Duża moc - najczęstsze błędy

[front247]

...proponuje test rozlej sobie olej i wjedz w niego ...chyba siÄ™ nie rozumiemy:)
jak bedziesz jechał po oblodzonej nawierzchni i wcisniesz przedni hamulec to leżysz!!!!!!!
ja pisałem o sytuacji kiedy koło z przodu traci całkowicie przyczepność i naciska się przedni hamulec...ja nic nie pisałem o deszczu czy piasku...gdzie zawsze mozna skontrolowac motocykl
widocznie takie macie opinie bo nie mieliscie z taką sytuacją do czynienia...ja jezdze wlasciwie cały rok wiec ...kilka razy tego doświadczyłem.

p.s.
Pat123-możesz sobie robić osobiste wycieczki w moim kierunku mnie to nie interesi...ale obnaża brak merytorycznych argumentów ,ale ok internetowe trole tez muszą jakoś zyc.

[Pat123]

jak bedziesz jechał po oblodzonej nawierzchni i wcisniesz przedni hamulec to leżysz!!!!!!!

Jechalem nie raz, hamowalem nie dwa i jakos w przeciwienstwie do Ciebie sie nie wyglebilem, moze dlatego, ze mam ABS ? Bez ABS' po zablokowaniu przedniego kola poluzniasz natychmiest klamke hamulca aby opona zlapala przyczepnosc. Nie masz wyczucia, lezysz.

ja pisałem o sytuacji kiedy koło z przodu traci całkowicie przyczepność i naciska się przedni hamulec...

Sorry jak do tej pory nigdy ( nawet jezdzac motocyklem w zimie ) moje przednie kolo nie stracilo przyczepnosci, pozatym, jezeli kolo straclo przyczepnosc to niby w jakim celu chcesz jeszcze naciskac hamulec ?

ja nic nie pisałem o deszczu czy piasku...gdzie zawsze mozna skontrolowac motocykl

Co ty nie powiesz ? Wyjasnisz mi wiec skad te wypadki sie biora ?

widocznie takie macie opinie bo nie mieliscie z takÄ… sytuacjÄ… do czynienia...

Peeeeewno, w przeciwienstwie do mnie nie robisz nic innego tylko jezdzisz a na forum piszesz z telefonu komorkowego podczas jazdy, ehhh

ja jezdze wlasciwie cały rok wiec ...kilka razy tego doświadczyłem.

rozumiem, ze inni poza Toba nie jezdza.

ok internetowe trole tez muszÄ… jakoÅ› zyc.

Dziecko, trolem to jestes Ty, zobacz co klepiesz po klawiaturze i jakie babole merytoryczne walisz. Tu zreszta masz najlepszy przyklad

z przodu traci całkowicie przyczepność i naciska się przedni hamulec...

[grunder]

nie znudziło Ci się dotąd [quote] ???

[front247]

Pat po pierwsze nie wyrywaj fraz z kontekstu..bo tak to sie i do dr. Miodka mozna przyczepic

jak to popuszczasz klamke???????? nie! nie popuszczasz...naciskasz i..leżysz to jest sekunda...ja nie piszę tutaj o próbie kontrolowanego wyhamowania na sliskiej nawierzchni...ja cały czas piszę o nagłym wpadnięciu w poślizg...i nagłym wcisnięciu przedniego hamulca...i to jest ta róznica....
przecież gdybyśmy wiedzieli zawsze i wszędzie jaka jest nawierzchnia to zawsze mozna by bylo skorygowac jazdę...a tak nie jest stąd...wywrotki-więc pat -czytaj ze zrozumieniem i nie przeinaczej na swoją modłę:)

piasek albo kałuża to nie jest ekstermalnie śliska nawierzchnia...olej i lód-tak! wiec czytaj ze zrozumieniem...czemu to jest taki problem czytac i rozumieć tekst uff

co do pytania skąd się biorą wypadki...Pat:) juz napisałem we wczesniejszym poście,i poparłem linkami wraz z opisem....co mam ci jeszcze powiedziec...? chłopie wsiądz na motocykl w listopadowy mrozny poranek i przejedz miasto na pizdzie...wtedy zrozumiesz

[Pat123]

nie! nie popuszczasz...naciskasz i..leżysz to jest sekunda...

Wyjasnisz wiec moze jak Twoja wypowiedz ma sie do typowiedzi w temacie ABS'U ?

viewtopic.php?t=43374&start=60

moje zdanie jest takie że w motocyklach (z racji ich samej budowy),nie powinno być żadnych dodatkowych zabezpieczeń ,na których działanie niejako nie mamy wpływu(ABS),ponad sprawne elemennty samego motocykla czyli hamulce...mogą być super firmowe..ale nadal to będą hamulce....tak samo opony czy zawieszenie....żadnych abs-ów:)...abs to wymysł marketingu do autek dla panienek,i starych ramoli..żeby im sie ,,psychicznie,, lepiej jechało

viewtopic.php?t=43374&start=60

ja cały czas piszę o nagłym wpadnięciu w poślizg...i nagłym wcisnięciu przedniego hamulca..

Zrozum, ze niema czegos takiego jak nagle wpadniecie w poslizg, przynajmniej w publicznym ruchu drogowym. Nie wiem od kiedy masz PJ i ile km nakreciles, bo nigdy nie raczysz odpowiedziec na to pytanie. Moze zdarzyc sie, ze natrafisz przy skrecie na piasek, plamy oleju ? Hmmmm, jak czeesto wystepuja ?

przecież gdybyśmy wiedzieli zawsze i wszędzie jaka jest nawierzchnia to zawsze mozna by bylo skorygowac jazdę...a tak nie jest stąd...wywrotki-

Czekaj jak to nie wiemy jaka jest nawierzchnia ? Nie patrzysz podczas jazdy na nawierzchnie, nie czytasz jej ? To oczym my tu rozmawiamy ? Dobry kierowca dostosowuje predkosc do warznkow panujacych na drodze, jest cos nie tegos to sie zwalnia / hamuje Jak sie zapierda*a to sorry ale jest tak jak napisales kierowca zostaje zaskoczony. Zaskoczony kierowca = slaby kierowca.

piasek albo kałuża to nie jest ekstermalnie śliska nawierzchnia...olej i lód-tak!

Ile razy spotkales sie z olejem na drodze w jekim czasokresie ? ( z plama oleju ? )

Lod ? ? ? Nie powiem podczas pprzejazdow przez Alpy powyzej 2000 m spotykam sie z lezacym sniegiem, nawet lodem, ale to nie wyrasta nagle z pod ziemi i nie spada z nieba, to lezy caly czas i mozna to zauwazyc. Do tej pory zdarzylo mi sie wyjechac z domu przy pieknie swiecacym sloncu a wwrocic w czasie opadow sniegu. Smigam w zimie drogim motocyklem Enduro na Conti TKC80 i jakos niemam problemow jak do tej pory nie lezalem a hamowania byly rrozne.

wiec czytaj ze zrozumieniem...czemu to jest taki problem czytac i rozumieć tekst uff

Mowilem juz i bede powtarzal, zanim wcisniesz enter to sprawdz co napisales, bo masz powazny problem z przekazywaniem wiedzy dalej, przyklady Ci juz podalem.

co do pytania skąd się biorą wypadki...Pat:) juz napisałem we wczesniejszym poście,i poparłem linkami wraz z opisem....co mam ci jeszcze powiedziec...?

Dla Ciebie wypadekk to rzecz powszednia ktora sie zdarza. Owszem moze sie zdarzyc, roznica polega jednak z czyjej winy – kumasz ?

chłopie wsiądz na motocykl w listopadowy mrozny poranek i przejedz miasto ..wtedy zrozumiesz

Mowisz mi jakbym nigdy nie jezdzil. Dlaczego wychodzisz z takiego zalozenia ? W glowie Ci sie nie miesci, ze ktos moze w Listopadzie czy innym posezonowym miesiacu motocyklem wyjechac ?

przejedz miasto na pizdzie...wtedy zrozumiesz

Tylko debil jedzie jak wyzej napisales. Najlepszy przyklad masz tu

http://www.youtube.com/watch?v=lDVNrhAw ... grec_index

Slyszales juz o tym, ze jak jest slisko to sie nie zapierda*a ?

Roznica jest wiec taka, ze Ty zapierda*asz i masz gleby, ja jezdze z dopasowana predkoscia i ich niemam. To wlasnie jest roznica jaka nas dzieli. Kto przy tym jest lepszym kierowca nie musze chyba tlumaczyc.

[Landryss25]

I jak zwykle z normalnego tematu zrobił się śmietnik... Osobiste spory załatwiajcie na PW.

[Leg1oN]

I jakos o dziwo znow Pat123...