Yamaha FZR 600R - Mały problem na 6 biegu

[majkel251]

Witam. Nie było mnie tu jakiś czas po stracie mojej poprzedniej Yamaszki (nie złożony winkiel i lot nad betonowym płotem). Ale zakupiłem w końcu kolejną maszynę, rok młodszą od poprzedniej i w nieco innym malowaniu. Wszystko byłoby ok, gdyby nie mały irytujący problem. Mianowicie na 6 biegu do 120 idzie normalnie, od 120 do 140 tak jakby coś trzymało ją za ogon (łapie lekkiego muła) i od 140 w górę już ciągnie normalnie. Ma ktoś pomysł co to? Gaźniki? Skrzynia?

[melvin]

Skrzynia by szarpała, wyrzucała biegi i zgrzytała, ja w pierwszej kolejności obstawiałbym gaźniki. tam jest jakieś doładowanie powietrzem?

[majkel251]

Doładowania nie ma. W sumie to jest wyczuwalne takie lekkie jakby szarpanie w tym zakresie 120-140, ale później przy większych obrotach jak się dalej rozpędza to znika...gdyby faktycznie to była skrzynia to wydaje mi się, że niezależnie od prędkości by było ją słychać i szarpanie by nie ustawało

[melvin]

Zrób czyszczenie i synchro gaźników, na pewno nie zaszkodzi...

[majkel251]

Ile mogą sobie policzyć w warsztacie za czyszczenie i synchronizację?

[melvin]

nie wiem jakie teraz są stawki, myślę że około 150-200zł

[majkel251]

Dzięki:) wrzucę jeszcze nowe świeczki filtry i olej bo kupiłem ją w sierpniu i chciałem się nacieszyć resztką sezonu zamiast rozgrzebywać ją w garażu:) a teraz już za zimno na jazdę jak dla mnie więc będzie trochę czasu żeby doprowadzić ją do ładu:)

[melvin]

Jak chcesz to wyślę Ci nr tel do dobrego mechanika z Poniatowa koło Piotrkowa.

[majkel251]

Za daleko troche:/ w Częstochowie coś znajdę:) ale dzięki za chęci:)