Derbi senda x treme - nietypowy problem?

[Ten szybki men xD]

Witam, mam MOIM zdaniem nietypowy problem w mojej sendzie.
Otoz, jest to enduro, ale kiedy tylko zacznie padac lekki deszcz, badz snieg, lub kiedy przejade po wiekszej kaluzy, to zaczynaja mi przerywac na wysokich obrotach, a pozniej gasnie. Tzn dodaje gazu i nie slysze tego chrakterystycznego dzwieku, tak jakby tam nic nie szlo. Musze brac na popych pareset metrow, zeby zaczal mi lekko lapac. Jednak jak odkrecam manetke na fula, to tak jakby sie dusi.


Prosilbym o jakies informacje czym to moze byc spowodowane, z gory dziekuje!

[Landryss25]

Masz nieszczelną fajkę albo przewód przy niej albo cewce, woda się dostaje i iskra ginie. Miałem taki problem to pomogła zwykła izolacja.

[Ten szybki men xD]

Witam, tamten problem rozwiazalem to pojawil sie drugi, tez raczej nietypowy. Dzis jak wracalem do domu, przejechalem sie troche na wysokich obrotach, i przestal mi nagle dodawac gazu, tzn slabo szledl.

Na luzie pieknie wkreca sie na obroty, az milo sluchac, a wrzuce jedynke, puszczam sprzeglo i nic, nie ma sily ruszac... Jaka moze byc tego przyczyna? Jutro postaram sie filmik nagrac i pokazac, moze to lepiej wyjasni o co mi chodzi, ale narazie prosilbym o jakies porady, co sie moglo stac?


Jak coÅ› kompresja jest, moto byl po remoncie.

[zenus stunter]

może masz pierścienie do wymiany albo gaźnik źle wyrególowany ( ma za dużo powietrza)

[Ten szybki men xD]

A jakby byly pierscienie, to podczas gazowania, nie byloby tego czuc, albo slyszec? I czy gaznik mogl sie sam rozregulowac? Bo to tak nagle sie stalo, podczas jazdy zaczal przestac dodawac mi gazu, a potem na wolnych obrotach ledwo dojechalem do domu