inaczej skrecam w prawo a inaczej w lewo

[rwierciszewski]

Witam Wszystkich ,

Zauważyłem taki problem podczas jazdy na swoim FZ6. Jak ćwiczę szybkie ominięcie przeszkody to omijając przeszkodę skręcając w prawo nie mam problemów. Stosując przeciwskręt naciskam prawą manetkę ,ciało pochyla się z motocyklem w prawo i jestem w stanie szybko wykonać ten manewr.
Natomiast jak chcę to zrobić lewą stroną, naciskam lewą manetkę , motocykl zaczyna skręcać w lewo z racji przechyłu ,ale niestety mam jakich taki dziwny odruch wtedy ,że automatycznie nie układam się z motocyklem w lewo ,tylko zostaje w pionie. Dziwnie to wszystko wtedy wygląda a skręt nie jest na tyle szybki by był skuteczny. Jak się wcześniej przygotuje ,tj. przeniosę cieżar ciała na stopkach w lewo, użyję przeciwskrętu to potrafię się ułożyć z moorem w lewy zakręt. Jak chcę to zrobić nagle, czyli powiedzmy jak wyjechał by mi katamaran to mam z tym problem, ciałem za długo zostaje w pionie. W prawo jest ok. Czy macie pomysł jak to wyeliminować? CZy może coś jest krzywe w motocyklu? Czy ktoś z was miał już taki problem? Jest to ważny temat podczas codziennej jazdy po mieście, dlatego wolał bym mieć to opanowane. Dodam ,że jak mam przed sobą zakręt w lewo to potrafię się przygotować precyzyjnie do skrętu. Chodzi o nagłą zmianę kierunku.

Pozdrawiam

[RUTRA.RD]

ja zupełnie inaczej pokonuje prawe i lewe zakręty każdy tak ma kiedyś rossi na ten temat się wypowiadał i potwierdził ze on tez inaczej

[PrimoGhost]

ÅšciÄ…g sobie film "Twist of the Wrist 2 - Przyspieszenie 2"

Pierwszą cześć też możesz. Jest tam to elegancko objaśnione.

[Seba_ER5]

zajebiste tlumaczenie ... hehe no ale tak to robia u nas w kraju.

[PrimoGhost]

No, a co jeszcze można powiedzieć? Nie rób tego, chociaż to robisz?

[Seba_ER5]

cwiczyc cwiczyc i jeszscze raz cwiczyc bo zanim ja zszedlem na prawe kolanko to minelo kupe czasu i uz o praktyki.