wężykowanie na łuku.

[turnet]

Witam wszystkich,to mój pierwszy post.
Parę dni temu zakupiłem Yamahę xs 400 84r.
Przyjechałem nią ze szczecina do domu 370km.
Wczoraj wracając z pracy w wyprzedzałem na łuku drogi samochód prędkość jaką miałem to około 110km/h i gdy zjeżdżałem po manewrze na prawy pas zarzuciło mnie lekko na Lini która wyznacza środek jezdni motocykl wpadł nagle w silne wężykowanie tak że odruchowo wystawiłem lewą nogę a manetkę skręciłem do zera,ledwo co udało mi się uspokoić moto.
Proszę o porady co sprawdzić w motocyklu moje doświadczenie to tylko pół roku na Cz350 15 lat temu.
Pozdrawiam

[SallyCinnamon]

nie puszczaj gazu bo wyglebisz. luzne rece i trzymamy gaz. cwicz na prostych, samo przyjdzie

[Przemo_rene]

taki prekursor shimmy cie złapał hehe Wyczuj maszynę najpierw. NIGDY nie wystawiaj nogi ani nie zamykaj gazu w takiej sytuacji bo tylko pogłebiasz wężykowanie dociążając przód. Mechanik niech Ci sprawdzi stan zawiechy i opon jak nie umiesz.

[turnet]

luzów na główce ramy nie stwierdziłem,z tyłu na wahaczu też raczej nie ma,
moja opona tylna to Metzeler 4.00-18.64H.
Raczej chyba trzeba będzie jak to koledzy piszą popracować nad techniką jazdy.
A jeszcze mam pytanie na jakie położenie ustawić sobie tylne zawieszenie chodzi mi o twardość.

[lonewolf]

Witam wszystkich,to mój pierwszy post.
i gdy zjeżdżałem po manewrze na prawy pas zarzuciło mnie lekko na Lini która wyznacza środek jezdni
Pozdrawiam

Wydaje mi się że łuk był w prawo, dobrze myślę? Czyli że jechałeś jakby po zewnętrznej zakrętu. Gdybyś tak zrobił na mokrym to już Cię nie ma. Winą są pasy namalowane na jezdni. Te pasy są malowane śliską farbą chlorokauczukową, dosyć grubą warstwą, więc lekko odstają od poziomu jezdni. To tak jakbyś przez chwilę najechał na jakiś wybój. Przy złożeniu na łuku podczas powrotu na swój pas sliskość tego podłoża jak i sam fakt że musiałeś lekko wjechać na tą linię poskutkowało chwilowym straceniem przyczepności. Możesz dodatkowo ustawić sobie zawieszenie sztywniej... Za miękko nie może być bo moto nawet bez wpadania w shimmę będzie jakby pływać po drodze. I nie wyprzedzaj na łuku jęsli jest to po zewnętrznej. Czyli jest łuk w prawo i ty bierzesz kogoś z lewej strony. Nic nie widać i trudniej wrócić na swój pas będąc w łuku jeszcze. Co innego po wewnętrznej, jeśli łuk jest w lewo. Ale i tak nie polecam takich manewrów - tak jeżdżą nooby które kończą w piachu.

[turnet]

nie łuk był w lewo ,doświadczenie na drodze mam 20 lat osobówką, obecnie zawodowo 5lat ciężarówką .
No ale motocyklem za dużego nie mam i dlatego się tu zarejestrowałem aby zaczerpnąć rad doświadczonych kolegów

[mianps]

Więc moim zdaniem właśnie to doświadczenie zaczyna Ci przeszkadzać w jeździe motocyklem.

Właśnie się przekonałeś, że białe linie na jezdni są super zdradliwe - lepiej na nie w ogóle nie wjeżdżać a już na pewno nie na mokre i nie w pochyleniu, brrr

[lonewolf]

nie łuk był w lewo ,doświadczenie na drodze mam 20 lat osobówką, obecnie zawodowo 5lat ciężarówką .

No to trzymaj się tego doświadczenia i nie wyprzedzaj na łuku. Osobówką i ciężarówką też tak chyba nie robisz, nie? Więc po co to zmieniać. Sprawdź sobie jeszcze swoim moto ogumienie. Stare gumy bez bieżnika też nie pomagają na drodze...

Powodzonka.

[hugo2003]

a ponoc kiedys jakis posel czy ktos w miare wazny zaliczyl glebe moto na pasach i pisal jakas petycje zeby zeczeli malowac pasy czyms bardziej przyjaznym dla jednosladow... ale wiadomo ze to juz bylo skazane na niepowodzenie juz w czasie pisania petycji.. ;/ a szkoda bo to zabujcze jest dla nas....;/