Elektryka w GS500 POMOCY!!!

[exel]

Witam, kilka dni temu chcialem odpalic moja suze na wlaczonych swiatlach. Myslalem ze wszystko zgasnie i morot zapali a potem znowu lampy sie wlacza. Niestety tak nie bylo kiedy nacisnalem START wszystko zgaslo i sie nie zapalilo:/. Kiedy wylaczylem i znowu wlaczylem zaplon kontrolki sie swiecily, a kiedy chcialem odpalic bylo slychac tylko jak by sie cos smazylo . Motor normalnie pali ale tylko na pych, lecz kiedy wlaczam swiatla na wolnych obrotach gasnie. Teraz jak wlaczam zaplon to kontrolki sie swieca ale jak chce wlaczyc swiatla to wszystko gasnie, dodam ze akumulator jest w 100% sprawny. Moze wiecie co sie zepsulo. Z gory dziekuje za pomoc.
Pozdrawiam moto braci:)

[MadboY]

Jezeli aku masz nowy na bank to cos z ladowaniem jest nie tak. Mialem podobny problem u kumpla i przyczyna problemu okazala sie srubka z wyrobionym gwintem u jednej z klem.

[Cobretti]

Ja miałem podobne symptomy w swojej gsxie. problemem było tak jak powiedział MadboY: ładowanie. podjedz do elektryka i na włączonym silniku niech ci pomierzy czy alternator daje napięcie. jak nie to koszt nowego uzwojenia wyjedzie cię maks 100 zł. jak alternator jest sprawny to znaczy że padł ci regulator napięcia. a to już jest spory wydatek. zwykły regulator uniwersalny to już koszt 200 zł. powodzenia w naprawach

[Mauy OCX]

gdy wzrasta pobór gaśnie motocykl? raczej dioda na którejś z faz, diody zwyczajowo są w regulatorze a zwyczajowo regulator jest nierozbieralny - mogłeś także upalić jakiś przewód masowy od oświetlenia i jak zapalasz świata robi się zwarcie na masę. Sprawdź pobór na alternatorze i napięcia na klemach przy uruchomionym silniku.