A ja już ją mam. Pierwsze 1300 km na liczniku i po prostu cudo!
Bardzo fajny motocykl, nie za duży, nie za mały, nie za ostry i nie za łagodny, czyli coś w sam raz dla mnie
Przesiadka z CB 500 powodowała pewien respekt i dobrze ale teraz czuję się na niej tak, jak sobie wyobrażałam, że będzie. Jedyny kłopot, to akcesoria do nowej Cebry... Pewnie jest zbyt nowa i czegoś takiego, jak oryginalne crash-pady autorzy na razie nie przewidzieli. Może to obciach do takiego moto dla niektórych. Ja mam "wyrzeźbione", wyglądają na oryginał i jestem zadowolona
Na inne akcesoria typu stelaż pod kufer też trzeba będzie poczekać chyba albo kombinować, a ciepło już jest i czas wybrać się na jakąś dłuższą wyprawę, bo moto aż się o to prosi
Pozdrawiam wszystkich fanów CBR600F!<br><hr>Aga