Zobacz wątek - <i>[Yamaha XVS650]</i> Używana Yamaha XVS650 Drag Star po 30
NAS Analytics TAG

[Yamaha XVS650] Używana Yamaha XVS650 Drag Star po 30

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 11:06

Komentatorzy napisał(a):Beznadziejny artykuł .....
Jeździłem i 650 i 1100 i nowym Midnight Starem 1300 i powiem jedno .... Drag to świetny motocykl. Wystarczy poczytać na <a href="http://www.yamaha-dragstar.pl" target="blank" class="link" rel="nofollow">www.yamaha-dragstar.pl</a><br><hr>Kozak_Barabasz<br>
Komentatorzy napisał(a):I po co reklamujesz swój portal? to towarzystwo wzajemnej adoracji i lizania się po jajkach? <br><hr>Fu<br>
Ciesze się że lubisz męskie jajka my na tym portalu zdecydowanie wolimy kobiety i nie interesują naś twoje zabawy z tatusiem.<br><hr>dziekan
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 11:45

Komentatorzy napisał(a):Beznadziejny artykuł .....
Jeździłem i 650 i 1100 i nowym Midnight Starem 1300 i powiem jedno .... Drag to świetny motocykl. Wystarczy poczytać na <a href="http://www.yamaha-dragstar.pl" target="blank" class="link" rel="nofollow">www.yamaha-dragstar.pl</a><br><hr>Kozak_Barabasz<br>
ile na tej stronie zajmują sprawy dotyczące xvs-a a ile sprawy towarzyskie? typu czyjeś wesele? opowiadanie o imprezach? kłótnie? wywalanie niepokornych?

jaki jest drag wie każdy, kto go miał a wcześniej albo potem dosiadał inne motocykle. wmawianie sobie, że jest najlepszy na świecie to egzystencja w innej rzeczywistości. jest ok, tak jak opisano w artykule, jesli zaakceptuje się jego wady, co nie jest takie trudne.

<br><hr>fu
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 12:09

Komentatorzy napisał(a):Beznadziejny artykuł .....
Jeździłem i 650 i 1100 i nowym Midnight Starem 1300 i powiem jedno .... Drag to świetny motocykl. Wystarczy poczytać na <a href="http://www.yamaha-dragstar.pl" target="blank" class="link" rel="nofollow">www.yamaha-dragstar.pl</a><br><hr>Kozak_Barabasz<br>
Komentatorzy napisał(a):I po co reklamujesz swój portal? to towarzystwo wzajemnej adoracji i lizania się po jajkach? <br><hr>Fu<br>
Komentatorzy napisał(a):Napisał twardziel Fu... Zastanów się chłopie co piszesz. Pozdrawiam Cię serdecznie charakterystycznie uniesionym do góry środkowym palcem.<br><hr>wiedźma<br>
Komentatorzy napisał(a):Wiedźma, mnie również tak pozdrowisz?
Nie zgodzę się z Kozakiem. Miałem oba Dragi i jestem szczęśliwy, że ich nie mam. Midnight Star 1300 to zupełnie nowa konstrukcja (od zawiasów, przez ramę a na piecu kończąc) i stawianie jej obok Draga świadczy wyłącznie o dyletanctwie tak piszącego. Kiedy jeździłem, było si ale kiedy 1100 zaczął mi się sypać, to już było średnio fajnie. Tysiące na naprawę, i nie jestem odosobnionym przypadkiem. Ja wróciłem do innych motocykli ale kilku znajomych latających Dragami przeszło do innych stajni, właśnie ze względu na awaryjność Fortepianów. <br><hr>pan_wiewiorka<br>
Wiesz... moja Jadzia od 98 się nie zepsuła. Albo mam jakiś wyjątkowy egzemplarz albo ta awaryjność to mit.<br><hr>eRKa
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 13:11

Jeżdzac na codzień plastikami potwierdzam to co jest napisane w artykule, ale mój ojciec i znajomi chopperowcy i criuserowcy sa innego zdania. drag star przedewszystkim jest ładny ( a mojego ojca jest bardzo ładny) hamulce faktycznie ma słabe ale w sumie wystaczaja, mocy mało ale jest to 650 , motocykl na początek z taka przygodą. virago 535 a drag star 650 to zupełnie inne motocykle i zdecydowanie wybieram drag stara ( wystaczy ocenić wygląd motocyklistóe jeżdzacych na virago 535 , czesto trudno ich odróżnić od skuterowców :)<br><hr>jatoja
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 13:32

Komentatorzy napisał(a):Beznadziejny artykuł .....
Jeździłem i 650 i 1100 i nowym Midnight Starem 1300 i powiem jedno .... Drag to świetny motocykl. Wystarczy poczytać na <a href="http://www.yamaha-dragstar.pl" target="blank" class="link" rel="nofollow">www.yamaha-dragstar.pl</a><br><hr>Kozak_Barabasz<br>
Komentatorzy napisał(a):I po co reklamujesz swój portal? to towarzystwo wzajemnej adoracji i lizania się po jajkach? <br><hr>Fu<br>
Komentatorzy napisał(a):Napisał twardziel Fu... Zastanów się chłopie co piszesz. Pozdrawiam Cię serdecznie charakterystycznie uniesionym do góry środkowym palcem.<br><hr>wiedźma<br>
Komentatorzy napisał(a):Wiedźma, mnie również tak pozdrowisz?
Nie zgodzę się z Kozakiem. Miałem oba Dragi i jestem szczęśliwy, że ich nie mam. Midnight Star 1300 to zupełnie nowa konstrukcja (od zawiasów, przez ramę a na piecu kończąc) i stawianie jej obok Draga świadczy wyłącznie o dyletanctwie tak piszącego. Kiedy jeździłem, było si ale kiedy 1100 zaczął mi się sypać, to już było średnio fajnie. Tysiące na naprawę, i nie jestem odosobnionym przypadkiem. Ja wróciłem do innych motocykli ale kilku znajomych latających Dragami przeszło do innych stajni, właśnie ze względu na awaryjność Fortepianów. <br><hr>pan_wiewiorka<br>
Komentatorzy napisał(a):Wiesz... moja Jadzia od 98 się nie zepsuła. Albo mam jakiś wyjątkowy egzemplarz albo ta awaryjność to mit.<br><hr>eRKa<br>
Gratuluję, 14 lat z jednym sprzętem. Nie znam nikogo z takim stażem. <br><hr>pan_wiewiorka
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 13:39

Komentatorzy napisał(a):Beznadziejny artykuł .....
Jeździłem i 650 i 1100 i nowym Midnight Starem 1300 i powiem jedno .... Drag to świetny motocykl. Wystarczy poczytać na <a href="http://www.yamaha-dragstar.pl" target="blank" class="link" rel="nofollow">www.yamaha-dragstar.pl</a><br><hr>Kozak_Barabasz<br>
Komentatorzy napisał(a):I po co reklamujesz swój portal? to towarzystwo wzajemnej adoracji i lizania się po jajkach? <br><hr>Fu<br>
Komentatorzy napisał(a):Napisał twardziel Fu... Zastanów się chłopie co piszesz. Pozdrawiam Cię serdecznie charakterystycznie uniesionym do góry środkowym palcem.<br><hr>wiedźma<br>
Komentatorzy napisał(a):Wiedźma, mnie również tak pozdrowisz?
Nie zgodzę się z Kozakiem. Miałem oba Dragi i jestem szczęśliwy, że ich nie mam. Midnight Star 1300 to zupełnie nowa konstrukcja (od zawiasów, przez ramę a na piecu kończąc) i stawianie jej obok Draga świadczy wyłącznie o dyletanctwie tak piszącego. Kiedy jeździłem, było si ale kiedy 1100 zaczął mi się sypać, to już było średnio fajnie. Tysiące na naprawę, i nie jestem odosobnionym przypadkiem. Ja wróciłem do innych motocykli ale kilku znajomych latających Dragami przeszło do innych stajni, właśnie ze względu na awaryjność Fortepianów. <br><hr>pan_wiewiorka<br>
Komentatorzy napisał(a):Wiesz... moja Jadzia od 98 się nie zepsuła. Albo mam jakiś wyjątkowy egzemplarz albo ta awaryjność to mit.<br><hr>eRKa<br>
Komentatorzy napisał(a):Gratuluję, 14 lat z jednym sprzętem. Nie znam nikogo z takim stażem. <br><hr>pan_wiewiorka<br>
Wolno się ucze i nie mam wielkich wymagań ;)<br><hr>eRKa
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 15:13

Dla mnie artykuł, w którym ktoś przyrównuje pojemność 650 do 1900 czy ścigacza świadczy o braku profesjonalizmu oraz obiektywizmu. To są "AUTORZE" różne segmenty. Może drogi pismaku czas zmienić portal na KOMAR.PL (nie ubliżając komarkowi). Jeżeli opisujesz na ścigacz.pl cruisera to podejdź do tego profesjonalnie. Inną kwestią jest, że jeżeli masz jakiekolwiek wykształcenie dziennikarskie to drżę o wizerunek polskich mediów za kilka lat ...<br><hr>Drag vs R1 hahaha
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 15:34

Komentatorzy napisał(a):Jeździłem 650 i 1100. Te motocykle, to porażka (choć wg mnie najładniejsze z cruiserów). Walący się dyfer (znam osobiście wiele przypadków, ze mną na czele), sprzęgiełko rozrusznika, czujnik prędkości (w 1100), do tego fatalne heble, przyspieszenie na poziomie tankowca, mały prześwit... W porównaniu do Małej Violki czy Grubasa, te motocykle nie mają podskoku.<br><hr>pan_wiewiorka<br>
Nom wszyscy wiemy wiewiór jaki masz styl jazdy ;] To nie jest motocykl aby na każdym biegu dostawał max obroty i tak do 180km/h ;] Ty musisz mieć po prostu szlifierkę .......<br><hr>Kozak_Barabasz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 20:37

Jak można porównać budowę silnika do cukinii. Człowieku, możesz się zdziwić jak skomplikowana jest cukinia.<br><hr>miodzik
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 21:18

Komentatorzy napisał(a):Beznadziejny artykuł .....
Jeździłem i 650 i 1100 i nowym Midnight Starem 1300 i powiem jedno .... Drag to świetny motocykl. Wystarczy poczytać na <a href="http://www.yamaha-dragstar.pl" target="blank" class="link" rel="nofollow">www.yamaha-dragstar.pl</a><br><hr>Kozak_Barabasz<br>
Komentatorzy napisał(a):I po co reklamujesz swój portal? to towarzystwo wzajemnej adoracji i lizania się po jajkach? <br><hr>Fu<br>
Komentatorzy napisał(a):Napisał twardziel Fu... Zastanów się chłopie co piszesz. Pozdrawiam Cię serdecznie charakterystycznie uniesionym do góry środkowym palcem.<br><hr>wiedźma<br>
Komentatorzy napisał(a):Wiedźma, mnie również tak pozdrowisz?
Nie zgodzę się z Kozakiem. Miałem oba Dragi i jestem szczęśliwy, że ich nie mam. Midnight Star 1300 to zupełnie nowa konstrukcja (od zawiasów, przez ramę a na piecu kończąc) i stawianie jej obok Draga świadczy wyłącznie o dyletanctwie tak piszącego. Kiedy jeździłem, było si ale kiedy 1100 zaczął mi się sypać, to już było średnio fajnie. Tysiące na naprawę, i nie jestem odosobnionym przypadkiem. Ja wróciłem do innych motocykli ale kilku znajomych latających Dragami przeszło do innych stajni, właśnie ze względu na awaryjność Fortepianów. <br><hr>pan_wiewiorka<br>
Komentatorzy napisał(a):Wiesz... moja Jadzia od 98 się nie zepsuła. Albo mam jakiś wyjątkowy egzemplarz albo ta awaryjność to mit.<br><hr>eRKa<br>
Komentatorzy napisał(a):Gratuluję, 14 lat z jednym sprzętem. Nie znam nikogo z takim stażem. <br><hr>pan_wiewiorka<br>
Komentatorzy napisał(a):Wolno się ucze i nie mam wielkich wymagań ;)<br><hr>eRKa<br>
Tak czy siak ukłon, zwłaszcza za dbanie o sprzęta :)<br><hr>pan_wiewiorka
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 21:20

Komentatorzy napisał(a):Jeździłem 650 i 1100. Te motocykle, to porażka (choć wg mnie najładniejsze z cruiserów). Walący się dyfer (znam osobiście wiele przypadków, ze mną na czele), sprzęgiełko rozrusznika, czujnik prędkości (w 1100), do tego fatalne heble, przyspieszenie na poziomie tankowca, mały prześwit... W porównaniu do Małej Violki czy Grubasa, te motocykle nie mają podskoku.<br><hr>pan_wiewiorka<br>
Komentatorzy napisał(a):Nom wszyscy wiemy wiewiór jaki masz styl jazdy ;] To nie jest motocykl aby na każdym biegu dostawał max obroty i tak do 180km/h ;] Ty musisz mieć po prostu szlifierkę .......<br><hr>Kozak_Barabasz<br>
Na szlifierkę jestem za cienki, może kiedyś :)<br><hr>pan_wiewiorka
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 21:23

Komentatorzy napisał(a):Wydawać by się mogło, że to poważny portal, a robi żałosne artykuły "motocykl po 30 000 km". W porównaniu do zachodniej prasy to jest po prostu przepaść merytoryczna, bo tam ROZBIERALI na czynniki pierwsze takie motocykle jak np. Honda CB 500 po 80, 120, 180 tys. km, Hondę Blackbird i wiele wiele innych, zazwyczaj stwierdzając, że poszczególne elementy trzymają normy producenta kwalifikujące je do montażu w fabryce...<br><hr>rid3r<br>
Komentatorzy napisał(a):Niestety właściciel nie pozwolił nam rozebrać swojego Drag Stara na czynniki pierwsze :) Nie traktuj tego tekstu jako "raport po 30.000 km" ale po prostu materiał o używanym motocyklu, który posiada taki akurat przebieg. Pozdrawiam.<br><hr>Boczo<br>
Komentatorzy napisał(a):Chyba właśnie w taki sposób wypada to potraktować, podobnie jak każdy inny artykuł na tym portalu, w którego tytule podane są km, dotyczy to Hayabusy, Horneta czy TDM. Sugeruję redakcji zrobić konkretny przebieg jakimś motocyklem lub znaleźć motocykl z takim przebiegiem i opisać. Chociaż te 3 motocykle w miarę ujdą w tłumie bo jako przykłady pokazują czytelnikom, że przebieg motocykla większy od 30 tys. km nie kwalifikuje go na przetop. Czekam na: Bandit 1200 po 250 000 km, Hayabusa po 300 000 km. Może dzięki takim artykułom ludzie zrozumieliby, że nie ma się co bać motocykla z przebiegiem powyżej 30 tys., bo niestety ale to oni wymuszają na mnie korektę licznika w moim 5 letnim Suzuki GS 500 z blisko 60 tys. na ładnie wyglądające dla ok 32, a wygląda i jeździ lepiej od groma innych GS'ów.<br><hr>rid3r<br>
Jeśli znasz kogoś, kto nawinął na swojej Buzie czy B12 250-300K km, wal na maila i ogarniamy temat :)<br><hr>Boczo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 21:26

Komentatorzy napisał(a):Jak można porównać budowę silnika do cukinii. Człowieku, możesz się zdziwić jak skomplikowana jest cukinia.<br><hr>miodzik<br>
To komentarz pułapka, prawda?:) Do czegokolwiek bym teraz nie porównał silnika, powiesz, że to niewyobrażalnie skomplikowane. Ok, wygrałeś argument :) Pozdro.<br><hr>Boczo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 21:34

Komentatorzy napisał(a):Dla mnie artykuł, w którym ktoś przyrównuje pojemność 650 do 1900 czy ścigacza świadczy o braku profesjonalizmu oraz obiektywizmu. To są "AUTORZE" różne segmenty. Może drogi pismaku czas zmienić portal na KOMAR.PL (nie ubliżając komarkowi). Jeżeli opisujesz na ścigacz.pl cruisera to podejdź do tego profesjonalnie. Inną kwestią jest, że jeżeli masz jakiekolwiek wykształcenie dziennikarskie to drżę o wizerunek polskich mediów za kilka lat ...<br><hr>Drag vs R1 hahaha<br>
Problem w tym, drogi rozgoryczony czytelniku, że tam wyraźnie jest napisane wyłącznie o faktach na temat Warriora i 1900. Nie ma słowa o bezpośrednim związku tych dwóch motocykli z dynamiką Drag Stara 650. Jeździłem znaczną większością cruiserów jakie weszły do produkcji i trwam w mojej tezie, że Drag 650 niczym szczególnym się nie odznacza. Co chciałeś przeczytać? Wyniki testów z tunelu aerodynamicznego? Czy z obiektywnego stwierdzenia "Drag Star 650 jest zupełnie ok na tle swoich konkurentów, dysponuje podobnymi osiągami, podobną ceną i podobną masą" na prawdę jesteś w stanie wyciągnąć coś użytecznego? Oprócz tego, "pismaku"? Serio? Aż tak zalazłem Ci za skórę?:)<br><hr>Boczo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 21:40

Komentatorzy napisał(a):Autor chyba nie wiele jednak jeździł Drag Starem, a nawet jeśli przejechał nim więcej niż 50 km, to widać, że poza ścigaczami czy turystykami nie doznał chyba prawdziwej jazdy cruiserem. Przyspieszenie DS ma bardzo dobre, pod warunkiem, że umie się wykorzystywać silnik, prowadzi się bardzo dobrze i wybacza wiele błędów co czyni motor świetnym dla nowicjuszy chcących zaprzyjaźnić się z tą klasą sprzętu. Hamulce rzeczywiście mogłyby być lepsze, chociaż przy 650 wystarczają. Zupełnie inną sprawą jest przyjemność jazdy, która nie tyle oznacza wygodę jazdy, prowadzenia etc., ale to tzw. lifestyle.<br><hr>Galder<br>
Noooo, z komentarzem tego Pana to już muszę się 100% zgodzić :) Uwielbiam cruisery. Wprawdzie z dopiskiem "power" bardziej, ale lubię mieć-wszystko-gdzieś jadąc na motocyklu z wyciągniętymi nogami i rękami. Jeśli chcesz, to mogę podesłać Ci na maila listę cruiserów, które sprawiły mi szczególną radość. Teraz np. jeżdżę Harleyem Switchback. Piszesz, że silnik wybacza wiele błędów. A czyż nie o tym dokładnie napisałem ? :) Podobnie jak o przyjemności z jazdy (końcówka)? 39 KM, ponad 230 kg to kiepski stosunek dynamiczny (a piszę o tym, bo zarzucają mi tu brak profesjonalizmu :), bez względu na to jak wykorzystujesz silnik.<br><hr>Boczo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 21:42

Komentatorzy napisał(a):Jakie chłodzenie cieczą? Coś się autorowi chyba pomyliło. Widzicie gdzieś tam chłodnicę?<br><hr>biel<br>
Jest gdzieś wzmianka, że Drag Star jest chłodzony cieczą?<br><hr>Boczo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 21:43

Komentatorzy napisał(a):Beznadziejny artykuł .....
Jeździłem i 650 i 1100 i nowym Midnight Starem 1300 i powiem jedno .... Drag to świetny motocykl. Wystarczy poczytać na <a href="http://www.yamaha-dragstar.pl" target="blank" class="link" rel="nofollow">www.yamaha-dragstar.pl</a><br><hr>Kozak_Barabasz<br>
Kupa, a nie świetny. Sprzedałem ten badziew. Jest dokłądnie, jak piszą. Wolałbym już Virago. Chociażby ze względu na większą moc.<br><hr>Kozer
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/8/2011, 21:45

Komentatorzy napisał(a):Od kiedy Drag Star to chopper? Branżowy portal nie wie, jak wyglądają cruisery?<br><hr>kuciek<br>
To pewnie myślowa literówka, ale faktycznie, Drag to wzorcowy cruiser :) Brawa za czujność :)<br><hr>Boczo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 25/8/2011, 06:50

Komentatorzy napisał(a):Autor chyba nie wiele jednak jeździł Drag Starem, a nawet jeśli przejechał nim więcej niż 50 km, to widać, że poza ścigaczami czy turystykami nie doznał chyba prawdziwej jazdy cruiserem. Przyspieszenie DS ma bardzo dobre, pod warunkiem, że umie się wykorzystywać silnik, prowadzi się bardzo dobrze i wybacza wiele błędów co czyni motor świetnym dla nowicjuszy chcących zaprzyjaźnić się z tą klasą sprzętu. Hamulce rzeczywiście mogłyby być lepsze, chociaż przy 650 wystarczają. Zupełnie inną sprawą jest przyjemność jazdy, która nie tyle oznacza wygodę jazdy, prowadzenia etc., ale to tzw. lifestyle.<br><hr>Galder<br>
Chyba nie jeździłeś motocyklem, który ma przyspieszenie. Drag może ostro wystartuje a maksymalny moment osiąga wtedy, kiedy pojawia się dziura i... koniec. Pierwszych 100 m sii, później straszna lipa. I co oznacza "umieć wykorzystać silnik", jaja sobie robisz czy nawąchałeś się kleju? Przejechałem Dragami sporo i mocy nie poczułem. Inna sprawa, to nie motocykl do zap***lania, i tutaj rozumiem. Natomiast lajfstajl? Przeleć 600 km jednego dnia, to Ci lędźwie wysiądą jak nie masz kanapy Mustanga, będziesz miał lajfstajl. Heble nie istnieją, jeśli miałeś okazję polatać jakimkolwiek sportem, nawet takim sprzed 20 lat, to w żaden sposób nie można powiedzieć, że hamulce w Dragu spełniają swoją rolę (zresztą, tyczy to prawie każdego cruisera) w sposób zadowalający.<br><hr>pan_wiewiorka
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 25/8/2011, 07:26

30000 w 5 lat, chopperem, to wlasnie lanserskie jezdzenie kolo komina... na scigu robie wiecej... <br><hr>fasdasd
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości




na górê