Silniki w Yamaha yzf r1 ??

[Dzidekxx]

Chciał bym się dowiedzieć jak oceniacie żywotność silników yamaha yzf r1 z roku 98-99 Mam właśnie sobie zakupywać taki sprzęt i wole się najpierw trochę o nim dowiedzieć przed zakupem:)jak go oceniają użytkownicy tego modelu co mieli z nim do czynienia i co mam sprawdzić kiedy będę miał okazje go już obejrzeć i nim się przejechać na co zwracać uwagę bo motocykl będzie sprowadzany z Anglii

[rafal_czester]

Anglicy zarowno o samochody jak i motory dbaja wiec to na pewno bezpieczniejszy zakup niz np z Wloch!! 90% sprzetow z wyspy to na prawde dobre motory. Sprawdz standardowo to co zwykle sie sprawdza w moto, czyli rama, owiewki, wycieki itp ale o tym pewnie wiesz:) jesli chodzi o silnik to przede wszystkim skrzynia biegow. jak bedziesz mial mozliwosc jazdy probnej to na 2biegu nim troche "poszarp". na roznych obrotach gwaltownie dodawaj i ujmuj gazu. zwroc uwage tez jak dwujka wchodzi z jedynki i przy redukcji(czy nie zgrzyta, czy wchodza latwo bez niepokojacych dzwiekow(moga wchodzic dosyc glosno ale to normalne)). popatrz czy nie dymi, wsluchaj sie w silnik, ale to juz tak samo jak przy zakupie kazdego innego motorku:) generalnie najczestrza awaria to skrzynia biegow i w szczegolnosci 2 bieg:)

ja mam r1 99rok i tez sprowadzalem z angli. wizualnie moto jest igla, silniczek tez lala!! skrzynia chodzi idealnie, biegi gladko wchodza, nic nie zgrzyta itp. jedyne co to powoli sprzeglo umiera ale ze spokojem do konca sezonu pociagne:)

[YZF R1]

dodam od siebie że podczas sprawdzania 2 biegu najlepiej jest wrzucać 2 bieg na wysokich obrotach wtedy najszybciej wychwycisz czy zgrzyta czy nie, na średnich czy małych obrotach zazwyczaj nie zgrzyta nawet jak jest uszkodzona piłuj do czerwonego pola i zapinaj 2 bieg kilkanaście razy jak jest OK to będzie OK

[Dzidekxx]

Dzięki panowie

[danielot]

jak masz wybór i troche wiecej grosza to kup model min po 2002 roku. ja latałem r98 i nie byłem zadowolony .

1. skrzynia i standardowo bieg 2 - pierwsza faza rozpadu u mnie wygladała tak ze po zmianie z 1 na 2 (przy roznych obrotach ) i odkrecaniu manety jak łapała niunia powyzej 3 tys obrotów to nastepowało tak jakby szarpniecie .. jak sie pozniej okazało nasza kochana dwojeczka sie zaczynała sypac.


2 . sprzegło - w modelach z tych lat niestety nie jest odporne na przenoszenie tych 150 kucy i szybko sie niestety zuzywa .

3. plus gaznikowca - nie ma tak duuzej dziury w dolnym zakresie obrotów (teraz mam r1 r 2008 i doł ma straszny )[/url]