Scigacz.pl

przez **shumaher84** » 28/2/2008, 21:23

witam ma pytanie poniewarz w karzdym serwisie mowia co inego jedni ze sie wymienia lancuszek a inni ze nie

przez **Adam M.** » 29/2/2008, 03:23

Zacznijmy od tego ze latwiej sie czyta jezeli piszesz po polsku.
Druga sprawa to czy ty uwazasz ze nalezy zmienic lancuch rozrzadu i jesli tak to dlaczego ?
Trzecia to plastik 9 letni i 24 tys przebiegu ???
Chyba sam w to nie wierzysz.

Adam M.

przez **motoman** » 29/2/2008, 10:01

moze pomylil sie o jedno zero :lol:

przez **skwy** » 29/2/2008, 18:55

Jeśli masz zajefajne buciki które włożyłeś na nogi 3 razy wymieniasz w nich sznurówki?

przez **shumaher84** » 1/3/2008, 04:17

czy wy wogole macie doczynienia z motocyklami :?:

jak nie macie nic ciekawego do napisania w tej sprawie to wcale nie piscie

przez **skwy** » 1/3/2008, 10:02

shumaher84 napisał(a):czy wy wogole macie doczynienia z motocyklami jak nie macie nic ciekawego do napisania w tej sprawie to wcale nie piscie

a czy shumaher84 jest kobietą?
Skoro każdy pisze ironiczną odpowiedź na twoje pytanie to znaczy że taki zabieg wykonuje się w pojazdach które maja już dobre paredziesiąt tyś km.

przez **shumaher84** » 1/3/2008, 11:20

to dlaczego w serwisie mowia ze sie wymienia co 30000 :?:

a w innym ze one sa dozywetne :?:

przez **elco** » 1/3/2008, 11:47

Mysle, ze zeby dostac najbardziej rzetelna informacje podjedz lub tez zadzwon do autoryzowanego serwisu YAMAHY, a nie do warsztatu pana Mietka czy tez innego dzinwego serwisu. Ludzie z yamahy nawet jezeli nie beda mieli o tym pojecia maja wszystkie dokladne dane w bazie.

przez **skwy** » 1/3/2008, 12:38

Dokładnie elcommendante wie co pisze.
Co ty za serwis odwiedzasz człowieku?
A może oni mówili o pasku klinowym w fiacie 125P.
Po prostu żenada i to ma być serwis????
Jawni nabijacze w butelkę

przez **shumaher84** » 1/3/2008, 14:44

tylko, ze ja juz bylem w 2och serwisach yamaha, jednym z nich byl serwis w kielcach i to tm powiedzieli, ze trzeba zmienic

przez **Adam M.** » 2/3/2008, 23:03

Czy widzieli / slyszeli twoj silnik pracujacy, czy tylko rozmawiales z nimi na temat wymiany, ale nie byles na motocyklu ?
Czy twoj silnik wydaje jakies niepokojace cie odglosy i dlatego myslisz ze powodem moze byc lacuch ?

Adam M.

przez **shumaher84** » 3/3/2008, 17:28

no wlasnie wydaje podobne odglosy do lancuszka jak silnik jest cieply potem jak ma 80C slychac tylko co jakis czas i dlateg bylem w serwisie yamaha gdyz ciagle go serwisuje i tam mi powiedzieli ze rozrzad i zawory ale cos mi nie pasowalo bo nigdy tego silnika nie katowalem i w ksiazce serwisowej pisalo tylko o regulacji zaworow co 42000 lub co 42 miesiace wiec pojechale do yamahy w sosnowcu i oni powiedzieli ze wszystko jest ok i powiedzieli ze rozrzadu w tych motocyklach sie nie wymienia. a co lepsze to za cala ta rzekomo naprawe razem z ich rozrzadem powiedzieli 2000zł

przez **Adam M.** » 3/3/2008, 17:31

Czy jestes pierwszym wlascicielem ?

Adam M.

przez **shumaher84** » 3/3/2008, 17:32

przez **Adam M.** » 4/3/2008, 04:06

Daj mi kilka dni, zapytam na amerykanskim forum R6 przy jakim przebiegu oni wymieniaja lancuchy rozrzadu i czy jest mozliwe ze jakis inny element moze powodowac takie objawy (np zacinajacy sie napinacz tego lancucha ). Sam nie interesuje sie nowymi japoncami tak ze nic nie wiem na temat R6. Oprocz tego ze to o wiele za niski przebieg na wymiane lancucha.
Dam rowniez zapytanie na FM na ten temat.

Adam M.

przez **Adam M.** » 5/3/2008, 03:41

Zgodnie z tym co pisza wlasciciele R6 z list amerykanskich masz najprawdopodobniej problem z padnietym automatycznym napinaczem lancucha rozrzadu, co bylo czestym problemem I gen. R6.
Zamiana jest dosc kosztowna, wiec ludzie wstawiali dorabiane napinacze mechaniczne skladajace sie z dlugiej sruby z nakretka

Oryginalne potrafily padac przed przejechaniem 20 tys km.

Adam M.

przez **shumaher84** » 5/3/2008, 16:42

wielkie dzieki

przez **shumaher84** » 5/3/2008, 16:46

a ile moze taki napinacz kosztowac?

przez **guural** » 21/3/2008, 00:29

mam kolego taki sprzecik jak Ty z '99 z przebiegiem 33tys.(na liczniku) ,a 2tys. km wczesniej miałem "małą" przygode z rozrządem.całe szczescie ze stałem sobie na światłach wiec obr.1200/min i... trach słysze łańcuch ,moto gasnie.. niemal płacz:(
rozkręcam chama a napinacz is ded, kipiłem nowy,nowiutki oryginał i dziwnie wielki mi sie wydaje wiec pytam dlaczego? ..ponoc stare były wadliwe i nowe są takie sie dowiedziałem. przy okazji oblukałem łańcuszek - tez konieczna wymiana. całe szczescie ze mi przytrafiło sie to w takich a nie innych okolicznosciach ,bo w silniku nic wiecej wymieniac nie musialem cudem.
napinacz oryginalny kosztowal mnie 350 ,łańcuszek niepamiętam a wymieniłem wszysto sam nie robiąc tego nigdy wczesnie i nawet nie widząc jak to sie robi, jesli masz jakies pojecie to wcale nie tak drogo Cie to wyniesie a bedziesz miec spokój

przez **shumaher84** » 14/4/2008, 18:43

czesc kolego dzieki za informacje, mam jeszcze pytanie czy masz jakis schemat jak wymienic taki rozrzad. czy to jest bardzo skomplikowane?

Scigacz.pl

czy wymienia sie rozrzad w R6 model 1999 przebieg 24000

czy wymienia sie rozrzad w R6 model 1999 przebieg 24000

Kto przegląda forum