przez Wombat » 11/11/2006, 08:55
Jak to co im mowic...; RATUNKU POMOCY POMOOOZCIE..... buaha jakbym Zelka czytal... nie maja nic do roboty tylklo na simsony polowac ktore lamia ograniczenie do 110 na trasie
buhaha
stryjeczny wujek mojej babci ze strony matki ma simsona z turbo i tez ucieka do lasu blechehe... ale mam zlewe chlopaki - znow mi banan na miche powrocil... wiecej takich postow...
a co do dogadania - gliniarze sa ludzmi jak my... sa rozni po prostu...warto wiec probowac... powiem tak - rzadko do tej pory nie udalo mi sie dogadac - ile razy udalo nawet nie wiem a bylo sporo tego i bynajmniej nie mysle o lapowkach - nigdy nie dalem za nic w lape i nikomu nie dam... chyba ze mnie zycie zmusi; wiecie szpitale itd... czasem jest niezly syf z tym... boze uchowaj nas wszystkich
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs