Scigacz.pl

przez **arekkan** » 31/8/2007, 07:52

Witam
To mój pierwszy post na forum. Niedawno kupiłem Yamahę XJ 600 rocznik 1995. Po około tygodniu pojawiły sie problemy z odpaleniem. Ewidentnie akumulator zaczął słabo kręcić aż po szóstej próbie dałem sobie spokój i podłączyłem go do prostownika. Po naładowaniu podłączyłem go ponownie i pełen nadziei spróbowałem odpalic moto. Niestety po naciśnięciu startera usłyszałem tylko dziwny odgłos przypominający odgłos zwarcia. Moje podejrzenie padło na rozrusznik ale jestem kompletnie zielony jesli chodzi o motocykle więc chce sie poradzić. Sprawdzenie moto u mechanika może byc kłopotliwe bo raz że nie mogę go odpalić a dwa że jestem w trakcie kursu na prawko kat. A.

przez **piter-111** » 31/8/2007, 07:58

A K U M U L A T O R !!!!!!

przez **arekkan** » 31/8/2007, 08:08

akumulator naładowałem prostownikiem, przed ładowaniem nawet światełka sie nie chciały zapalić, po naładowaniu wszystkie światła palą mocno i wyraźnie, więc zakładałem że został naładowany. Czy mam rozumiec że pomimo to jest za słaby aby uruchomic moto?

przez **szczygiw** » 31/8/2007, 08:54

Sprawdz czy napewno podlaczyles aku poprawnie. Zobacz czy swiatla i wszystkie kontrolki na desce sie swiecą. Mozesz rowniez sprawdzic czy bezpieczniki sa w porzadku i jesli nie masz pewnosci czy byly zmieniane, odrazy wymienic zeby nie miec potem problemow. Koszt zaden a unikniesz niespodziewanych sytuacji...

przez **arekkan** » 31/8/2007, 11:19

wydaje mi sie że aku dobrze podłączony, w końcu światła działają (mijania długie kierunki), pali się kontrolka biegu jałowego, przy włączaniu startera miga kontrolka smarowania (jak jeszcze odpalał to tez mrugała i gasła jak zaskoczył więc wydaje mi się to normalne), bezpieczniki przejrzałem wydaja sie dobre ale fakt kupie nowe

przez **Saimek** » 31/8/2007, 11:42

a kreci cos w ogole? jezeli nic a nic to bezpiecznik na 90% tym bardziej ze slyszales jakis dzwiek zwarcia

jezeli nie bylo bezpiecznika tylko jakis drut czy cos... i miales zwarcie to zwoje poszly w rozruszniku pewnie i niestety spore koszty :/

przez **arekkan** » 31/8/2007, 12:05

nic nie kręci tylko słychac ten dżwięk zwarcia, sprawdzę jeszcze raz te bezpieczniki, sprawdzałem te opisane jako main oraz ignition, nie sprawdzałem tych dwóch pozostałych, nie wyglądały na spalone
bezpieczniki były nawet obok zapasowe , tez wygladały na dobre
a ten dźwiek dochodzi z takiej skrzyneczki co jest obok podełka z bezpiecznikami, przegladam serwisówkę od tego modelu i nie mogę zlokalizować co to jest

przez **icid** » 31/8/2007, 17:13

Kup nowy akumulator przeczyść wszystkie styki wysokiego napięcia te przy akumulatorze i te przy rozruszniku i wymień przekaźnik. pozdr

przez **szczygiw** » 31/8/2007, 17:41

icid napisał(a):Kup nowy akumulator przeczyść wszystkie styki wysokiego napięcia te przy akumulatorze i te przy rozruszniku i wymień przekaźnik. pozdr

Wytłumacz mi proszę po co ma kupować nowy akumulator, skoro ten który posiada jest w pełni sprawny? Jak znajdę swoją serwisówkę do XJ to może coś Ci pomogę arekkan. Na chwilę obecną sprawdziłbym dokładnie połączenia rozrusznika.

przez **arekkan** » 2/9/2007, 08:21

zlokalizowałem ten dziwny dźwięk "zwarcia", wydobywa się z czegos co w angielskiej serwisówce nazywa się starter relay - rozumiem że jest to przekaźnik, nie wiem jak sprawdzić czy jest sprawny chyba jakimś omomierzem bo w danych technicznych podawany jest przedział właśnie w omach, czy coś takiego można naprawić czy nie ma co się bawić i od razu kupić nowy,
oczywiście byłbym wdzięczny za polską serwisówkę

przez **arekkan** » 6/9/2007, 08:27

przede wszystkimdzieki za wszelkie podpowiedzi
moto juz pali, jednak to był akumulator
ja go ładowałem prostownikiem samochodowym i nie udało mi się go naładować w wystarczającym stopniu
kupiłem nowe aku wraz z odpowiednia ładowarką i wszystko hula

przez **piter-111** » 6/9/2007, 08:55

piter-111 napisał(a):A K U M U L A T O R !!!!!!

.....a jednak miałem rację.....

przez **kamell** » 6/9/2007, 09:02

piter-111 napisał(a):
piter-111 napisał(a):A K U M U L A T O R !!!!!!

.....a jednak miałem rację.....

brawoooooo jeszcze mechanik z Ciebie będzie

Scigacz.pl

Problem z Yamahą XJ600

Problem z Yamahą XJ600

Kto przegląda forum