytuacji dla początkujących... To troche jakby wsadzić kogoś zaraz po prawku na B do 620 konnego ferrari...można..ale..) to poszukaj na stronach takich jak mobile.de czy niemieckim ebay'u takich motocykli jakie piszesz (zx6r...może zzr 600 lub gsxr 600) ale patrz na ich moc podaną tam!! Tam często są maszyny zblokowane do 35...50 koni...i TAKICH SZUKAJ.

To są zawsze dławienia profesjolanie wykonane i co też ważne w pełni odwracalne i często fabryczne...dławienie we własnym zakresie bez sporych ingerencji w silnik, elektrykę i elektronikę jest w sumie niemożliwe. Odpuść sobie to na własną rękę lub przez kumpli mechaników oraz salony (tam albo usłyszysz, że przy używanym tego "się nie da" albo bedzie to tyle kosztować, że drugie moto używane kupisz... Możesz poszukać w komisach polskich jak masz znajomości, żeby Ci sprowadził ktoś taką właśnie zblokowaną sztukę w dobry stanie.

...i dobra rada - naprawdę szczera - jak BĘDZIĘSZ BAAAARDZO I CAŁY CZAS uważał na gaz, sprzęgło, zmiany biegów i nie będziesz przekraczał paru tyś. obrotów (dajmy na to 6tyś obr/min) to PRZEŻYJESZ PRZY ODROBINIE SZCZĘSCIA (że nikt Ci drogi nie zajedzie lub nie będziesz , które bez dośwmiał innych przygódiadczenia kończą się dzwonem lub glebą) to możesz kupić sobie odblokowaną 100 konna wersję-normalną. Jednak, jeżeli przed szkołą będziesz chciał się "popisać" i przedobrzysz...to nie tylko moto uszkodzisz ale siebie i pewnie kogoś innego lub czyjeś auto...

Aha i jeżeli na trasy to odpuść sobie totalnie NAKED bike'i - takie moje zdanie - bez owiewki powyżej 80km/h robie się mało komfortowo...a w tych z owiewką - wstawisz za 250zł szybę nową akcesoryjną turystyczną (jak najwyższą) i do 160 masz spokój...ale nie polecam takich prędkości jak nie masz techniki...

Sorry nie znam Cie wogóle ale znam zbyt dużo przypadków gdzie na wiosnę ludzie kupują 600ty, 750tki, litry nie mając pojęcia o jeździe wogóle lub mając minimalne...i kończą w najlepszym wypadku w krzakach połamani...ale najczęściej zabici i często w częściach bo mało kto z takich myśli o dobrym stroju...a ten kosztuje całościowo minimum 2000zł...co i tak daje bezpieczeństwo przy maklych zdarzeniach....

Rozpisałem się tak, bo chcę byś wiedział, że kumple zazwyczaj w ***** mają to czy się zabijesz czy nie...a ci zazwyczaj podkręcają...to samo laski...jak chcesz w perspektywie pojeździć długo, mieć świetny, nowy motocykl, strój za mnóstwo kasy, jeździć na gumie, robić stoppie na światłach, schodzić na kolano w zakrętach to przedewszystkim - wyjeździj kilomentry...to samo przychodzi - nie spiesz się - to jest jak nagroda za "czekanie" . Przejedziesz 5000km pierwszym motocyklem bez gleby?- super - pewnie się dobobiłeś MNÓSTWA sytuacji w których wiesz już +- zachowuje się Twój motocykl. A to dopiero jeden sezon...Jak przejedziesz 20000km - zrozumiesz czemu się rozpisałem.

Jak masz prawko na B - jakim jesteś kierowcą po 5000km? Czy odważyłbyś się jeździć ferrari w pełni jego możliwości tyle, że żeby było obrazowo to w cabrio i bez pasów?

Dlatego podejmij taką decyzję abyś sezonów w życiu miał tyle by móc samemu wnukom opowiedzieć, że "dziadek to jeździł..." a nie by Twój dziadek o Tobie "a wnuk to pojeździł..."

Pozdrawiam.
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo Przegląd Twojego moto w P-N!
Avatar użytkownika
Przemo_rene
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2982
Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
Lokalizacja: Poznań / TL1000R



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości




na gr