Scigacz.pl

przez **FazziE** » 6/9/2008, 00:24

Witam, wczoraj po 2 miesiacach wakacji, w koncu wrocilem do domu i szczesliwy chcialem pojezdzic na motorze, a tu d**a!!!

Problem jest nastepujacy - kiedy wciskam guzik zaplonu, na poczatku bylo slychac normalny dzwiek ktory powinnien byc przy odpalaniu, ale w bardzo zwolnionym tempie, po paru probach juz tego dzwieku nie bylo tylko brzeczenie w okolicach akumulatora, kiedy sie dokladnie przysluchalem, zaraz po brzeczeniu akumulator wydawal dzwiek jak by sie w nim elektrolit gotowal. Myslalem ze to jakis problem na stykach czy cos, wiec troche poruszalem akumulatorem i od tamego czasu jak by ucieklo zycie z motorka, nawet gdy wkladam kluczyk do stacyjki i przekrecam to zadne kontrolki sie nie zapalaja ani nic, ale to chyba tylko kwestia sprawdzenia kabelkow, bardziej mnie martwi to ze nie chce odpalic i te dziwne dzwieki. Dodam ze motor stal 2 miesiace bez odpalania.

Edit: okazalo sie ze akumulator nie dzialal bo byl urwany jeden kabelek, po jego podlaczeniu przy odapalaniu dalej slychac brzeczenie.
Dodatkowo kolo akumulatora znalazlem niepodlaczana rurke, na akumulatorze jest taki wystep z ktorego czasem cos cieknie, czy jeden koniec tej rurki powinnien byc tam podlaczony a drugi nigdzie ??

pozdrawiam i prosze o pomoc

przez **FazziE** » 6/9/2008, 01:11

Oto zdjecie elementu z ktorego dochodzi brzeczenie podczas zaplonu.

Edit: Zdjecia tajemniczej rurki ( zaznaczona na czerwono)

Obrazek

(otwórz link)
Obrazek

(otwórz link)

przez **balchan1** » 6/9/2008, 13:03

Masz po prostu rozładowany akumulator. To co brzeczy to jest przekaźnik. Podładuj akumulator albo podłącz aku od samochodu (tylko na czas odpalenia). Gwarantuje ze zadziała,

przez **FazziE** » 6/9/2008, 14:02

Mam nadzieje ze to tylko taka drobnostka

jak bede mial dostep do prostownika to sprobuje. A czy jak podlacze aku prostownikiem do samochodu to nie bedzie problemu z roznica napiec itd??

przez **balchan1** » 7/9/2008, 14:35

Nie, wystarczy ze podłaczysz moto na kable do akumulatora samochodowego albo pod byle jaki prostownik. Ewentualnie odpal go na pycha i wtedy niech pochodzi troche aż aku sie naładuje. W razie "w" dolej elektrolitu albo wody destylowanej.

przez **FazziE** » 7/9/2008, 16:28

Ok moto z malymi problemami ale odpalony. Dzieki wielkie za pomoc.

Moze ma ktos jeszcze pojecie co z ta rurka ??

przez **balchan1** » 8/9/2008, 14:07

Ta rurka to odpowietrznik i odpływ kwasu- gdyby aku był szczelny to wybuchł by podczas ładowania lub by go rozsadziło (vide akumulatory żelowe). Zostaw ta rurke i popraowadx jej koniec tak by kwas mógł spływać na ziemie- jesli poleci na rame lub coś innego metalowego to zacznie sie korozja-pozdro!!

przez **FazziE** » 10/9/2008, 05:22

Ok dzieki wielkie

Czyli problemy juz zalatwine, ale pojawil sie niestety nowy :/ gdy wczoraj jezdzilem, zauwazylem ze motor na wysokich obrotach strasznie "piłuje" i trzesie sie caly, czy to normalne? Bo niestety robi wrazenie jak by sie cos rozleciec mialo zaraz.

Edit: dodam ze zapomnialem wylaczyc ssanie, czy to moze miec jakis wplyw na to ??

przez **balchan1** » 10/9/2008, 16:22

Co rozumiesz przez "piłuje"?? I jak sie trzesie?? Co do ssania to przejedź sie jeszcze raz bez włączonego- ssanie podaje więcej paliwa.

Scigacz.pl

Nie chce odpalic ;/ derbi senda 125

Nie chce odpalic ;/ derbi senda 125

Kto przegląda forum