Problem z HondÄ… xr 600r

[danielitooh]

kilka dni temu kupilem Honde XR600R rocznik 95. Oglądałem ja z kumplem 2 razy wszystko wyglądało wporządku. Sprzedawca wydawal sie rzetelny mimo ze nieco dziwny. Jednak jak dojechałem do domu coś w silniku zaczęło dziwnie pukać, bardzo nieregularnie. Jeżeli odkręcę manetkę to na średnich obrotach najbardziej. Są to przeważnie ze 2-3 zgrzytniecie i troche przerwy potem znowu. Dodatkowo silnik zaczął dymić na niebiesko ale jedynie przy schodzeniu z obrotów jednak jak zrobię tak kiulka razy to za motorem pojawia sie niewielka chmura niebieskawego dymu, zdjąłem końcówkę tłumika i przystawilem kartkę papieru śladów oleju jednak nie ma. Co ciekawe nie dymi on wogóle przy startowaniu, moc ma w porządku itp. Początkowo się tym nie przejmowałem ale jak sprawdziłem olej to był ledwo widoczny na mieczyku, a na dodatek jak porównałem dymienie z o wiele starsza hondą XL kumpla ( one maja chyba takie same silniki) to sie bardzo zaniepokoiłem.Byłem przekonany ze wszystko sprawdziliśmy..
Jeżeli macie jakies sugestie co to może być to bardzo proszę.
2. Czy jest możliwe zeby zamaskować takie wady, ponieważ jak grzaliśmy motor u niego to nic takiego nie było widać.

[Adam M.]

Tego samego dnia trzeba bylo oddac i poprosic o zwrot pieniedzy ( jezeli natychmiast uslyszales stuki ).
Niestety nikt tu nie jest jasnowidzem zeby powiedziec ci gdzie stuka.

Adam M.

[Grzybu]

Niebieski dym, to 100% olej. Przy schodzeniu z obrotów - to znaczy, że zaciąga w momencie podciśnienia w cylindrach - więc pewnie pierścienie, choć nie koniecznie.

Czasem może być, że mocno rozgrzany silnik nie dymi.
A co do stuków to trzeba dobrze osłuchać skąd pochodzą.