Zobacz wątek - kiedy wymienic zebatki i lancuch? przebieg czy zuzycie?
NAS Analytics TAG

kiedy wymienic zebatki i lancuch? przebieg czy zuzycie?

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

kiedy wymienic zebatki i lancuch? przebieg czy zuzycie?

Postprzez marcinoo28 » 10/10/2007, 20:47

witam
chodzi mi o granice ,przy ktorej warto juz sie zastanowic nad wymiana zebatek napedowych wraz z lancuchem, tak zeby jazda na zuzytych nie byla niebezpieczna.
Kiedy wymieniacie takie napedy??
Chodzi mi czy sugerujac sie wzrokowa ocena stanu zebatek i lancucha czy tez podczas codziennej jazdy lancuch na zebatkach ,,zachowuje sie dziwnie"
Pytam sie bo to dosc drogi element podlegajacy wymianie i chcialbym na tym co jezdze przejezdzic jak najwiecej ale i bezpiecznie.
2 pytanie to takie czy jazda na ,,nierownomiernie"rozciagnietym lancuchu jest niebezpieczna? czy lancuch taki moze spasc z zebatek.
Wlasnie na takim lancuchu jezdze ,gdzie w jednym miejscu jest naciagniety, obroce 2 x kolem i w drugim miejscu zwisa 2-3cm.

czy komus sie zdazylo ze spadl mu lancuch podczas jazdy??
pozdrawiam
suzuki GSX 750F 1996r
Avatar użytkownika
marcinoo28
Świeżak
 
Posty: 94
Dołączył(a): 4/3/2007, 10:28
Lokalizacja: Ostroleka


Postprzez skwy » 11/10/2007, 22:14

Przypuszczam że już twój układ napędowy umarł jeździsz w tej chwili na zwłokach a domyślasz się co to oznacza.
Zauważyłem że jesteś z Ostrudy czy u was nie ma serwisu moto?
W serwisie dadzą ci szybki wykład i będziesz wiedźał co i jak.
Avatar użytkownika
skwy
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1540
Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
Lokalizacja: Gołdap


Postprzez marcinoo28 » 12/10/2007, 15:49

skwy napisał(a):Zauważyłem że jesteś z Ostrudy .

Zle zauwazyles i jestes malo spostrzegawczy albo nie umiesz czytac :D
jestem z Ostrołęki jak cos
suzuki GSX 750F 1996r
Avatar użytkownika
marcinoo28
Świeżak
 
Posty: 94
Dołączył(a): 4/3/2007, 10:28
Lokalizacja: Ostroleka

Postprzez skwy » 12/10/2007, 20:52

Nie tyle mało spostrzegawczy tylko zmęczony.
Ale sorry że cię przemieściłem do innego miasta.
Avatar użytkownika
skwy
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1540
Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
Lokalizacja: Gołdap

Postprzez Czupryna » 14/10/2007, 19:16

Łańcuch is det, trza wymienić. Z tym, że ja bym to zrobił na wiosne, teraz troche szkoda...
My beautiful little girl... | | http://bikepics.com/members/czupryna/
Avatar użytkownika
Czupryna
Świeżak
 
Posty: 113
Dołączył(a): 14/9/2006, 10:14
Lokalizacja: Gród Wandy i Kraka

Postprzez melvin » 14/10/2007, 20:20

mi spadł kilka razy, właśnie dla tego że był rozciągnięty do granic możliwości i nie miałem napinacza, ale to jeszcze w TS, raz skończyło sie na tym że przeleciałem zakręt na zablokowanym kole(jakoś dziwnie sie tam wpasował...), na szczęście na szutrze i przy 60km/h... przynajmniej jakieś nowe doświadczenie:) wymieniaj zanim coś się stanie, jak założysz nowy napęd to jeździsz ze spokojną głową...
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości




na gr
cron