jazda na długich światłach

[maciek750es]

Ja śmigam cały sezon na długich.
Mam żółtą żarówkę i dodatkowo jestem lepiej widoczny. Lampa jest tak ustawiona że nikogo nie oślepiam.

[Kaniuszy]

to po co ci długie jak świeci nisko? jeździj jak normalny człowiek zgodnie z przepisami bo nerwicy można dostać jak jedzie taki i wali po oczach oporowo

[yeay]

Długie moim zdaniem są najprzydatniejsze za dnia do wyprzedzania.Z własnego doświadczenia wiem, że jak jeździłem na krótkich to nie raz miałem sytuacje jak wyprzedzałem gdy jakiś puszkarz zajeżdżał mi drogę bo sam chciał wyprzedzać. Odkąd latam na długich to zawsze jak samochodziarz próbuje wyprzedzać to odbija z powrotem bo widzi że coś jednak zaczęło ten manewr wcześniej.

[Kaniuszy]

zamontuj głośniejszy tłumik

[adamRS]

Tyle tylko że jak walisz gościowi długimi po lusterkach to może się lekko wpieniać a psycholi na drogach nie brakuje

[daderga]

Ale w każdym być powinien ;}

[cezare]

żeby nie wchodzić w szczegóły - nie polecam..

[C-bool]

btw. Często spotykam na drodze ludzi, którzy jadąc z przeciwnej strony pomimo że mnie widzą, spokojnie sobie wyprzedzają - motocykl przecież może sobie zjechać na pobocze O_o
Ale żeby nie było jako takiego offtopu, to wtedy mrugam im długimi.

[motoftw]

Ja w nocy czasami nie zmieniam z długich na krótkie przed zakrętem bo po prostu nic bym nie widział jakby mi jeszcze błysnął koleś, ale ja w cb i tak mam słabe światło dosyć to chyba nie oślepia mocno

[Invi]

Ja zawsze jeździłem na mijania, ale ostatnio jak zrobiło się ciepło to miałem po 5 ostrych wymuszeń dziennie, więc dałem sobie spokój z grzecznością i jak wjeżdżam do miasta to od razu włączam długie. Na trasie zresztą też bo już nie raz musiałem uciekać na pobocze jak jakiś palant próbował wyprzedzać i przeliczył się z możliwościami swojego golfa II.

No ale to tylko w bardzo słoneczne dni, jak jest trochę pochmurnie to mijania mi w 100% wystarczają.

[Nal]

Motocykliści jeżdżą na moto na światłach drogowych ze względu na niesymetryczność świateł Jak masz mijania to w wielu motorach pali ci się jedno oko po którejś stronie i szpeci to wygląd

A jaki problem przerobić lampy tak by normalnie świeciły obie? Mam tak u siebie, światła mijania i drogowe świecą normalnie.
Wracając do tematu nie śmigam na długich wedle zasady nie czyn drugiemu co tobie nie miłe. Pomimo pozorów w dzień długie też dają po oczach. Jeżeli chcesz poprawić widoczność to zmień wydech. W tym sezonie zdecydowałem się na to rozwiązanie, śmigam obecnie bez DB killera bo wydech nie jest głośny a zdecydowanie poprawia moją "widoczność" na drodze. Zaliczyłem z tym wydechem już cztery rutynowe kontrole policyjne (sprawdzanie dokumentów itp) i nikt się nie się nie czepiał, że cokolwiek przekracza jakieś normy. Na przeglądzie zmierzę poziom z i bez DB killera z czystej ciekawości

[witoldjusz]

ostatnio polatałem trochę ze znajomymi i odkryłem że oni na swoich banditach latają cały czas na długich, mi też od razu wcisneli długie światła, i nie wiem juz co mysleć, może faktycznie byłem lepiej widoczny, w sumie ostrozności nigdy za wiele ale wstyd mi było tak oślepiać innych

[Seba_ER5]

Kierowca spanikuje bo nic nie widzi lusterkach i co wtedy?
Jezeli ktos nie patrzy w lusterka to i dlugich swiatel nie zobaczy proste.

[Landryss25]

Na mnie długie działają jak czerwona płachta na byka. Zazwyczaj takim nie robię więcej miejsca do przejechania, oczywiście w zależności od sytuacji żeby niebezpieczeństwa nie stwarzać. Na drodze należy szanować innych kierowców a walenie długimi po oczach jest zwykłym chamstwem.

[wm10589]

jazda na światłach drogowych w ciągu dnia przy dobrej widoczności to totalna głupota
na szczęście ta głupota jest karana odpowiednim mandatem

odnośnie wyprzedzania na przejściu dla pieszych (kolega niżej poruszył temat): http://www.smog.pl/wideo/45194/motocykl ... l_w_ludzi/

[xxqwerty25]

Ostatnio jechałem samochodem i jakiś koleś chyba na bandicie jechał w nocy w mieście na długich. Oczywiście był w koszulce i jak tylko kawałek się odsunąłem wyprzedził mnie na przejściu dla pieszych z wysepką na środku(droga jednopasmowa, bo na dwupasmowych to w Polsce jest standard). Hooj z tymi światłami, ale pół mózgom, którzy wyprzedzają na przejściach zabierał bym prawko na 10 lat albo dłużej.