fzr 600 3HE brak świateł

[thor]

eloo
mam problem w fzr 600 92r 3HE , mianowicie, zjarał mi sie moduł zaplonowy --> został naprawiony , sprzęt pali.. ale skończyły sie światła. Szukałem prądu na kablach - niema , patrzyłem bezpieczniki , przekaźnik chyba jest dobry ponieważ kierunki działają normalnie?

Co to może być? regulator napięcia?

ps. szukałem podobnego tematu ale nie znalazlem

[jasql]

A jak grzebales przy module to jakiegos kabelka np. od masy mie pominales przy skladaniu

[KAWA7777]

Witam moj kuzyn miał kiedyś taka yamahe jak twoja w przeciągu roku jak nia jeżdził 3 razy wymieniał regulatory napięcia i 1 raz moduł zapłonowy po czym sie wkurwi....i sprzedał ją w polske bo miał dośc nerwow i wydawania kasy.Z tego co wiem to tego modelu największym problemem i bolączką jest elektryka a największa regulator napięcia !

Powiem ci tak sprawdz wszystko dokładnie jeszcze raz połączenia może coś przeoczyłeś a jak nadal nic daj motocykl do elektryka ma odpowiednie narzędzia wszystko dokładnie ci sprawdzi i będziesz wiedział co jest grane ! pozdro//..//

[thor]

no właśnie przy module nie jestem pewien ponieważ kumpel wymieniał w nim oporniki i takie tam.....

[rolka]

nie wydaje mi sie zeby modul zaplonowy mial cos wspolnego ze swiatlami jak i regulator napiecia a tym bardziej ze napisales ze kierunkowskazy dzialaja poprawnie musisz zaczac od tego czy dochodzi prad do przekaznika od swiatel i czy dochodzi impuls z przelacznika jak juz ustalisz to nastepnie czy wychodzi prad z przekaznika po wlaczeniu przelacznika jezeli wszystko dziala poprawnie problem musi tkwic w drodze od przekaznika do zarowki moze jakis kabel pominiety lub ulegl przetarciu trzeba szukac Powodzenia.

[thor]

zrobie mały test -> sprawdze przekaźnik i regulator napiecia w innej fzr i napisze co i jak

[limak14]

witam
nie chcialem zakladac nowego tematu wiec odswiezam stary
a wiec konkrety-ostatnio jechalem i na parkingu na postoju zobaczylem ze swiatla mi nie swieca!wiec najpierw wzialem sie za bezpiecznik i faktycznie spalony!pozniej zobaczylem tez zarowki ale byly ok!zalozylem i sprawdzilem i dziala!zostawilem na noc i rano przychodze odpalam i swieca jak powinny!przejewchalem ok 20metrow i znowu sie spalily!
podjechalem do elekrtyka i sprawdzilismy kable od swiatlem i okazalo sie ze na "pradowym"na swiatlach mijania jest zwarcie!swiatla drogowe sa ok-tj nie ma przebicia!sprawdzilem te kable ktore sa widoczne(kolo lamp,lampy i kolo aku) i wszystko jest ok!a wiec jak juz to problem tkwi w tych kablach biegnacych kolo silnika!
teraz moje pytanie jakim sposobem zdiagnozowac gdzie moze byc to zwarcie zeby rozbierac jak najmniej moto?i czy jest jakis sposob zeby to zrobic moze "jakos inaczej"?i ile wynioslby ewentualny koszt w serwisie takkk orientacyjnie?

dodam ze bezpiecznik pali sie szybko co wskazuje prawdopodobnie na jakies zwarcie w obwodzie

czekam na pomoc bo pogoda swietna
pzdr

[simonw]

bez rozbeirania ciezko, to tylko kilka plastikow - a wepniesz sie multimetrem i zerkniesz czy izolacja cala (nie masuje na rame) i jak to wyglada.

[limak14]

no wlasnie bede musial to zdjac i wszystko przeszperac ale chyba bede zm juszony do zdejmowania filtra powietrza
a nie wiecie ile moze wyniesc koszt serwisu?bo nawet nie mam kiedy tego zrobic?

witam ponownie
dzisiaj nie moglem w nocy spac bo mnie meczyly te moje swiatla a konkretniej ich brak
wiec rano wstalem i wzialem sie do roboty
zdjalem filtr powietrza bak i owiewke lewa
po przeanalizowaniu wiazki zauwazylem ze dwa kable byly przetarte(niedaleko glowki ramy)-taki newralgiczny punkt
jak zobaczylem usterke to sie ucieszylem hehe
oblukałem reszte i zlozylem do kupy po wczesniejszej probie
no i dziala
przejechalem ok 20km po naszych polskich"drogach" i swiatla swieca nadal
wiec chyba usterka z glowy
pzdr
dzieki za rady


// edytuj man
// simonw