[Honda Crosstourer] Honda Crosstourer - potencjał,...

[Komentatorzy]

Przecież to nowe Varadero. Tak samo beznadziejne w terenie i tak samo superkomfortowe <br><hr>Henryk<br>

Varadero w swojej młodosci sprzedawało się na peczki i wzbudzało zachwyty dziennikarzy i klientów ( pewnie tego nie pamietasz bo jeżdziłeś wtedy na rowerku trzykołowym) a było to w czasach gdy BMW sprzedawało w polsce 40 do 60 motocykli rocznie.<br><hr>Kowal

[Komentatorzy]

Mozna zapisać sie na jazdę próbną Crossturerem ( i nnymi nowosciami ) w czasie dni testowych Hondy w dniaach 14-15 Kwietnia , klientów z Warszawy zapraszam do zapisów w Motocyklowym Centrum Serwisowym ( MCS Honda ) . Jesli jestes rzeczywiscie zainteresowany zakupem tego motocyka nie musisz robić tego w ciemno, sam ocenisz czy warto<br><hr>MCS

[Komentatorzy]

koledzy czy ktorys z Was ma moze Triumpha Tiger 800 (wersja szosowa) jak tak prosze o kontakt na maila psmoku@poczta.onet.pl
dzieki <br><hr>psmoku

[Komentatorzy]

Sorry ale czy facet kiedykolwiek jeździł innymi enduro podroznymi, bo jesli tak to jak mozna napisac ze nadwaga nie ma znaczenia. Ten motocykl to wielka KUPA i rozumiem ze w ramach rekompensaty za wyjasd na testy nie wypada napisac ze motocykl jest mocno dyskusyjny. Bo dlaczego w zadnej publikacji Honda nie podala skoku zawieszenia, nie ma zdjec tylnego amortyzatora oraz regulacji zawieszenia. Sorry, ale w motocyklu turystycznym jakosc zawieszenia to podstawa. A z tego co wiem to Honda nie zrobiala zadnego postepu w stosunku do modelu VFR1200 ktory ma zawieszenie jednoosobowe totalnie nienadajace sie na nasze dziurawe drogi. kolejny temat to brak oslony silnika od spodu oraz ceny akcesoriow. nie wpomne o totalnie nieudanych kuftach i ich mocowaniu ktore jest bardzo delikatne. Motocykl ma faktycznie fajny silnik, ale duzo pali, ma maly zasieg i jest BARDZO CIEZKI. Wiec jakby nie widze tu jakiegokolwiek progersu, zwlaszcza ze BMW zapowiada ze nowy GS bedzie lzejszy.<br><hr>Adam<br>

Moze i gosc nie jezdzil tym motocklem ale ma całkowitą racje, motocykl jest za ciężki i tyle. I pisanie ze jak jedzie to się to tej wagi nie czuć, to totalna bzdura. Jeżeli to ma być Enduro Podróżne to ważne jest jak będzie się zachowywał motocykl w lekkim terenie. A ten model jest lansowany tylko na asfalcie. Może i turyści z Europy Zachodniej nie jeżdżą poza asfaltem ale ja wole zwiedzać dziewiczą Rumunie, Bułgarię i Ukrainę niż nudne zaasfaltowane Niemcy i Austrię. Co do Hondy to uważam ze mają może i dobrą jakość ale jakby nie rozumieją Europejskiego klienta. VFR1200 okazała się sprzedażowym niewypałem, Crosstourer to taki odgrzewany kotlet, ta sama ciężka rama i silnik. Myślę ze w klasie Enduro Podróżnych trzeba stworzyć motocykl od początku, a nie lepić go z tego co tam mamy. Ten sam błąd zrobiła Yamaha z Super Tenerą i co, kicha można dzisiaj jeszcze kupić nowe motocykle z 2010 roku. Myślę ze Japończycy nie doceniają Europejskich klientów, a to ze Honda produkuję 15mln motocykli rocznie to nie znaczy ze potrafi robić dobre motocykle. Bo opitolenie 14,9mln skuterów w Indiach i Wietnamie nie wnosi żadnego doświadczenia na rynku dużych motocykli. Europejskie marki przez ostatnie lata pokazały co potrafią i myślę ze sami Japończycy są w ciężkim szoku. Ja czekam cały czas na motocykl który bedzię hitem na miarę Africa Twin. Bo jak wymyślali Africe to nie lepili jej z pięciu innych modeli, to był motocykl wykuty z Dakaru i tego czego oczekiwali po nim ludzie jeżdżący naprawdę daleko od domu. Miałem Africe i wiem jaki to był wtedy hicior.<br><hr>BMW GS Owner

[Komentatorzy]

Subiektywnie, dla mnie to najładniejszy motocykl w swojej klasie, a do tego z testu wynika, że nieustępuje (albo nawet przewyższa) konkurencję. Czego chcieć więcej? Cieszę się, że pojawia się kolejna alternatywa dla "kultowego" GS'a. <br><hr>Gnypek

[Komentatorzy]

Przecież to nowe Varadero. Tak samo beznadziejne w terenie i tak samo superkomfortowe <br><hr>Henryk<br>

Varadero w swojej młodosci sprzedawało się na peczki i wzbudzało zachwyty dziennikarzy i klientów ( pewnie tego nie pamietasz bo jeżdziłeś wtedy na rowerku trzykołowym) a było to w czasach gdy BMW sprzedawało w polsce 40 do 60 motocykli rocznie.<br><hr>Kowal<br>

Na pęczki to zdec. przesadziłeś, patrzysz na rynek polski....??? widziałeś kiedyś ile w totalu Viader się sprzedało, bo to
porażka w skali GSów w europie ? A w czasach kiedy jak piszesz BMW sprzedawało 40-60 to czasy zanim powstało BMW Polska czyli importera Smorawiński... to owszem, ale to było przed 2003r. Sprawdź sobie teraz po 8 latach jaki udział w polskim rynku mają bmw i GSy w segmencie pow. 500cc...
Z gł. różnic w stos. do Viadra poza nową budą , bo waga wcale nie spadła a nawet jest lekki up...
to przedni zawias Ups/down i heble ale to raczej min. jakie musieli zapodać...,
jeśli chodzi o skok zawieszenia, którego nigdzie nie podają to spodziewam się, że będzie taki jak Viadro miało 145/155mm , kolega co pisał artykuł chyba zapomniał pisząc nowy motocyklu hondy o Viadrze,
prawd. dlatego Honda zapodała nową nazwę aby nie kojarzyć z Viaderm właśnie...którym może i dało się swego czasu zachwycać ale chwilę.
W moim odczuciu nowe Viodrocrosstourer podzieli los Super Tenery i będziemy mieli nowe dwulatki w salonach...
Szkoda, że Honda nie rozwija AT i nie patrzy w realne parametry jakie powinien mieć motocykl w obecnych czasach
tylko robi ciężkiego paliwożernego KLOCKA a i jakoś w liście akcesoriów na honda.pl nie zauważyłem centr. podstawki....
może to błąd, jak i płyty pod silnik...
Każdym motocyklem po szosie da się zapier... jeśli tylko jest w mierę sztywny w ramie i stabilny na przemiennych winklach, oraz mając na uwadze jego możliwości co by ich nie przeginać jak i trzeba umieć jeździć !!!


<br><hr>Czarny

[Komentatorzy]

Przecież to nowe Varadero. Tak samo beznadziejne w terenie i tak samo superkomfortowe <br><hr>Henryk<br>

Krótko i konkretnie ! <br><hr>Czarny

[Komentatorzy]

GS to dobrze wypromowany produkt który sam w sobie nie jest jakis specjalny (jezdziłem - zeby nei było). Jak ktos słusznie zauważył silnik ma z motopompy, trzesie jak wibrator, biegi chodzą jak w Ursusie, w terenie równie dobrze pojedzie Hornet albo Fazer. No i chciałbym zobaczyć jaki % to coś jeździ w terenie, a jaki w asfalcie. Moim zdaniem japońce nieźle kombinując robiąc motor przede wszystkim na asfalt.<br><hr>Ubot

[Komentatorzy]

ale sie moczycie!!!!ten lepszy ten gorszy itd itp...najwazniejszy jest łącznik miedzy siedzeniem a kierownicą!!!krótko mówiąc hujowej baletnicy przeszkadza i wrąbek u spódnicy!!!<br><hr>png.....

[Komentatorzy]

do króla czyli gsa mu daleko ,,waga ,spalanie, - zastanawiam się na czym to polega ,byc może klient zachodni ma te walory w d*** <br><hr>drwal007<br>

nie jestem fanem marki Honda, ale kilka modeli ma fajnych. W tym przypadku podstawą zaletą może być bez awaryjność. Bo jako były już użytkownik nowego GS muszę przyznać że BMW było bardzo awaryjne i kosztowne w naprawach. A honda może z łatwością być górą. Druga sprawa w GS jego psełdo przystosowanie do terenu jest wielkim mitem, jest to również moto tylko na drogę ewentualnie lekkie ubite drogi. A tu Honda może być dużo lepsza. Więc może być ciekawie.
Dla mnie godnym konkurentem jest również Multistrada i jej fenomenalne zawieszenie sterowane elektronicznie <br><hr>miki

[Komentatorzy]

Powoli Honda zaczyna dostrzegać że smaczki designerskie też są ważne. Ładna felga, oraz cała sylwetka. Najważniejsze że nie udaję że jest terenowy tylko lekko uterenowiony. Bo już GS udaję że jest bardzo terenowy, a tym czasem jest typowo drogowy. Mam nadzieje że będzie bardziej niezawodny od GS - które ostatnie modele już nie są tak niezawodne jak stare GS, którymi można było zrobić setki tysięcy bez problemowo. A Honda pokazała takiego SUVA - czyli najbardziej uniwersalny pojazd. Co najważniejsze cena jest rozsądna nie tak jak GS, gdzie jest przesadzona <br><hr>moto

[Komentatorzy]

Powoli Honda zaczyna dostrzegać że smaczki designerskie też są ważne. Ładna felga, oraz cała sylwetka. Najważniejsze że nie udaję że jest terenowy tylko lekko uterenowiony. Bo już GS udaję że jest bardzo terenowy, a tym czasem jest typowo drogowy. Mam nadzieje że będzie bardziej niezawodny od GS - które ostatnie modele już nie są tak niezawodne jak stare GS, którymi można było zrobić setki tysięcy bez problemowo. A Honda pokazała takiego SUVA - czyli najbardziej uniwersalny pojazd. Co najważniejsze cena jest rozsądna nie tak jak GS, gdzie jest przesadzona <br><hr>moto<br>

Cena, przeciez jak dokupisz, podstawkę centralną i pare innych pierdół to cena jak zwykłego GS (golca) a nawet wyższa <br><hr>posiadacz GSA

[Komentatorzy]

Powoli Honda zaczyna dostrzegać że smaczki designerskie też są ważne. Ładna felga, oraz cała sylwetka. Najważniejsze że nie udaję że jest terenowy tylko lekko uterenowiony. Bo już GS udaję że jest bardzo terenowy, a tym czasem jest typowo drogowy. Mam nadzieje że będzie bardziej niezawodny od GS - które ostatnie modele już nie są tak niezawodne jak stare GS, którymi można było zrobić setki tysięcy bez problemowo. A Honda pokazała takiego SUVA - czyli najbardziej uniwersalny pojazd. Co najważniejsze cena jest rozsądna nie tak jak GS, gdzie jest przesadzona <br><hr>moto<br>

Cena, przeciez jak dokupisz, podstawkę centralną i pare innych pierdół to cena jak zwykłego GS (golca) a nawet wyższa <br><hr>posiadacz GSA<br>

jako były właściciel nowego GS nie bardzo chciał bym do niego wracać. Co do podstawki centralnej - ja nie jestem zwolennikiem montowania w większości motocykli (nie dotyczy off roadu) tego urządzenia (dodatkowe kilogramy ) szczególnie jak nie ma łańcucha. W GS od razu to wyrzuciłem. Ale wiem że są osoby dla których bez centralki motocykl nie istnieje. Więc nie bardzo widzę co mam dodawać, do istniejącego wyposażenia. <br><hr>moto

[Komentatorzy]

" standardowe dla Hondy 12 tyś km" Wiecie, tysiąc to się pisze właśnie "tysiąc", a nie "tyśiąc". Tak samo nie pisze się ćiasny, tyći lub ćienki.<br><hr>a blee

[Komentatorzy]

To nie jest w ogóle "turystyczne enduro", to zwykły turystyk, wyższy niż standardowe i tyle. Porównanie z GS-em to semantyczne nadużycie, dajcie spokój. Honda po raz kojelny zmarnowała szansę na powtórkę legendy AT... Szkoda. Żaden zdrowy na umyśle czlowiek nie wjedzie teren 300-kilogramowym sprzętem. Aha - jeszcze jedno. GS1200 jestem w stanie podnieść samodzielnie nawet z zapakowanymi kuframi. Niski środek cieżkości gra tu niebagatelną rolę. Nie wyobrażam sobie ratunku z gleby o własnych siłach w przypadku X-tourera.<br><hr>neuro

[Komentatorzy]

" standardowe dla Hondy 12 tyś km" Wiecie, tysiąc to się pisze właśnie "tysiąc", a nie "tyśiąc". Tak samo nie pisze się ćiasny, tyći lub ćienki.<br><hr>a blee<br>

to że nie potrafisz posługiwać sie skrótami, to juz twój problem. bo skrót do tysiąc to właśnie "tyś". Wracaj do odrabiania lekcji i nie filozuj.<br><hr>Polonista

[Komentatorzy]

To nie jest w ogóle "turystyczne enduro", to zwykły turystyk, wyższy niż standardowe i tyle. Porównanie z GS-em to semantyczne nadużycie, dajcie spokój. Honda po raz kojelny zmarnowała szansę na powtórkę legendy AT... Szkoda. Żaden zdrowy na umyśle czlowiek nie wjedzie teren 300-kilogramowym sprzętem. Aha - jeszcze jedno. GS1200 jestem w stanie podnieść samodzielnie nawet z zapakowanymi kuframi. Niski środek cieżkości gra tu niebagatelną rolę. Nie wyobrażam sobie ratunku z gleby o własnych siłach w przypadku X-tourera.<br><hr>neuro<br>

Ani niemiecka motopompa ani Xtourer to nie są motocykle do jazdy w terenie. Tak samo jak terenówką nie jest Porsche Cayenne, VW Touareg, BMW X5 czy Audi Q7. One mają tylko tak wyglądać jakby nimi były. Kiedy w końcu to przykumacie?<br><hr>Realista

[Komentatorzy]

" standardowe dla Hondy 12 tyś km" Wiecie, tysiąc to się pisze właśnie "tysiąc", a nie "tyśiąc". Tak samo nie pisze się ćiasny, tyći lub ćienki.<br><hr>a blee<br>

to że nie potrafisz posługiwać sie skrótami, to juz twój problem. bo skrót do tysiąc to właśnie "tyś". Wracaj do odrabiania lekcji i nie filozuj.<br><hr>Polonista<br>

<a href="http://pl.wiktionary.org/wiki/tys" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://pl.wiktionary.org/wiki/tys</a>. polonisto - sam się naucz!<br><hr>asd

[Komentatorzy]

To nie jest w ogóle "turystyczne enduro", to zwykły turystyk, wyższy niż standardowe i tyle. Porównanie z GS-em to semantyczne nadużycie, dajcie spokój. Honda po raz kojelny zmarnowała szansę na powtórkę legendy AT... Szkoda. Żaden zdrowy na umyśle czlowiek nie wjedzie teren 300-kilogramowym sprzętem. Aha - jeszcze jedno. GS1200 jestem w stanie podnieść samodzielnie nawet z zapakowanymi kuframi. Niski środek cieżkości gra tu niebagatelną rolę. Nie wyobrażam sobie ratunku z gleby o własnych siłach w przypadku X-tourera.<br><hr>neuro<br>

Masz słuszność. GS, to klasa sama dla siebie i niech tam zostanie (jak większość produktów tej marki - są zawsze tak doskonałe, iż nie mieszczą się w klasach i automatycznie są ponadto). Nie ma drugiego motocykla na świecie o tak archaicznej (przedwojennej) konstrukcji napędu. Patrząc na niego zawsze będzie mi się kojarzył z facetami w długich, skórzanych płaszczach i lizakiem do kierowania ruchem wciśniętym za pas. Gdyby nie elektronika, dokładana z uporem maniaka do tej (jak słusznie ktoś zauważył) motopompy , mógłby stawać w szranki wyłącznie z Uralem a tak ma chociaż szansę na porównanie z Hondą.
Fanatyzm niektórych posiadaczy GS'a nie pozwala im dostrzec jego jakichkolwiek wad. Przejażdżka nim przywiodła mi na myśl enerdowską MZ-kę, której "armatura" była bardzo zbliżona jakością, podobnie wibrowała, zaś całość była równie sprawna terenowo jak GS
Na szczęście nie każdy ma ambicję udowadniania innym na drodze, że znaczek drogiej marki automatycznie ustawia ich piętro wyżej w hierarchii motocyklizmu. Są tacy, którzy myślą trzeźwo i patrząc na GS'a zastanawiają się, za co taka kasa...? I dlatego po przejażdżce Hondą, zdecydowałem się na Hondę. Jest wygodniejsza i zwyczajnie bardziej zaawansowana technicznie w porównaniu do BMW.
Pozdrowienia dla wszystkich miłośników motocykli, zarówno tych którzy podnosili kiedyś z gleby BMW, jak i tych nieco sprawniejszych, którzy zdołali kiedyś podnieść z gleby 300kg Hondę <br><hr>X-fan

[Komentatorzy]

Jeżdziłem w weekend i ogólnie jestem pod wrażeniem. Skrzynia biegów i silnik - rewelacja. przyspieszenia również. Zawieszenie pięknie tłumi nierówności asfaltu, esp działa , ale nie przeszkadza. Brak możliwości odłączenia ABS zniechęcił mnie do jazdy po czysto piaszczystych drózkach. Moim zdaniem na dłuższą wyprawę 10/10, miasto 8/10 ( jest jednak dość ciężki i niezbyt wąski), teren nieutwardzony 7/10 ( brak możliwości Odłączenia ABS)<br><hr>zz