dla wszystkich niedouczonych gejów !!!

[cezare]

mądrość przez Ciebie przemawia.

<b>starość :</b> raczej....

jak miałem okazję byc na Tawianie to widziałem w TaiPei takie akcje że ja bym nie dał rady tam jeździć puszką - bez kitu - nei wiem jak oni to robią że żyją.. i się nie zabijają.. 90% skupienia kierowców taksówek nie jest na tym co przed nimi - ale dookoła nich - ale swoją drogą jadą przepisowe 40-50km/h ( tylko skuterom wszystko wolno )

a co powiecie właśnie z TaiPei na to ?

specjalne wydzielone miejsca na skrzyżowaniu dla skuterów i motocykli
na tzw "POLE POSITION " gdzie puszki nie mają prawa stać ?
NASI gdy do tego dorosną - to mnie już nie będzie na świecie - a u małych żółtych małpek to norma !!! nie pomogłoby wam w mieście coś takiego ?

<b> widok ze 101 na skrzyżowanie czyli z One O One</b>



<b> no i ta FAZA w powięszeniu</b>

[SQ]

fajny bajer. u nas nawet jak się uda przecisnąć pomiędzy autami, to czasami trzeba stać praktycznie już na pasach...

[drat_wa]

Tak jak w życiu ciężko i zawsze pod górę

Osobiście jak jadę troche ponad dopuszczalną i widzę że ktoś zjerzdza żeby mnie przepuścić to mrugam mu awaryjnymi (doceniając gest).

[SQ]

a jak jedziesz bardzo ponad dopuszczalnÄ…?

[silver]

Wydaje mi się, że Twoja prędkość nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu dziękujesz jak ktoś Cię przepuści i tyle.

Pozdrawiam.

[masino]

Może ktoś podać jeszcze raz link do tego artykułu bo mi nie działa ten co podał cezare.

[greddy]

motórzysci so niewinni!! i koniec!!

[drat_wa]

Wydaje mi się, że Twoja prędkość nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu dziękujesz jak ktoś Cię przepuści i tyle.

Jak najbardziej prędkość nie ma tu nic do rzeczy, wspominam o niej tylko dla tego że gdybym jej przestrzegał to był bym wyprzedzany

[SQ]

a jednak ma. jeśli dzidujesz po zakręcie i puszkarz zrobi miejsce to w takiej sytuacji nie zawsze jest możliwość podziękowania. ja staram się mrugnąć awaryjnymi, ale nie zawsze mam na to czas (bieg w górę/dół. hamowanie, kierunkowskazy, przerzucenie moto w drugą stronę).