Problem z Yamaha XV 750
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Problem z Yamaha XV 750
Witam, jestem tu nowy, posiadam skuter 50cc, a mój tata Yamaha XV 750cc z 83 roku. Jest to jedna z najlepiej utrzymanych Yamah z tych lat, ale przejdźmy do rzeczy. Tata wyjechał na wojnę, jest zawodowym żołnierzem, zostawił mi pod opieką motor i auto. Problem dotyczy motocykla. Nie mogę go odpalić, motocykl był dawno nie jeżdżony, tydzień przed wyjazdem na wojnę tata go przywiózł z warsztatu, gdzie stał ok. 0,5 roku (tak wiem, to skandal
). Nie odpalał, nie wiedzieli co mu dolega, nagle coś mu zrobili i zaczął chodzić. No więc jak już pisałem, przywiózł go, motocykl chodzi jak nigdy. Tata wyjechał, ja co 2-3 dni go mam przepalać, żeby się nie zastał a na wiosnę mam nim trochę pojeździć. Tak jak pisałem, nie mogę go odpalić, (odpalałem go już wiele razy i było ok.) jestem pewien, że to nie jest związane z tym problemem, przez który motocykl stał w warsztacie. Podejrzewam, że to akumulator, albo świeca. Dodam, że gdy go odpalam i trzymam go na rozruchu, po jakichś 10 sekundach obroty spadają, tak samo miałem w skuterze i przyczyną był akumulator. Gdzie szukać akumulatora, świecy i jak te dwie rzeczy wyciągnąć.

- PatrykoD
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 24/12/2008, 09:31
- Lokalizacja: Kielce
-
skwy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
A skąd ja to wezmę. Po pierwsze motor ma dokładnie 25 lat, po drugie pół roku temu się wprowadziliśmy do nowego domu, a motor dopiero teraz przywieźliśmy, po trzecie motor kiedyś stał w pracy (w jednostce wojskowej) mojego starszego. Więc nie wiem gdzie ona jest, chyba, że e-booka znajde w necie.
Ktoś jeszcze coś wymyśli ?
Ktoś jeszcze coś wymyśli ?

- PatrykoD
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 24/12/2008, 09:31
- Lokalizacja: Kielce
-
skwy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
Witam daj sobie spokój z takim przepalanie co dwa dni .Po odpaleniu zagrzewałes silnik konkretnie?Swiece od takich przepalanek padaja a moim zdaniem wątpliwe sa tego zalety.Akumulator naładuj lub podłącz kable rozruchowe,a swiece mozesz próbować wygrzać na kuchence gazowej(ale bez przesady_Pozdr
Carpe diem
- kargulvmax
- Świeżak
- Posty: 275
- Dołączył(a): 17/1/2006, 12:00
- Lokalizacja: Gostyń Wlkp.
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości