ÅšRUBY

[kodi]

Słuchajcie myślałem że to przypadek ale teraz to mi już ręce opadają. Normalnie co chwila coś mi się w moto odkręca. Zaczęło się od tego że pogubiłem na trasie takie cokoliki w zadupku, poprostu się wykręciły. 47 zeta sztuka a były 4. Potem wykręciły się śrubki od plastików, a ostatniu odpadła mi osłona łańcucha. Skręcałem juz to co się da i dawałem nawet klej do śrub ale dzisiaj jak jechałęm to znowu słysze jakieś dźwięki świadczące o tym że coś jest luźne. Ma ktoś podobne problemy? czy to normalne w moto od wibracji czy ja mam jakiegoś pecha.

[Prof.Piotr]

podkładka sprężynująca i co jakiś czas kontrola wszystkich śrubek podokręcaj itp itd i juz

[rosa]

kodi-napisz co to za moto

pieter-idz stad

[kodi]

heh no zapomniałem nadmienić bandit 1200. Masakra normalnie. To robi się poprostu irytujące....

[musieli]

Nie chce mi się wierzyć, ze doby klej anaerobowy (Loctide albo inne znane marki) nie załatwi sprawy...