Scigacz.pl

przez **Speed Fire** » 6/8/2008, 15:38

dziś sobie jade ulicą i ktoś trąbnoł myślałem ,że to nie na mnie wjechałem zadowolony na rą/ondo i wyśmiguje z niego przejechałem jeszcze kilka zakrętasów stanołem pod szlabanem i szczekam ,ąz ciuchcia przejedzie i tak sobie patrze ... a tu kierunki mi nie wchodzą ... ;/ dojechałem do domu oblukałem co i jak i on raz na jakis czas mrygnie i sie lampka zaświeci , ale tak sporadycznie tak to nie działa wogóle ... co to może być ?? luźny kabelek czy coś innego?

przez **greddy** » 6/8/2008, 16:12

Słabe aku? Przerywacz? Poluzowane kable?

przez **YZF R1** » 6/8/2008, 16:39

Spid Fajer ile ty masz lat od ilu lat jeździsz....?

przez **Speed Fire** » 6/8/2008, 17:08

akum jest git , kable tez o to cho ,że nic nie przerywa ...

R1 wybacz mi moją nieświadomość w zakresie mechaniki motocyklowej ale jeslem lajkiem ..
a wole zapytać kogoś kto się na tym zna

przez **greddy** » 6/8/2008, 17:13

Jak nie przerywa, to wina przerywacza.

przez **Speed Fire** » 6/8/2008, 17:14

oko zaraz oblukam ..

przez **mar111cin** » 7/8/2008, 22:38

a w jakim to motorku? bo może to jest jakieś padło co od nowości tak ma?

Scigacz.pl

kierunki ...

kierunki ...

Kto przegląda forum