Przyczyny nie palenia.

[Koznik]

hejo:)
Poratujcie,wypisujcie co możecie, wszelkie sugestie.
Wstawilem do mojego thundercata "nowy" silnik, na bank sprawny, bo sprawdzany wczesniej w innym moturze.
Odpalam dziada, rozrusznik działa, pompa działa, wszytko cacy tylko nie ma iskry i nie zaczyna pracować. Co to może być?

Moje podejrzenia:

Niesprawne cewki lub niesprawne przewody wys napięcia.
Sprawdzalem przewody multimetrem - może zle mierze, ale jakgdyby wskazywaly oporność nawet ponad zakres multimetru. Cewki na uzwojeniu wtornym tez maja "nieskończona" oporność.
Dobrzy ludzie, czy ja cos źle mierze, czy te cewki i przewody przez pół roku lezenia mogły same sie zepsuć?

Z gory dzieki za odpowiedz.

[lukaszbiernacki]

ale jak to nieskończoną jak by była nieskończoność to cewka ma przerwe w uzwojeniu wtórny jak piszesz wyżej, sprwadź to multimetrem utsaw na pozycje sprawdzania przejścia obwodów ,jak zapiszczy to cewka do wymiany jak nie piszczy i nic nie pokazuje na wyświetlaczu to też do wymiany , a jak będzie jakiś wynik to ustaw miernik na ohmy (zakres tak do 40 tys. ohm) i sprwdż jaka oporność powinna być w serwisówce.Na pierwotnym sprwdż ustawiając do 20 ohm.

[Raczek_6]

Sprawdź czy dochodzi napięcie zasilania do cewek i modułu zapłonowego, oraz włącznika na kierownicy.
A czy przy elektryce pod tylnymi plastikami było coś grzebane lub o2o ma jakiś alarm ?

[Koznik]

ok Lukasz, sprawdze przejscie obwodu, sprawdze dojscie napiecia do cewek. Moduł powinien byc w porzadku, nie ma alarmu i nic nie bylo grzebane.

Dojscie pradu do cewek sprawdze w taki sposob:

Podłacze multimetr do złacz, ustawie na napiecie przemienne , wlacze elektryke, wcisne czerwony guzik - na chwile , zobacze czy multimetr cos wskaze.

w drugej rece bede trzymal gasnice

-------------------------------------------------------
a więc sprawdziłem cewki, sa OK, jedna fajka jest do wymiany, do cewek dochodzi napięcie.
Przyczyną niepalenia mogą więc być zalane świece. Jutro jeszc sprawdze czy swiece iskrza. Jesli możecie dobrzy ludzie, poradźcie co zrobić;)