Przeciwskręt

[andy7]

Andy, czemu jesteś takim trudnym i opornym przypadkiem?

Powiedz mi, jak chłopu na miedzy, czym technicznie różni się Twój "impuls inicjacji skrętu" od samego przeciwskrętu? Czy nie polega on na tym samym? Na ruchu kierownicy w przeciwną stronę w celu wytrącenia maszyny z równowagi? Czym różnią się te dwie czynności? Proszę, wytłumacz nam to tutaj o wszechwiedzący, bo moim zdaniem wprowadzasz tylko niepotrzebny ferment i z prostej czynności robisz zagadnienie z wiedzy kosmicznej.

Lee Parks, Keith Code, David L. Hough, czy nawet nasz Tomek Kulig, wszyscy mówią tylko o "countersteeringu" tłumacząc na polski - o przeciwskręcie, tak samo w kwestii inicjacji samego skrętu, jak i jego kontroli w trakcie pokonywania tegoż zakrętu, nagle znalazłeś się Ty i z na prawdę prostego tematu, bo to jest DOKŁADNIE ta sama czynność, robisz Bóg wie jaką wiedzę tajemną, jakby chodziło co najmniej o pilotowanie samolotu...

Nie robie z niczego tajemnej wiedzy, tyle, ze j.polski jest po prostu niedokladny !

Impuls to impuls a przeciwskret zo generalnie masz na zuzlu, tak ten przeciwskret jest uzywany.

Drugim przypadkiem to przeciwskretem kontrolujesz przejazd zakretu pochylonego juz motocykla.

Jest tez jeszcze inna Technika ale to juz inne zagadnienie

A osoby ktore wymieniles, bo coz

pierwszy w swoim filmie jest w stanie wymienic z trzech Technik tylko dwie (trzeciej nie zna )

drugi nawinal pierdylion km i zaczal z tego wysowac wnioski ktore niekoniecznie pokrywaja sie z fizyka. Jego ksiazki mozn astrescic do broszury, czytaj stracony czas na czytanie.

Tomek, no coz, sporo robi dla motocyklizmu, ale to co robi to dpoasowuje forme do tresci i tak jak ja nieda sie do niczego przekonac. A to, ze jest medialny, nie znaczy, ze jest jedyny