GSX-R 600 99'

[Przecier]

Witam,
pod koniec sezony kupilem sobie sradzika z 99' wszystko bylo ok z czasem po ok 200km zaczelo cos przerywac dlawic sie przy ok 5 tys obr no ale stwierdzilem ze bede smigal dalej ;/ zrobilem tak jeszcze ponad 1tys km im dalej w las tym gorzej jednak bylem przekonany ze to na bank wina gaznikow dodam tez ze do teraz pali na dotyk, ale czasami potrafi na ssaniu zgasnac, jakos tak dziwnie tez na nim pracuje nie wkreca sie na odpowiednie obroty, no wiec zostawilem to na zime, jakis czas temu wyczyscilem gazniki pozyczylem od kumpla wakuometry byly lekkie odchylki wszystko ladnie podregulowalismy wymienilem tez swiece na nowe sprawdzilem filtr powietrza zadowolony skladam wszystko do kupy odpala maszyne a tutaj ZONK to samo ;/ moze nieco lepiej juz na rozgrzanym silniku ale na zimnym to samo moze ktos wie gdzie tkwi diabel ??

[Roki 86]

Przechodziłem coś podobnego w moim sradzie! ale udało mi sie z tym po wielu mękach uporać, skąd dokładnie jesteś? jak coś to wbijaj do mnie na gadu, na pewno coś poradzimy.