Scigacz.pl

przez **neptyk** » 26/1/2008, 00:44

3 dni temu kupiłem sobie zzr 1100. motorek ładny do tego w fajnym stanie technicznym i ma tylko jedną wade. dziś po raz pierwszy tak porządniej się przejechałem i co sie okazało: ano paskudnie sie prowadzi. nie trzyma kierunku jazdy tzn. uczucie jest takie jakby sie jechało bez powietrza w przednim kole. przy byle podmuchu bocznego wiatru moto zjeżdza o np. metr z kursu. co to może być?? oglądnąłem z przodu z tyłu, motorek wygląda na prosty. jedyne co mnie niepokoi to bardzo miękkie przednie lagi. czy to może mieć związek?? z góry dzięki za pomoc...

przez **falconiforme** » 26/1/2008, 11:16

neptyk napisał(a):uczucie jest takie jakby sie jechało bez powietrza w przednim kole. ...
jedyne co mnie niepokoi to bardzo miękkie przednie lagi.

to ma związek chyba na pewno, proponuje kupić sprężyny progresywne na przód
WIRTH - sprężyny progresywne - para
http://www.motobot.pl/www/str/?gr=516192

i na tył za jednym zamachem
Hyper PRO
http://www.rpmotorsport.pl/quady/-c-52_ ... 81caa7c41d
Niestety ze strony niewiele się dowiesz.

przez **skwy** » 26/1/2008, 12:27

A może ten sprzęt ma krzywą ramę?
Na oko tego nie sprawdzisz a na przyrządach wyjdzie.

przez **msebek** » 26/1/2008, 12:57

To kupowałeś w ciemno?
skwy ma rację, patrząc przy małych odstępstwach nie da rady sprawdzić czy rama nie jest krzywa, no chyba że masz oczy z wbudowaną podziałką mikrometryczną

przez **spoyler92** » 26/1/2008, 15:08

skwy napisał(a):A może ten sprzęt ma krzywą ramę?
Na oko tego nie sprawdzisz a na przyrządach wyjdzie.

mi zawsze kazali ja sprawdzac ze sie rozpedzam do 40/50 i puszczam kierownice i jesli moto sie prowadzi dobrze i prosto to jest ok.

przez **neptyk** » 26/1/2008, 21:01

ej chłopaki ja was prosze:)) miałem wcześniej honde cbr 1000 moto było na bank powypadkowe rama krzywa jak cholera. żeby na niej jechać prosto trzeba było siedzieć z boku ale jechała jak po sznurku. a kawa jedzie prosto ale co podmuch wiatru to buja ją strasznie. potrafi przy przejeżdzaniu obok samochodu naprawde sporo odskoczyć od kursu.zasięgnąłem rady moich bardziej doświadczonych kolegów i najprawdopodobniej nie ma w ogóle oleju w lagach. przestanie padać to rozbiore i sie okaże...

przez **leszek40** » 1/4/2009, 22:59

No ja miałem podobne objawy.
Po wymianie uszczelniaczy, oleju w lagach oraz dopompowaniu powietrza z przodu jest OK. To było zaraz po zakupie i się okazało,że jest 0,7 atm. mniej w kole. Po uzupełnieniu było dużo lepiej, ale dopiero po wymianie a właściwie wlaniu oleju, bo były lagi prawie puste(sama maź), oraz dopompowaniu zawieszenia i ustawienia zawiasu sztywniej z tyłu to moto nareszcie nie robi ze mną co chce i kiedy chce.
W moto poprzednim pamiętam jeszcze przed wymianą wybite łożyska kół i główki ramy- wtedy moto walił się nieoczekiwanie w ciasnym zakręcie-najbardziej odczuwałem to na rondzie; no też możesz kuknąć na te łożyska dla spokoju
Powodzenia

przez **Adam M.** » 2/4/2009, 00:02

archeologia..

przez **hornet86** » 2/4/2009, 18:28

no witam pany. mam problema takiego: ile dokladnie leje sie płynu do jednej i drugiej lagi przy cbf600 bo cusik za miekki i przy zrzucie na niższy bieg dochodzi do ogranicznika a w serwisówce po angielsku nie wiem co jak z czym sie je. z góry wielkie dzieki za odp.

przez **Raczek_6** » 2/4/2009, 22:52

A możesz podać link do tego manuala do CBF 600 ;-)

przez **Adam M.** » 3/4/2009, 02:07

Albo zrob zdjecie strony i wrzuc na serwer to ci przetlumacze.

przez **lukasz901930** » 6/4/2009, 21:09

ja tez tak mam w swoim i podobno za miekkie amortyzatory z przodu.. ja mam do wymiany uszczelniacze, wymienie i zobaczymy czy coś się zmieni.

Scigacz.pl

potrzebuję porady...

potrzebuję porady...

Re: potrzebuję porady...

Kto przegląda forum